Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Dostanę z półobrotu od Artura pewnie za zaśmiecanie Forum,ale widzę,że chętni do takiego tematu są,ja zresztą też
Jakie są Wasze ulubione gry komputerowe? Najcudowniejsze momenty z gier,niezapomniane chwile,ulubione gatunki,postacie itp itd?
Ja uwielbiam RPG-i. Korona póki co należy do Planescape: Torment i Baldurs Gate 2.
Jestem też fanem tzw. przygodówek z jajem - Monkey Island,Discworld,Larry!
I wielu innych... Ale teraz Wasza kolej
Pozdrawiam!
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Głównie strategie... rpg wole na żywo . Z dobrych gierek to będzie :
- StarCraft: Brood War.
- Diablo II,
- Baldurs Gate 1 i 2 ,
Aktualnie gram w sc:bw, można mnie spotkać na serwerze Euro i PGT nicki odpowiednio sCx)Bakun i Bakun. Jeśli ktoś jeszcze gra, chętnie mu dokopie.
Liczba postów: 881
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Tylko się nie śmiejcie: "CANNON FODDER" Ale ja jestem stary - wolno mi :]
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
swego czasu maniacko grywałem z kolegami w "Kozaków", ostatnio przede wszystkim w Europa Universalis II (1419-1820). Z tą ostatnią grą wiąże się zabawne zdarzenie: pewnego wtorku jak zazwyczaj pojechałem do pracy do Warszawy (trzeba było się zerwać po 5 rano). W pracy zacząłem sobie nieco pogrywać (w przerwach) z zacnym celem zjednoczenia wszystkich prowincji o niemieckiej kulturze pod przewodnictwem Meklemburgii. I tak jakoś ten dzień upłynął, ale na dobre zacząłem grac po pracy, tj ok. 18 (ale jeszcze będąc w pracy). O 22 uznałem, ze spać tam nie będę więc zwinąłem sprzęt i ruszyłem do Torunia. O 1 w nocy spokojnie mogłem kontynuować grę. Ani sie obejrzałem a już była 8 rano i odezwał sie do mnie kolega pytając, czy nie zagrałbym z nim przez sieć w... EU II. Niech bedzie, pograliśmy kilka godzin, w końcu on musiał iść do pracy czy coś w tym stylu, więc mogłem wrócić do swojej gry. Do czasu... na 21. byłem umówiony z Markową, trzeba więc było zakonczyć na jakiś czas rozgrywkę. Przez ten cały czas nie spałem, a czy cos jadłem? Nie pamiętam :]
Ostatnio staram sie rozgryźć grę "Victoria" (1836-1920). Podobno - jak już się człowiek nauczy - lepsza od EU II. Już sie boję
A z nieco innej beczki: kiedyś grywalismy we 3 z bratem i z kolegą w tzw. kreski (amatorski symulator żużla). Mieliśmy ambitne plany znaleść czwartego "do brydża" (na torze sciga się 4 zawodników). Później chcielismy znaleść 6+6 zawodników, tak jak to na prawdziwych meczach żużlowych. Teraz ambicji w tych sprawach trudno sie w nas dopatrzeć. Obijamy się gdzieś w III lidze, zespołów mamy w Toruniu ok 20, zawodników ponad 200 (nie licząc tych, którzy już porezygnowali), przedwczoraj nasza (toruńska) reprezentacja wróciła "z tarczą" z Gniezna... Niektórzy nie wiedzą jak przestać. <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.kreski.org">www.kreski.org</a><!-- w -->
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
U mnie to oba Baldury, Herosi cz. III i Enemy Territory
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
MJ - ja próbowałem grać w EU I,ale mnie wynudziła - nie dałem rady... Dla mnie mistrzostwo świata w grach strategicznych dzierżą "Total Wary".
2DH - co za głupie pytanie?! jasne! Rozumiem,że masz na myśli konsolowe... Jeżeli przy konsolach jesteśmy,to strasznie mi się podoba intro z Chrono Crossa
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
U mnie zdecydowanie Diablo II z dodatkiekm i strategie: Age of Empires wsyztskie części z dodatkami oraz Rise od Nations.Oczywiście nie gardze Warcraftem III i Herosami.Swego czasu grałem również Majesty
Co do śmiesznych sytuacji związanych z grami?Na lekcji informatyki jeden z kolegów na zadane przez nauczyciela pyanie czy cos jeszcze chcemy z temu wiedzieć spytał się go jak jest szybkie chodznie w Wolfensteinie :rotfl: A co do strategii-szczególnie AOE dużo pomogała mi ona w nauce historii wojen d
pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Dzieki Alku bo zapomniałem O Total Warach :wredny:
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Dla mnie mistrzostwo świata w grach strategicznych dzierżą "Total Wary". Mój brat usiłuje mnie do nich przekonać, zresztą słyszalem sporo pochlebnych recenzji, ale jakos nie bardzo wyobrażam sobie tę grę w trybie multiplayer (poza pojedyńcza bitwą). A dla mnie to multiplayer to esencja tego typu gier.
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
u mnie to taka mieszanka strzelanek, przygodówek, i strategii:
-Heroes (III najlepsze)
-Splinter Cell
-Project IGI
-Leisure Suit Larry (tylko I )
-King's Quest
-Space Quest (Aczkolwiek za tą grą specjalnie nie przepadam)
-Gothic !! ( najbardziej grywalna wg mnie )
-Ceasar i Faraon ostatecznie tez mogą być
teraz ze względu na brak czasu nie grywam w nic ale jeszcze tylko 2,5 miesiąca i znów się zacznie )
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Heh, EU II jest fajne, zwłaszcza z kumplami przez sieć . Tak samo kozaki i scenariusze bitwy, gdzie prowadzimy tylko wojsko do zwycięstwa... lub przegranej .
Z "Total war'ów" grałem tylko w Szoguna. I jakoś nie porywała, chociaż pograć można było.
A z konsoli, to Tekken'y.
Liczba postów: 705
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Jak dla mnie : Myst (I, Riven, Exile, REVELATION, END OF AGES - PETARDA !!!!!!) seria ZORK szczególnie Nemesis ach ten klimat .... i Diablo II - notorycznie, nawet do wczoraj
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Ja mam nikłe doświadczenia i dość ubogie: lubię czasem pojeździć z Colinem McRae albo postrzelać do wroga w ramach Medal Of Honor czy Call Of Duty.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Heroes 1,2,3 ( 3 najlepsza ) ) 4 brzedal....
Settlers 1,2,3,4 (3 najlepsza ) ) 5 brzydal...
Diablo 2 :wredny:
Wormsy - wszystkie 2d. Te w3d to już nie to samo
Anno 1602 i 1503
The Longest Journaly (najlepsza przygodowa na świecie : )
Larry 7 i Ace Ventura
Gorky 17, 01, 02 ale 17 najlepsza
Transport Tycon i kilka podobnych Giantów.
Sea Dogs - ostatnio, czyli jakieś 2 miesiące temu
I wiele takich jednorazowych przygód i fascynacji...
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
The Longest Journey to faktycznie świetna przygodówka,ale czy najlepsza - moim zdaniem nie... Raz,że wolę takie jajcarskie (ludzie,jak można nie kochać Małpiej Wyspy?!),ale nawet jeżeli ktoś woli klimaty Najdluższej Podróży,to moim zdaniem znacznie lepsze były Syberie...
Diablo II nie trawię,nie wiem czemu...
A Age of Empires jest moim zdaniem coraz gorsze. W jedynkę do dziś zagrywam się jak głupi czasem,ale dwójka mnie znudziła po dwóch godzinach,a trójka po dwudziestu minutach...
Za to przypomniał mi się jeszcze jeden tytuł: No one lives forever - genialne - 3 razy przeszedlem!
Zgadzam się z Arturem całkowicie jeśli chodzi o Settlersów,Łormsów i Hirołsów. Ciekawe co piąta częśc tych ostatnich pokaże... Ostrze sobie na nią ząbki,ale boję się,że znów kicha będzie
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Ja lubię Starcrafta i Warcrafta (Diablo II też może być - ogólnie Blizzard rządzi )
Poza tym AoE, Wormsy Armageddon (ostatnio gram z siostrą )
Ostatnio trochę grałem w Panzer General III (można to kupić za taniochę ) - świetna gierka
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):ogólnie Blizzard rządzi Dokładnie
Alek napisał(a):A Age of Empires jest moim zdaniem coraz gorsze. W jedynkę do dziś zagrywam się jak głupi czasem,ale dwójka mnie znudziła po dwóch godzinach,a trójka po dwudziestu minutach... Wiesz to troche też i zależy od zainteresowania.Mój brat też zbytnio sie w to nie nagrał-powód? Po pierwsze nie lubi tego typu gier,a po drugie tematycznie go to wcale nie interesuje.Faktycznie dla mnie chyba najlepsza była 2-może dlatego,że najbardziej lubie ten okres oprócz Napoleona i XVII w.Co do III to muszę przyznać,że mnie również znudziła-nawet kampanie jakieś takie baśniowe były-gdyż nie przedstawiały w zasadzie faktów a jakąś legende.
Nie mniej każdy ma swoje zdanie
pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
radziu_88 napisał(a):Zeratul napisał(a):ogólnie Blizzard rządzi Dokładnie Potwierdzam, ale W3 jakoś mi do gustu nie przypadł, więcej grałem w W2. Co do Heroes, to i owszem, ale oczywiście w sieci . Ogólnie preferuje gierki multi-player.
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Ostatnio trochę grałem w Panzer General III (można to kupić za taniochę ) - świetna gierka Oj taaaaaak! gierka jest genialna. Co do wojennych to jeszcze seria Close Combat miodzio oraz pierwsze dwie części Mytha :wredny: Na dokładka jeszcze Mafia :aniolek:
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Najlepsza gra wg mnie to Planescape: Torment.
Bardzo dobrze wspominam również Morrowinda, choć go nie ukończyłem... Chyba niedługo do niego wrócę
Bo źródło wciąż bije...
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
Oho, temat mojego kolejnego nałogu. Właśnie teraz po raz chyba 20 przechodzę Morrowinda (będzie już tak ze 3 tygodne) to gra bijąca na łeb wszystko. Heroes 3 dzięki mojej skromnej osobie stał się wykletym tematem do rozmów moich przełozonych w pracy :wredny: Jak kogoś nie można nigdzie znaleźć, to najprawdopodobniej siedzi u mnie w pokoju i ciupie, hehehe. Na Herosów (3 i 4) choruje także cała moja rodzina. Poza tym to klasyka, seria Total War (Rome zwłaszcza), Baldur's Gate (wolę 2), Icewid Dale, a jak mam dość intelektualnej rozrywki, to Wolf ET. Ostatnio zauroczył mnie inny klient sieciowy, a mianowicie Silkroad Online, szlag mnie trafił, jak się okazało, że źle postać robiłem i 20 leveli prawie diabli wzięli :/
EU II też jest świetna, zwłaszcza, jak człowiek już wie, co tam robić i nagle polityczna mapa świata staje się nieco inna od tej znanej z atlasów historycznych (Ech, to Państwo Kościelne, jedyny obrońca prawdziwej wiary protestanckiej, rozszerzające swe wpływy w Autralii, względnie ciekawszy wariant - Aztekowie podbijający Europę od strony Półwyspu Skandynawskiego :rotfl: )
Tia... o grach można godzinami gadać...
Apokalypsy horký dech
nevidíš slunce naposled
teď čekají nová převtělení
amulet v kruhu tváře mění
Liczba postów: 1,695
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Ja mam niesamowicie nikłe doświadczenie, ale moje ulubione gry to Heroes III i The Sims... Uwielbiam odgrywać rolę demiurga :wredny:
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Nowhere Woman napisał(a):The Sims... Jedyne co w tej grze jest ciekawe to mordwanie tych ludków... np. kazać pływać w basenie i skasować drabinkę...
Zapominiałem dodac jeszcze:
Soldat (darmowa)
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Hmmm gierki...oj u mnie jest z tym różnie Ogólnie najwięcej to grałem (lub gram ):
-Heroes III (oczekuje na V ^^)
-seria Prince of Persia (tych nowych)
-wojenne typu CoD czy MoH (bardziej CoD)
-ostatnio mocna trzyma mnie przy gierce Fear Miodna jest ^^ Klimacik ma świetny ^^
-z On-line to Tibia (z sentymentu chyba jeszcze w nią gram ) i Kal Online
-zdarza mi się pograć w gierki typu Pro Evolution Soccer (ostatnio często robimy turnieje z kolegami ^^)
No i najlepsze na koniec
*Gothic II!
*Fahrenheit! (krótki, ale klimat ma świetny)
*Diablo 2
A z pozycji na które oczekuje to:
+Empire at War
+Wiedźmin
+Gothic III
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 1,367
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Artur napisał(a):Jedyne co w tej grze jest ciekawe to mordwanie tych ludków... np. kazać pływać w basenie i skasować drabinkę... fajniejsze jest gadanie z Jezusem
śni inny byt jurajski gad
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Artur napisał(a):Wormsy - wszystkie 2d. Te w3d to już nie to samo e tam... te "zwykłe" 3d są fajne. Dopiero od Forts'ów się popsuły
Poza tym mało ambitne rzeczy:
- NFS U2
- NFS MW
- THPS (właściwie wszystkie )
- i seria FIFA i NBA Live
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
ann napisał(a):- NFS U2
- NFS MW Ale tak poza tym to moje kochanie boi się szybkiej jazdy
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
ann napisał(a):- NFS U2
- NFS MW A ja tam osobiście wolę pierwszego Undergrounda. Bo jeżdżenie jak głupi po mieście w poszukiwaniu wyścigów po pewnym czasie robi się nudne Chociaż przyznam, że ekscytujące jest uciekanie przed policją w MW No a tuning najlepszy był chyba w pierwszym NFS U.
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
A ja zostałem z grami jakieś 100 lat za murzynami
gram w takie klasyki jak W2, HOM&M 2 (no 3 nie gardząc oczywiście), Dungeon Kepper I
Z nowszych raz na rok D2 zapuszczę z nudów.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą
bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,
a następnie wygra doświadczeniem"
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Khamul napisał(a):A ja zostałem z grami jakieś 100 lat za murzynami Eeee tam bez przesady Ludzie ciągle jeszcze grają np w Starcrafta
A co do najbardziej prymitywnych gierek, które mnie cieszą to można zaliczyć ostatnio dwie ;P Jedna nazywa się Jardinains (czy jakoś tak ) i w niej odbija się deską kulkę i niszczy klocki A druga to taka robiona we flashu. Nazywa się Castle. Ma się zamek i nie można dopuścić, żeby go zniszczyły ludziki, które nadbiegają z lewej strony. Żeby je "zabić" trzeba je chwycić za głowę i podrzucić je wysoko, a kiedy spadną to giną ;P Oczywiście istnieją ulepszenia zamku Takie jak Demolition Lab, Mana Pool, Archery Range, itd
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
|