|
Takie pytanko :)
|
08-26-2004, 12:25 PM
Mam takie jedno pytanko nie wiedziałem gdzie dać ten temat a pytanie brzmi tak:
Wie ktoś kto czyta na płycie "Głupi Jasio" te framgenty czytane bo jakoś mi to Jacka nie przypomina ale kto by to mógł być? Jeśli ktos wie niech napisze. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź 
08-26-2004, 12:29 PM
Wiersze Jacka czyta Stanisław Elsner-Załuski. Informacje o nim znajdziesz na tym forum w bloku tematycznym "Inni". Jest tam poświęcony mu oddzielnie wątek. Pozdrawiam
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
08-26-2004, 03:10 PM
Dziwne pytanie bo informacja kto czyta jest podana na płycie oraz kasecie.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
08-26-2004, 04:45 PM
Widać niektórzy nie czytają, albo mają... (dopowiedzenie ciągu dalszego pozostawiam Waszej inteligencji
 )
08-27-2004, 03:47 PM
lub - jak to ujął admin mojej sieci - nie do końca legalne nagrania
08-27-2004, 07:41 PM
A wstydź się! Tak ludzi bez powodu oskarżać! :wink: Moze mu zgineło opakowanie? :wink: A może ma wade -10 i nie może dojrzeć :wink: Albo jakieś unikatowe wydanie :wink: :wink:
Najpierw nasienie
kiełkuje, rośnie, pnie się do góry ---------- A gdy wychyli pierwsze listki z cienia - radość
08-28-2004, 03:37 PM
ann napisał(a):Ja tylko wiem jakie są fakty...Jak kogoś nie stać na oryinały to ma piraty
08-28-2004, 03:53 PM
Przecież nic nie mowię... byle by to nie były mp3 ściągane przez p2p
08-28-2004, 04:51 PM
Cytat:Przecież nic nie mowię... byle by to nie były mp3 ściągane przez p2p Wink Piraty a mp3 ściągane przez P2P to jak dla mnie to samo 
08-28-2004, 04:56 PM
To zależy, czy pirata kupisz na targu czy przegrasz płytkę od znajmoego.
Zresztą - poczytaj sobie: Krótka rozprawa na temat mp3
08-28-2004, 05:50 PM
Moze się naraże na tym forum jednak przyznam sie że ja mam wszystkie płyty Jacka na mp3 gdyz nie stać mnie żeby wszytskie kupić oryginalne.
08-29-2004, 06:54 PM
A wlasnie ze nie, Olaffie22, tu chodzi o inną zasadę. Zawsze się kradło, ale w starych dobrych czasach wiedziało się, że to niemoralne, więc nie wypada się tym chwalić przy ludziach. Tu też jakaś smiejaca sie buźka.
08-30-2004, 09:36 AM
Turin napisał(a):Moze się naraże na tym forum jednak przyznam sie że ja mam wszystkie płyty Jacka na mp3 gdyz nie stać mnie żeby wszytskie kupić oryginalne. Ja tu czegoś nie rozumiem. Masz WSZYSTKIE Kaczmary w postaci mp3, ponieważ nie stać Cię, żeby WSZYSTKIE kupić legalnie. Z tego wynika, że jednak masz kasę na to, żeby od czasu JAKIEŚ sobie sprawić w zgodny z prawem sposób. Sama forma mp3-ójki jest obrzydliwa. Mam jakąś wyjątkową awersję do zapisanej w ten sposób muzyki, nie wiem nawet dlaczego. Aczkolwiek zrobiłem (przegrałem) sobie z kliku moich ulubionych, legalnych płyt album CD z great hits do słuchania w samochodzie. Czy to oznacza, że też jestem przestępcą? :oops:
W nas jest Raj, Piekło -
i do obu - szlaki!
08-30-2004, 04:26 PM
Igor napisał(a):Ja tu czegoś nie rozumiem. Masz WSZYSTKIE Kaczmary w postaci mp3, ponieważ nie stać Cię, żeby WSZYSTKIE kupić legalnie. Z tego wynika, że jednak masz kasę na to, żeby od czasu JAKIEŚ sobie sprawić w zgodny z prawem sposób. Swoją drogą - tłumaczenie, że mnie nie stać jest nieco dziwne w sieci... Igor napisał(a):zrobiłem (przegrałem) sobie z kliku moich ulubionych, legalnych płyt album CD z great hits do słuchania w samochodzie. Czy to oznacza, że też jestem przestępcą? Nie nie jesteś - to jest użytek własny
08-30-2004, 09:20 PM
A ja na własność to nie mam chyba żadej płyty Kaczmara
 :lol: No, chyba że liczyć wspólnotę majątkową
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
08-31-2004, 03:39 PM
Płyty bliskich znajomych to w pojęciu prawa też nasze płyty
(to się pod użytek własny podciaga ::chefwhitehat:: )
08-31-2004, 04:09 PM
Płyta znajomego to, pojęciu prawa, nie jest twoja płyta. Użytek własny to całkiem inne zagadnienie.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
08-31-2004, 09:04 PM
Znajomego to znajomego, ann chyba wie o co chodzi
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
09-01-2004, 04:50 PM
o tak - Przemuś, to jest taki stosunek własności, jak międyz mną i Arturem
09-01-2004, 05:08 PM
Wiem to doskonale, ale mówimy o prawie i ono nie widzi tego, nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa itp.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
09-01-2004, 05:19 PM
Przemuś - to w takim razie pozyczanie płyt od znajomych jest przestępstwem czy nie :?:
09-01-2004, 05:30 PM
Pożyczanie płyt nie jest i nie było przestępstwem. Co innego zrobienie sobie kopii płyty od kogoś na _swój_ użytek, a nie na użytek tego od kogo pożyczamy.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
09-01-2004, 06:38 PM
TOŻ JA NIE ROBIĘ KOPII!!!! (mina wyrażająca urażoną niewinność). Ja tylko permanentnie przetrzymuję cudze płyty
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
09-01-2004, 06:40 PM
Adme, przecież nikt nie mówił o Tobie, tylko ogólnie o prawie.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
09-01-2004, 07:25 PM
NO właśnie - o prawie. A Adme jeszcze trochę potrzyma płyty i zajmie je przez zasiedzenie
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
