Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gdzie na Studia
#61
Filip P. napisał(a):i tak przyjmą chętniej tych z rozszerzonym
oni mają jakieś swoje kosmiczne przeliczniki, wg których przyjmują czyli teoretycznie może być tak, że przyjmą kogoś kto zdał tylko podstawę..w praktyce też się pewnie nie raz zdarzyło. A tak przy okazji to niektóre uczellnie chyba po********ło!! Na przykład Politechnika Krakowska kończy ostatecznie postępowanie kwalifikacyjne 28.08.2006 także jeżeli ktoś się nie dostanie w pierwszym miocie to przy odrobinie pechu może czekac aż do 28.08 :/ i całe wakacje w życi... będzie się trzeba przyłożyć i dobrze zdać tę maturę ;(
#62
Ann nie każdego interesuje wkuwanie dat na pamięć... Nie każdy też ten dar do zapamiętywania ich bezbłędnie...
To ze jest to Twoja dziedzina, nie oznacza, ze np. ja mam chęć poświęcić dla niej jakiś okres czasu na naukę do matury.

Pozdrawiam
#63
Filip P. napisał(a):Ann nie każdego interesuje wkuwanie dat na pamięć... Nie każdy też ten dar do zapamiętywania ich bezbłędnie...
To ze jest to Twoja dziedzina, nie oznacza, ze np. ja mam chęć poświęcić dla niej jakiś okres czasu na naukę do matury.
Filipie mi się wydaje,że ann nie chodziło o samą historie tylko ogólnie o studia.Jako,że ty napisałeś,że ci się nie chce historii bo było by trzeba się bardzo dużo uczyć,ann napsiała więc,żebyś nie szedł na studia bo tam również mocno cisną,a jak ciebie nie interesuje nauka Wink

Chociaż może zbyt to zinterpretowałem :Smile
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#64
Spoko, tylko ze na studiach jest jakies nakierowanie. Po to wybieram studia, żeby nie uczyć się wciaż tego samego.
Być może źle odczytałem post Ann, ale na tej zasadzie powinienem sobie ambitnie wybrać chemię, bo przecież tak czy inaczej będę się czegoś uczył...

Pozdrawiam
#65
Filipie jeśli nie wiesz co wybrać to polecam WOS, matura dla idiotów a wiekszość rzeczy to powienieneś już wiedzieć Smile
Yet we lost though, again...
#66
A ja właśnie zrezygnowałem ze zdawania WOS-u. I okazało się, że to była bardzo dobra decyzja Smile

Pozdrawiam serdecznie
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#67
mejdejo napisał(a):całe wakacje w życi
Za pozwoleniem: w rzyci Wink

Ja też zrezygnowałem z WOS-u, co może z drugiej strony nie było taką świetną decyzją: została historia, a to znaczy, że trzeba ją zdać jak najlepiej, przy statystycznych wynikach ogólnie znanych...:/ no i te daty, wszędzie masa dat... macie może jakiś sposób na zapamiętywanie dat? Serio pytam... Smile

pozdrawiam
#68
Ja mam sposób, Michale. Opowiem Ci wieczorem (a raczej nocą) Wink

Zresztą masz (mamy) już przecież indeks, więc czym Ty się przejmujesz? Smile

Pozdrawiam serdecznie
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#69
Michal napisał(a):. macie może jakiś sposób na zapamiętywanie dat? Serio pytam...
Hmm no cóz ja zbytnio nie mam sposobu,chociaż daty mi dość łatwo wchodzą.Mam dobrą pamięć wzrokową i kojarzenia faktów w czasie,a chyba to jest pomocne.Zawsze zostaje ewentualny talent i smykałka do takiego typu rzeczy Wink

ps.mimo iż mam dobrą pamięć do liczb matma leży Smile)
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#70
Szymon napisał(a):Zresztą masz (mamy) już przecież indeks
A cóż takiego zrobiliście?
Michal napisał(a):przy statystycznych wynikach ogólnie znanych
To o niczym nie świadczy. To nawet lepiej jak są złe oceny,bo będzie większa różnica między Tobą,a innymi na przykład... Nie tak jak biologia,gdzie wszyscy praktycznie to samo mieli...
#71
Mistszu napisał(a):A cóż takiego zrobiliście?
Finał OLiJP.

Pozdrawiam
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#72
Obaj?! Gratuluję...
#73
Filip P. napisał(a):Ann nie każdego interesuje wkuwanie dat na pamięć... Nie każdy też ten dar do zapamiętywania ich bezbłędnie...
To ze jest to Twoja dziedzina, nie oznacza, ze np. ja mam chęć poświęcić dla niej jakiś okres czasu na naukę do matury.
A czy ja Ci każę zdawać historię?
radziu_88 napisał(a):Filipie mi się wydaje,że ann nie chodziło o samą historie tylko ogólnie o studia.Jako,że ty napisałeś,że ci się nie chce historii bo było by trzeba się bardzo dużo uczyć,ann napsiała więc,żebyś nie szedł na studia bo tam również mocno cisną,a jak ciebie nie interesuje nauka
Dokładnie radziu Smile
Na każdych studiach będzie więcej nauki niż nauki historii do matury Wink
Michal napisał(a):macie może jakiś sposób na zapamiętywanie dat?
Nie mam Big Grin
Filip P. napisał(a):Spoko, tylko ze na studiach jest jakies nakierowanie. Po to wybieram studia, żeby nie uczyć się wciaż tego samego.
Jakie nakierowanie? Wink
Zresztą - przyjdzie sesja to zobaczysz co to znaczy nauka :'
Szymon napisał(a):Finał OLiJP.
Mistszu napisał(a):Obaj?! Gratuluję...
Adme jeszcze Smile
#74
ann napisał(a):
Mistszu napisał(a):Obaj?! Gratuluję...
Adme jeszcze
To wychodzi na to, że tylko ja taki głupi, co nna olimpiadach nie zwycięża?
Bo źródło wciąż bije...
#75
WOS - matura dla idiotów. Coś w tym musi być. Na próbną nie uczyłam się wcale, wyszłam w połowie bo mnie tyłek bolał (wstrętne krzesła), a zdałam (podobno) najlepiej w szkole.
Zdecydowanie bardziej boję się historii sztuki. Czy ktoś to w ogóle zdaje?
śni inny byt jurajski gad
#76
ann napisał(a):A czy ja Ci każę zdawać historię?
Być może tak jak pisałem źle zrozumiałem, ale Twoja uwaga na temat mojego stosunku do tego przedmiotu jako jednego ze zdawanych na maturze była "negatywna" Wink
ann napisał(a):Jakie nakierowanie?
Zresztą - przyjdzie sesja to zobaczysz co to znaczy nauka
Nakierowanie w kierunku na to z czym wiąże poniekąd swoje życie Wink

No tak na razie tą prawdziwą naukę znam tylko z opowieści... Smile
#77
partycja napisał(a):Czy ktoś to w ogóle zdaje?
Moja koleżanka z klasy Wink
VanThunderbolt napisał(a):To wychodzi na to, że tylko ja taki głupi, co nna olimpiadach nie zwycięża?
Nie martw się.Ja też wielkich osiągnięć nie ma Smile)
ann napisał(a):Dokładnie radziu Smile
To fajnie,że zrozumiałem Smile

pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#78
Mistszu napisał(a):Obaj?! Gratuluję...
Michał już drugi raz, ale teraz chce być laureatem :Smile A mi wystarczy to, że mam zdaną maturę i wstęp na parę kierunków-co oczywiście nie oznacza, że się nie przyłożę do historii i do angielskiego (bo tylko to zdaję Smile )... ale to mi idzie najlepiej, przynajmniej mogę już nie myśleć o tym durnym kluczu z polskiego, bo z tegoż próbna mi nie poszła rewelacyjnie Wink

Pozdrawiam
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#79
VanThunderbolt napisał(a):To wychodzi na to, że tylko ja taki głupi, co nna olimpiadach nie zwycięża?
Nie pekaj - Małysz też dziś nie zwyciężył! :rotfl:
#80
Simon napisał(a):Nie pekaj - Małysz też dziś nie zwyciężył!
Hehe, tylko że On swoje już w życiu osiągnął, a ja? Szkoda gadać Smile)
Dobra - nie róbmy offtopa Wink
Bo źródło wciąż bije...
#81
partycja napisał(a):Zdecydowanie bardziej boję się historii sztuki. Czy ktoś to w ogóle zdaje?
tja ostatnio się dowiedziałem, że moja koleżanka z gimnazjum to zdaje.. co to wogóle jest? Coś w stylu kiedy powstały jakie obrazy i czym się chrakteryzowała dana epoka?
#82
mejdejo napisał(a):Coś w stylu kiedy powstały jakie obrazy i czym się chrakteryzowała dana epoka?
Historia sztuki zawiera w sobie wszystkie znane nam motywy i epoki,tj. np. teatr,architektura,jej style itp.Nie wiem tylko czy to równiez obejmuje muzykę bo to raczej chyba wiedza o kulturze.

pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#83
Michal napisał(a):Za pozwoleniem: w rzyci Wink
o dziękuję.. zawsze mam dylemat przy tym słówku.. tak samo jak przy - za przeproszeniem - rzygać(żygać) Wink
radziu_88 napisał(a):Historia sztuki zawiera w sobie wszystkie znane nam motywy i epoki,tj. np. teatr,architektura,jej style itp.Nie wiem tylko czy to równiez obejmuje muzykę bo to raczej chyba wiedza o kulturze.
to już wolę matematykę i jej wszystkie trygonometrie, planimetrie, funkcje, stereometrie itd Wink
#84
ann napisał(a):
Mistszu napisał(a):Obaj?! Gratuluję...
Adme jeszcze
To ja powiem po swojemu: "Humaniści. Blee"
Ja byłem na etapie ustnym kiedyś z biologii - punkt więcej na 120 i byłbym też na centralnej Smile
Ale nie wyszło i musiałem zdawać polski,angielski,biologię,chemię i fizykę. A Wy tu marudzicie nędzni farciarze Tongue
#85
Filip P. napisał(a):Twoja uwaga na temat mojego stosunku do tego przedmiotu jako jednego ze zdawanych na maturze była "negatywna
to nie byłą uwaga na temat stosunku do przedmiotu tylko tego hasła, że trzeba się dużo uczyć Wink
#86
mejdejo napisał(a):oni mają jakieś swoje kosmiczne przeliczniki, wg których przyjmują czyli teoretycznie może być tak, że przyjmą kogoś kto zdał tylko podstawę..
Standardowo jest chyba tak, że jeśli uczelnia daję opcję zdawania rozszerzonej matury, to jeśli ktoś nie zdaje rozszerzonej, to tak jakby miał z niej zero punktów :Smile
radziu_88 napisał(a):ps.mimo iż mam dobrą pamięć do liczb matma leży Smile)
A jaki to ma związek? Wink
Matematyka nie polega na zapamiętywaniu a na rozumieniu - i dlatego właśnie jest piękna Big Grin
Filip P. napisał(a):Matma jest spoko, trzeba się tylko troche pouczyć Smile
Nie - wystarczy zrozumieć Wink
Filip P. napisał(a):Poza tym, matematyka pomaga w logicznym myśleniu! Tongue
Dokładnie - z pewnością zetkniesz się na studiach z logiką (zwłaszcza na tym kierunku)

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#87
Zeratul napisał(a):A jaki to ma związek? Wink
Matematyka nie polega na zapamiętywaniu a na rozumieniu - i dlatego właśnie jest piękna Big Grin
Hehe możliwe,ale też są liczby-a za tymi nie przepadam :rotfl:
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#88
Zeratul napisał(a):Matematyka nie polega na zapamiętywaniu a na rozumieniu - i dlatego właśnie jest piękna Big Grin
Zeratul napisał(a):Nie - wystarczy zrozumieć Wink
Hehe, no to prawda Zeratul Big Grin . Chociaż trochę pouczyć się trzeba matematyki Wink. Ja z własnego doświadczenia wiem, że tak wszystkiego zrozumieć się nie da (albo nie byłam zbyt zdolna Sad( ). Moją piętą achillesową na studiach była topologia ;(
#89
Bea napisał(a):Chociaż trochę pouczyć się trzeba matematyki Wink. Ja z własnego doświadczenia wiem, że tak wszystkiego zrozumieć się nie da (albo nie byłam zbyt zdolna Sad( ). Moją piętą achillesową na studiach była topologia ;(
Hehe moją piętą achillesową w matematyce jest wszystko!! :rotfl: Chociaż ostatnio postanowiłem się wziąść trochę do nauki za nią.Denerwuje mnie tylko troche na lekcjach matmy jedno-jak rozwiąże zadanie swoim sposobem i wynik i wyjdzie taki jak trzeba to mi baba zawsze nie uznaje bo to nie po matemtycznemu.Tego właśnie nie lubie-reguł itp.
Ja wole trochę pokombinować Wink Chociaż może wogóle to leży w mojej naturze-kombinatorstwo :Smile Smile)

pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
#90
radziu_88 napisał(a):Chociaż może wogóle to leży w mojej naturze-kombinatorstwo :Smile Smile)
to byłby z Ciebie bardzo dobry polityk lub urzędas Wink
Zeratul napisał(a):Standardowo jest chyba tak, że jeśli uczelnia daję opcję zdawania rozszerzonej matury, to jeśli ktoś nie zdaje rozszerzonej, to tak jakby miał z niej zero punktów :Smile
no tak ma się wtedy 0. Ale na AE w Krakowie jest tak, że porównują dwie liczby: liczbe punktów z podstawowego przedmiotu oraz liczbę z rozszerzonego pomnożoną przez 1,6. Większą liczbę mnożą przez 0,25 i to jest wynik ostateczny. Oczywiście jeżeli nie zdawało się rozszerzenia to automatycznie ma się mniej możliwych punktów do zdobycia. (Na rozszerzeniu to chyba 40 a za podstawę chyba 25 albo 30) Czyli podstawowy daje mniejsze szanse, ale zawsze jakieś Wink


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Gdzie podziała się złotówka? Kuba Mędrzycki 8 5,915 03-02-2008, 06:25 PM
Ostatni post: jodynka
  Dajcie nam wroga! Gdzie jest wróg?! Szymon 1 1,417 03-18-2007, 12:59 AM
Ostatni post: Kuba Mędrzycki
  Gdzie kochają swoje miasto? Jaśko 19 6,031 02-27-2007, 12:16 PM
Ostatni post: Hiperon
  Nie bardzo wiedziałem, gdzie to umieścić MacB 49 13,748 02-04-2007, 12:55 PM
Ostatni post: pkosela
  GDZIE JEST "BEZ ZALU..."???? Tomasz Susmęd 16 5,339 05-15-2006, 07:53 PM
Ostatni post: Zeratul
  Wrocław co to ma byc?? Gdzie wy?? fizol 52 12,547 06-17-2005, 07:25 AM
Ostatni post: Zeratul

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości