Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):Kiedyś się spotkałem z taką definicją dyplomacji: Dyplomata to człowiek, który powie Ci "spierdalaj" w taki sposób, że z chęcią pójdziesz i jeszcze się przy tym podniecisz. Zepsułeś to mejdojo
Powinno być: Dyplomata to człowiek, który powie ci spierdalaj a ty poczujesz podniecenie z powodu zbliżającej się podróży.
Zbigniew napisał(a):Co do JKM - jeśli mówimy już o prawdzie, to dlaczego mówił o benzynie za 2zł? Bo po odliczeniu podatków pewnie tyle by kosztowała.
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 54
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Państwo coś musi mieć za sprzedaż benzyny...
Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
A niby czemu musi? Przez tyle setek lat historii państwo nie zarabiało na sprzedaży koni, jedzenia dla nich, a teraz raptem to konieczność?
Tomku jeśli piszesz o głupocie człowieka, który jest tak wszechstronnie wykształcony, to jesteś albo głupi, albo genialny.
Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Filip P. napisał(a):Przez tyle setek lat historii państwo nie zarabiało na sprzedaży koni, jedzenia dla nich, a teraz raptem to konieczność? I przez te same setki lat nie płaciło emerytur, nie finansowało szpitali, szkół itd...
Filip P. napisał(a):Tomku jeśli piszesz o głupocie człowieka, który jest tak wszechstronnie wykształcony Wykształcenie to jeszcze nie mądrość.
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Tomek_Ciesla napisał(a):Państwo coś musi mieć za sprzedaż benzyny... Tylko czy to coś to musi być drugie 100%? O ile mi wiadomo w Stanach benzyna kosztuje ok 2 zł.
Tomek_Ciesla napisał(a):zmniejszaniu biurokracji oraz powoływaniu kolejnych urzędów jest człowiekiem poważnym to fajnie A o likwidacji jakichś urzędów też cos wspomina?
Tomek_Ciesla napisał(a):Jeszce bardzo mi się podobał jego pomysł na zprywatyzowanie policji i straży pożarnej... Co do straży pożarnej to nie widzę problemu. Mamy przeciez np. prywatne pogotowie i szpitale i swiat się nie zawalił.
O prywatnej policji nie słyszałem, możesz podesłać link?
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Artur napisał(a):Wykształcenie to jeszcze nie mądrość. Zależy jaka.Wykształcenie jako mądrość książkowa to i owszem Ale jako życiowa to nie bardzo
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
Artur napisał(a):Wykształcenie to jeszcze nie mądrość. Ja czytając program UPR nie dopatrzyłem się tam głupoty. Poczekam na wyjaśnienie Tomka, co przez to rozumie.
[ Dodano: 26 Luty 2006, 19:30 ]
MJ napisał(a):O prywatnej policji nie słyszałem, możesz podesłać link? Nie ma takiej mozliwości, jednym z planowanych ministerstw w programie UPR byłoby ministerstwo policji.
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 54
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
to ten człowiek zmienia szybko przekonania albo jest po prostu niekonsekwentny... linka nie podam, było to powiedziane w czasie kampanii wyborczej...
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Filip P. napisał(a):Zepsułeś to mejdejo :torba: sorry faktycznie tak to było pamiętałem o odejściu i podnieceniu
MJ napisał(a):O ile mi wiadomo w Stanach benzyna kosztuje ok 2 zł. 2zł w przeliczeniu z USD czy proporcjonalnei do ich zarobków? W wakacje 2005 kosztowała bodajże około 3 USD za galon. Ale tam z powodu wszystkich wydarzeń irackich i ropopodobnych cena wzrosła o około 100% w ciąagu ostatnich lat. Był czas, że benzyna była tańsza od wody mineralnej.
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 54
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
MJ napisał(a):A o likwidacji jakichś urzędów też cos wspomina? Chce tworzyć więcej niz likwidować...
MJ napisał(a):Tylko czy to coś to musi być drugie 100%? O ile mi wiadomo w Stanach benzyna kosztuje ok 2 zł. Stany mają bardzo bogate złoża ropy u siebie, które dają ponad 50% zapotrzebowania... więc nie muszą tyle kupować od innych dzięki czemu benzyna jest tańsza (oczywiście uważam że akcyza powinna być mniejsza)
Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
Tomek_Ciesla napisał(a):Chce tworzyć więcej niz likwidować... A to ciekawe...
Tomek_Ciesla napisał(a):ten człowiek zmienia szybko przekonania albo jest po prostu niekonsekwentny... Od 16 lat ma taki sam program
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Filip P. napisał(a):Bo po odliczeniu podatków pewnie tyle by kosztowała. Ostatnio, obniżono akcyzę o ile % nie pamiętam, ale na pewno ponad 5-10%. Benzyna staniała o pare groszy(powinna o paredziesiąt.
mejdejo napisał(a):samo poparcie i pieniądze nie wystarczą. Coś w tych kampaniach muszą zawrzeć. Musza uzyć jakichś słów, aby przekonać do siebie wyborcę, aby powiedzieć wyborcy, że taka czy inna partia daje im swe poparcie. Od tego są ludzie, którym się płaci za:
- naukę mówienia
- przygotowywanie przemówień
- stylizowania itp. itd.
Oczywiście polityk, może mieć talent do wygłaszania przemów, ale to raczej dobrze. Poseł z Łap - R.Czepe ,(PiS) Umie przemówić czasem . Ale mówiłem raczej o ludziach, przewodzących partiami, kandydującymi na prezydenta itd. Do niedawna, wystarczyło być rolnikiem/robotnikiem, bezpartyjnym i już się miało szanse. Teraz jest coraz trudniej :] .
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zbigniew napisał(a):Od tego są ludzie, którym się płaci za:
- naukę mówienia
- przygotowywanie przemówień
- stylizowania itp. itd. teraz mi się tak przypomniało. Podobno Maria (Prezydentowa) Kaczyńska, wyszła kiedyś po swego męża na lotnisko z reklamówką w ręku :] i od tego czasu chcą ja uczyć dobrych manier. Na ile to prawda - nie jestem w stanie powiedzieć, bo sam na oczy nie widziałem (ale starszy brat to chyba wiarygodne źródło )
Zbigniew napisał(a):A w dzisiejszych czasach, mowa się liczy akurat niewiele, napisałeś, że mowa liczy się niewiele, a to, że mają ludzi od przemów to już inna sprawa, ale jednak sam teraz napisałeś, że mowa jest potrzebna :
Zbigniew napisał(a):Od tego są ludzie, którym się płaci za:
- naukę mówienia
- przygotowywanie przemówień
- stylizowania itp. itd.
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Ja bym się ku temu przychylał, do prezydenta nic nie mam, ale żony to se lepszej nie mógł wybrać :o .
mejdejo napisał(a):napisałeś, że mowa liczy się niewiele, a to, że mają ludzi od przemów to już inna sprawa, ale jednak sam teraz napisałeś, że mowa jest potrzebna Heh, chyba wytłumaczę to na przykładzie:
Ja, nie umiem mówić pięknie, nie jestem jakimś kunsztownym erudytą. Biegam za dupą jakiegoś posła, należę do młodzieżówki LRP , wspieram RM. Giertych mnie zauważył. Zacząłem dawać mu informacje itp. Wziął mnie na listę wyborczą. Po mieście są porozlepiane plakaty z moją twarzą podpisem Giertycha czy coś. Wybrali mnie. W sejmie wypowiadam się z kartki. Mam ambicje na prezydenta. Kandyduje. Przed każdą debatą, itp. pobieram lekcje, wsłuchiwuje się w argumenty przeciwników i słucham odpowiedzi "swoich". Po paru godzinnej sesji wiem już co odpowiedzieć przeciwnikowi.
Po tym wszystkim i tak na co dzień nie będę umiał się dobrze posługiwać mową, i nie będę miał daru przekonywania.
[ Dodano: 26 Luty 2006, 20:21 ]
Oczywiście to tak w skrócie i z przymrużeniem oka.
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
chyba chodzi nam o dwie różne mowy. Mnie chodzi o mowę jako sposób przekonywania do siebie wyborców, do której to mowy potrzebne sa słowa (nieistotne czy nasze czy tez pobrane na lekcjach), a Tobie chodzi o mowę jako o sztukę mówienia. Jeżlei chodzi o sztukę mówienia to owszem nie jest konieczne posiadanie takiej umiejętności, bo zawsze ktoś może to za Ciebie napisac, ale mowa sama w sobie jest bardzo ważnym elementem przekonywującym wyborców
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Hmm chyba nam chodzi o jedno . Ten element właśnie może być "kupowany" dlatego napisałem, że się nie liczy ( na starcie ). Skończmy ten offtop i powróćmy do suwerenności Polski.
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
no dobra mniejsza o to
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):2zł w przeliczeniu z USD czy proporcjonalnei do ich zarobków? W przeliczeniu z $ na zł. Ja przyjąłem cenę 2.50 $ ale widzę, że wg <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.gaspricewatch.com/">http://www.gaspricewatch.com/</a><!-- m --> np w Denver, Colorado jest za 2$
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
oo ciekawa stronka średnią mają 2,5 $ - tanio, ale i tak było sporo szumu o podnoszenie cen paliwa.. żeby w Polsce takie ceny były, to możnaby kupowac samochody o silnikach 5-ciolitrowych benzynowych
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Tomek_Ciesla napisał(a):Stany mają bardzo bogate złoża ropy u siebie, które dają ponad 50% zapotrzebowania... więc nie muszą tyle kupować od innych dzięki czemu benzyna jest tańsza (oczywiście uważam że akcyza powinna być mniejsza) O ile mi wiadomo 60% to import. Ale chcialbym tylko zauważyc, że produkcja krajowa w USA nie musi być wcale tańsza niż np. import z Wenezueli.
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Ze stanami jest tak, że własną ropę oszczędzają. Jest to raczej ostrożna polityka, na wypadek wojny, klęsk, etc.
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
bardziej chyba chcą się na przyszłość zabezpieczyć. W USA przetrawia się chyba największe ilosci ropy na świecie. Teraz większość importują z krajów arabskich żeby w razie skończenia się zasobów w tychże, móc dysponować ropą z własnego terytorium i dzielić ją na świecie. Zdecydowanie ostrożni, ale i przebiegli.
|