Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Tomek napisał(a):Z drugiej strony, jak już powołujemy się na USA i odstraszające działanie, to najlepszym rozwiązaniem byłoby uzbrojenie obywateli i nie ciąganie ich po sądach w razie zastosowania obrony własnej. I zamiast dresów z łańcuchami byśspotykał na ulicy dresów z gnatami. Ciekwe kto pierwszy by wystrzelił...
Tomek napisał(a):W stanach, w których można posiadać broń, np. w Arizonie, morderstw i ogólnie przestępstw jest kilkakrotnie mniej niż w stanach, w których dostanie zezwolenia jest praktycznie niemożliwe (Nowy Jork). Skąd masz te dane?
Liczba postów: 677
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Artur napisał(a):I zamiast dresów z łańcuchami byśspotykał na ulicy dresów z gnatami. Ciekwe kto pierwszy by wystrzelił... Ale o ile dresy są ode mnie lepsze w machaniu łańcuchami, to broń palna bardzo wyrównuje szanse. Nie mówiąc o tym, ze dresy w znacznej części mają już broń palną, bo zezwolenia to oni mają w d...
Artur napisał(a):Skąd masz te dane? Zaraz znajdę i dopiszę link, myślałem, że piszę coś ogólnie znanego...
[ Dodano: 5 Luty 2006, 16:55 ]
Dobra, nie tak zaraz, nie mogę znaleźć w sieci. Ja wiedzę czerpię z różnych mediów, akurat o przestępczości w USA czytałem w "Rzepie", któryś nr z listopada bodajże. Jak tylko znajdę tą informację, niezwłocznie się podzielę.
in montibus veritas
Liczba postów: 1,695
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Puk puk...
Mała prośba, można by dyskusję o prawach człowieka i broni dać w nowym temacie, bo nieco dziwnie wygląda to pod szyldem "Rok wcześniej do szkoły".
Pozdrawiam serdecznie
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Liczba postów: 677
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Nowhere Woman napisał(a):Puk puk...
Mała prośba, można by dyskusję o prawach człowieka i broni dać w nowym temacie, bo nieco dziwnie wygląda to pod szyldem "Rok wcześniej do szkoły". No nie... A już prawie udało się wciągnać Artura w dyskusję nie na temat...
in montibus veritas
Liczba postów: 1,695
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Wybaczcie że Wam to udaremniłam
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Liczba postów: 677
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
No i proszę, jest nowy wątek, powstały zresztą z wątku, który takze był przeniesiony...
To co, jakiś rekordzik? Jeszcze ze dwa odgałęzienia i będzie można organizować comiesięczny konkurs na najbardziej płodny temat...
in montibus veritas
Liczba postów: 1,695
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Hmm to powstało przecież również z off topa
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Witam,
Artur napisał(a):Kara śmierci? Nic by nie dała, bo i nikt popełniając zbrodnie nie rozważa tego, co mu grozi. Masz tą karę w USA i co? Może nie ma tam przestępstw? A skąd wiadomo ile przestępstw byłóby w USA gdyby nie właśnie kara śmierci? Popatrzmy na to co się działo niedawno w Nowym Orleanie, gdy dzicz poczuła się bezkarnie. Może podobnie będą wyglądać kiedyś całe Stany gdy zniosą karę śmierci?
A czemu Szwecja z kraju o pradze złodziejstwa i bandytyzmu dzięki stosowaniu drastycznych kar w poł.XIX wieku, jest od dziesiatek lat krajem nieposzlakowanej uczciwości?
I jeszcze jedno, kara ma nie tylko odstraszać przestępców, choć to ważne, nie tylko być wyrazem sprawiedliwości (lub zemsty jak chcą przeciwnicy) ,i to ważne ale także
ma usuwać chore, niebezpieczne jednostki ze społeczeństwa. Zwierzęta w najlepszym razie wypędzają niebezpieczne dla swoich, chore na nienawiść zwierzę, najczęściej stado takiego czworonowieco czy upierzonego dresiarza rozszarpuje. I to cchyba najwazniesze.
pozdrawiam
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
tsteifer, a co jeżeli się pomylimy? Zabijemy niewinnego. na czyje sumienie to spadnie? Kata, sędziego, prokuratora? A to nie najczarniejszy scenariusz. Przecież można celowo skazać niewinnego, komuniści tak wykańczali nie tak dawno temu swoich oponentów. Zaostrzmy kary, jestem jak najbardziej za. Ale kary śmierci bym nie chciał. Bo tego nic nie cofnie, obojętnie jak bardzo się pomylimy.
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Witam
Artur napisał(a):Skąd masz te dane? nie wiem skąd mój imiennik ma te dane, ale ja też o tym czytałem i też nie pamiętam gdzie. Na pewno była to w miarę wiarygodna lektura, Newsweek, Polityka czy Wprost.
I to w kilku miejscach z taką opinią zetnęłem się.
Tomek napisał(a):Ale o ile dresy są ode mnie lepsze w machaniu łańcuchami, to broń palna bardzo wyrównuje szanse otóż to właśnie, jak mówią "Pan Bóg stworzył człoowieka, a Pan Płk.Colt uczynił go równym.
Oczywiściwe powyższe Ch.Norrisa nie dotyczy.
Tomek napisał(a):dresy w znacznej części mają już broń palną, bo zezwolenia to oni mają w d... i tu muszę przyznać rację! Żeby było śmiesznie, bandziory które noszą broń nielegalną na codzień pałają świętym, szczerym oburzeniem gdy dowiedzą się, że zwykły obywatel dla samoobrony też ośmieli się nielegalnie takową nosić. Tacy praworządni :rotfl:
pozdrawiam
[ Dodano: 5 Luty 2006, 20:51 ]
Artur napisał(a):a co jeżeli się pomylimy? Zabijemy niewinnego. na czyje sumienie to spadnie? podejrzewam ze po trochę na sumienia wszystkich. Moje też. Ale wydaje mi się ,że jeśli
kara śmierci będzie stosowana wyjątkowo, za napoważniejsze zbrodnie, wobec ewidentnie winnych, nie rokujących poprawy degeneratów to szansa na liczne pomyłki sądowe jest raczej niewielka. I jeśli raz na kilkaset wyroków to neszczęście się przydaży to myślę, że ocalonych potencjalnych ofiar będzie więcej.
Oczywiście to moje przypuszczenia i gdybanie.
A argumentowanie zbrodniami sądowymi komunizmu (i nie tylko, faszyści i antykomuniści też tak robili) jest z gruntu nielogiczne, mówimy o karze śmierci w demokratycznych społeczeństwach, co to ma wspólnego z tym, że istniały czy istnnieją czy będą istnieć reżymy stosujące ją? rzecież jeżeli nawet na całym świecie zostania kara główna zakazana, to cóż powstrzyma jednego lokalnego dyktatora przed mordowaniem. Toż to absurd!
Trochę tak jakby rząd ogłosił publicznie, wprowadzamy moratorium na karę śmierci, ale oczekujemy , że P.P.Przestępcy, również odstąpią od łamania art.148 KK
pozdrawiam
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Tomek napisał(a):Z drugiej strony, jak już powołujemy się na USA i odstraszające działanie, to najlepszym rozwiązaniem byłoby uzbrojenie obywateli i nie ciąganie ich po sądach w razie zastosowania obrony własnej.
W stanach, w których można posiadać broń, np. w Arizonie, morderstw i ogólnie przestępstw jest kilkakrotnie mniej niż w stanach, w których dostanie zezwolenia jest praktycznie niemożliwe (Nowy Jork). Tja tylko najpierw trzeba by było, aby ministerialni prawnicy zajęli się sprawą obrony własnej i jakie są jej granice, a tego jakoś narazie nikt nie porusza na Wiejskiej..Tylko jeszcze jedno... dresiki tez wtedy mogłyby używać bezkarnie broni "w obronie własnej"
Cały stan Nowy Jork nie wiem dokładnie jak tam sobie radzi, natomiast Nowy Jork jako miasto jest uznawane jako jedno z najbezpieczniejszych miast świata. I tutaj muszę na chwilę odstąpić od swojego poparcia kary smierci, bo tam ona nie obowiązuje, a mimo to można się tam czuć bezpiecznie. Wynika to moim zdaniem z szacunku do policji, jak również z ilości funkcjonarjuszy patrolujących miasto. Jest ich na prawdę bardzo dużo. Praktycznie na każdym kroku widać policjanta, posterunek policji lub radiowóz. Policja nowojorska również intensywnie zachęca ludzi do wstępowania w ich szeregi poprzez przerózne akcje naboru.. Jednym słowem wszyscy czują respekt przed policją.
W stanie NY natomiast z tego co mi wiadomo już nie jest tak kolorowo. Małe mieściny nie są zbytnio bezpieczne po zapadnięciu zmroku. Przestępczość, śmiem podejrzewać, że może być bardzo wysoka. Dlaczego? Nie ma tego szacunku dla policji i przede wszystkim nie ma tylu policjantów w "terenie". Możliwe, że mają mniejsze prawa lub mniej z nich korzystają. I tu znowu powracam do swego zdania, że kara śmierci jest słuszna i skuteczna. Żeby nie być gołosłownym to wszystkie powyższe obserwacje są miomi prywatnymi obserwacjami zebranymi podczas pobytów w tymże stanie.
tsteifer napisał(a):I jeszcze jedno, kara ma nie tylko odstraszać przestępców, choć to ważne, nie tylko być wyrazem sprawiedliwości (lub zemsty jak chcą przeciwnicy) ,i to ważne ale także
ma usuwać chore, niebezpieczne jednostki ze społeczeństwa. Zwierzęta w najlepszym razie wypędzają niebezpieczne dla swoich, chore na nienawiść zwierzę, najczęściej stado takiego czworonowieco czy upierzonego dresiarza rozszarpuje. I to cchyba najwazniesze. otóż to! To jest chyba głównym celem tak surowej kary, że ma ona usuwać jednostki zagrażające społeczeństwu, a "przy okazji" ma odstraszać jednostki, które są na granicy zyskania statusu "zagrażający społeczeństwu". Zwierzęta potrafią sobie radzić z niechcianymi osobnikami. Wykonano pewne doświadczenie na grupie świń i kilka z nich upito (wprowadzono w stan upojenia alkoholowego) co zrobiła reszta grupy? Reszta odsunęła od siebie "pijaków", nie chciała z nimi przebywać, jeść, odizolowała się od tych kilku, nazwijmy ich, "degeneratów". To taki troszkę przykład niezbyt odnoszący się do kary śmierci, lecz pokazujący jak zwierzęta radzą sobie z zachowaniami niechcianymi.
Artur napisał(a):a co jeżeli się pomylimy? Zabijemy niewinnego. biorąc pod uwagę ilość ciężkich morderstw wykonywanych w Polsce nie jest ich aż tak dużo, że sądy nie mają czasu przyjżeć sie dokładnie sprawie. Wydanie wyroku smierci musiałoby być poprzedzone wnikliwym procesem lub wina oskarżonego musiałaby być jednoznaczna (np. złapany na "gorącym uczynku" ). No ale niestety pomyłek nie można wykluczyć i jedna na kilkaset na pewno by się prędzej czy później zdarzyła. Mam nadzieję, że dałaby do myślenia skazujacym i staliby się jeszcze bardziej wnikliwi.
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Wiecie naprawde temat o karze śmierci jest tak rozbudowany i tak różne zdania są na ten temat,że trudno sie przychylić do czyjegoś zdania bądź opinii.Za każdą ze stron stoją bardzo silne argumenty oparte na prawie,uczciwości,powszechenmu bezpieczeństwu bądź moralności i wierzeniach człowieka.
Mi jako jednsotce naprawde trudno sprecyzować się w tej sprawie.Nie wiem dlaczego-może jeszcze do tego nie dojrzałem lub jestem człowiekim któremu trudno sprecyzować zdanie w takiej sprawie.Bo każda strona ma u mnie podstawy.Z jednej strony przemawia do mnie sumienie typowo ludzkie,o tym że kara śmierci może uspokoić przestępców itp.Natomiast z drugiej strony przemawia do mnie sumienie katolika-prawa Boże i inne.
Podsumowując sprawa ta może być omawiana przez cały czas,a i tak każdy będzie stał przy swoich racjach-w zasadzie przeze mnie uznawanych za słuszne.Oczywiście rozmowy i spekulacje na ten temat powinny się toczyć,brob Boże nie chce niekomu zabranić,w końcu i tak jest wolność słowa,ale myslę,że drążenie tego tematu nazwałbym ,,syzyfową pracą''
pozdrawiam
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
radziu_88, jeżeli kopiujesz w worda to popraw jeszcze "" po wklejeniu. Czasami zamieniają się z dziwne ciągi znaków.
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Wiem, że już kilka ładnych postów minęło, ale jeszcze ustosunkuję się do tego:
mejdejo napisał(a):nie zastanowiłbyś się dwa razy jakbys wiedział, że może Cię czekać śmierć? Pewnie. Ale tak samo bym się zastanowił, gdybym miał trafić do końca życia do naprawdę ciężkiego więzienia.
Z tego, co pamiętam z prawa karnego wykonawczego, to na odstraszające działanie kary wpływa nie tyle jej wysokość, ale nieuchronność. Statystyki przytaczane na wykladach potwierdzały tą tezę. I ja jestem skłonny w nią uwierzyć.
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
SzAMaN napisał(a):Z tego, co pamiętam z prawa karnego wykonawczego, to na odstraszające działanie kary wpływa nie tyle jej wysokość, ale nieuchronność. Statystyki przytaczane na wykladach potwierdzały tą tezę. I ja jestem skłonny w nią uwierzyć. Ja z kolei - nie do końca. "odstrasza nieuchronność - nie wysokość" - naprawdę w to wierzysz?
Nieuchronna kara 30 dni aresztu - odstraszałaby czy nie? Bardziej niż niepewna kara 10 lat? Albo gdyby wprowadzono 3 miesiące aresztu za brak biletu podczas kontroli, natomiast częstotliwośc kontroli pozostałby niezmieniona - czy to by na pewno nie zmieniło nastawienia gapowiczów?
Statystyki o których piszesz istnieją, ale jak te badania były prowadzone? Kogo pytano i o co? Kto badanie prowadził i czy nie chodziło przypadkiem o udowodnienie założonej tezy? Ja prawdę mówiąc nie wiem, jeżeli ktoś wie to moze sie podzieli?
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Przepraszam, wyraziłem się nieściśle. Oczywiście wysokość kary także ma znaczenie. Powinna ona być adekwatna do popełnionego czynu. Chodziło mi o to, że kara śmierci (przykładowo) nie będzie miała odstraszającego działania, jeżeli przestępca wie, że minie nawet kilkanaście lat, nim ją wykonają. A może nawet gubernator ułaskawi? A jeżeli już ułaskawi, to może się uda kiedyś wyjść za dobre sprawowanie? To może zaryzykować? A może wcale mnie nie złapią? Za to, jakby wiedział, że system ścigania działa sprawnie. Ze prawie na go złapią i od razu po osądzeniu definitywnie trafia za kratki do końca życia i będzie ciężko pracował, bez żadnych perspektyw wcześniejszego zwolnienia, to wydaje mi się, że w takim przypadku kara śmierci nie byłaby potrzebna. Ale do tego jest potrzebny naprawdę sprawny system sądów, organów ścigania i więziennictwa.
W tym momencie nie mam dostępu do wykładów o których wspominałem, ponieważ jak to bywa - po egzaminie trafiły do młodszego rocznika. Na wykładzie wspominał o tym prof. Mozgawa z UMCS. Także prof. Bojarski. Dokładniejszych źródeł teraz nie jestem w stanie Ci podać. Statystyki dotyczyły porównania poziomu przestępczości m.in. w różnych stanach USA. Tam gdzie kara śmierci obowiązuje lub nie. Tam gdzie obowiązywała i ją zniesiono. Jeśli chcesz MJ postaram się dotrzeć do tego i przytoczyć dokładniej, ale zajmie mi to trochę czasu.
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
SzAMaN napisał(a):Za to, jakby wiedział, że system ścigania działa sprawnie. Ze prawie na go złapią i od razu po osądzeniu definitywnie trafia za kratki do końca życia i będzie ciężko pracował, bez żadnych perspektyw wcześniejszego zwolnienia, to wydaje mi się, że w takim przypadku kara śmierci nie byłaby potrzebna. Ale do tego jest potrzebny naprawdę sprawny system sądów, organów ścigania i więziennictwa. Tak sprawny, że az utopijny.
A co do badań czy statystyk to jeżeli coś ci wpadnie w ręce to chetnie zobaczę.
marek
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Moim zdaniem kara śmierci to potrzebna rzecz. Ja nie mówię,żeby tego stosować kilkaset rocznie (choć kandydatów na to tylu by się znalazło),tylko gdzieś,powiedzmy,dwadzieścia. Dwadzieścia odpowiednio "zbadanych" przypadków,gdzie wina jest oczywista. Nikomu by to na złe nie wyszło! Nawet jeżeli nie odstraszałoby to innych,to ludzie mieliby większe poczucie sprawiedliwości,a utrzymywanie takich bezużytecznych sku****synów w więzieniu przez kilkadziesiąt lat do najtańszych nie należy....
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):Moim zdaniem kara śmierci to potrzebna rzecz. Ja nie mówię,żeby tego stosować kilkaset rocznie (choć kandydatów na to tylu by się znalazło),tylko gdzieś,powiedzmy,dwadzieścia. Dwadzieścia odpowiednio "zbadanych" przypadków,gdzie wina jest oczywista. Nikomu by to na złe nie wyszło! Nawet jeżeli nie odstraszałoby to innych,to ludzie mieliby większe poczucie sprawiedliwości,a utrzymywanie takich bezużytecznych sku****synów w więzieniu przez kilkadziesiąt lat do najtańszych nie należy.... Słusznie prawisz, Mistszu. Ilości takowych wyroków jednakże niejako "z góry" niepodobna ustalić. Należałoby po prostu wprowadzić karę śmierci za umyślne zabójstwo.
I już. A tak szczerze to czy nie uważacie, że takie kary jak oślepienie, kastracja i tym podobne nie byłyby bardziej dotkliwe niż więzienie ?
Pozdrawiam
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Grunt,żeby nie obrzezanie
A tak poważnie - oślepienie,ucięcie ręki,wyrwanie języka - nigdy!
Kastracja - owszem,w przypadku gwałcicieli. Bo choć,podejrzewam,byłaby pomocna w innych przypadkach,to ten jest najbardziej jednoznaczny.
To znaczy - pisałem,co ja myślę o ich stosowaniu. A czy byłyby dotkliwsze? Oślepienie na pewno. Reszta - nie mam pojęcia. Gdybym miał do wyboru 15 lat więzienia i kastrację,to wybrałbym obrzezanie,że tak powiem...
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):A tak poważnie - oślepienie,ucięcie ręki,wyrwanie języka - nigdy! Dlaczego ? Wszak to by mogło być całkiem skuteczne.
Mistszu napisał(a):Gdybym miał do wyboru 15 lat więzienia i kastrację,to wybrałbym obrzezanie,że tak powiem... To Ci się udało :rotfl:
Pozdrawiam serdecznie
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Mistszu napisał(a):Gdybym miał do wyboru 15 lat więzienia i kastrację,to wybrałbym obrzezanie, A sprawdź, czy już nie jesteś obrzezany ) Kastracja i obrzaznie, to dwie rózne sprawy i lepiej żebyś się nie pomylił chcąc się tylko obrzezac )
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Z tego co mi wiadomo,to nie jestem ani obrzezany,ani wykastrowany.
Z tego co mi wiadomo to mi wiadomo,czym to się różni. Naprawdę.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Skoro wiadomo ci czym się różni kastracja od obrzezania. To mając do wyboru 15 lat lub kastrację, dlaczego wybierasz obrzezanie?? Przecież to nie ma z niczym związku :>
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
No popatrz - widać miałem jakiś powód. Szymon jakoś dostrzegł...
A tak poważnie - to był tzw. żart. Nie był może jakoś szczególnie wyszukany ani śmieszny. Ale nie było to pisane poważnie. Przemku,ja NAPRAWDĘ widzę różnicę. Bardzo źle by to o mnie świadczyło,gdybym tych pojęć nie rozróżniał.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2213&postdays=0&postorder=asc&start=230">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/view ... &start=230</a><!-- m -->
Ale to miło,że tak pilnujesz... Mam nadzieję,że teraz jest już wszystko jasne...
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
MJ napisał(a):Tak sprawny, że az utopijny. Niestety masz poniekąd rację. Idealnie sprawny system to utopia. Ale można dążyć do stworzenia systemu sprawnego w jakiejś obiektywnej skali porównawczej. Nie twierdzę, że wiem jak. Ale wydaje mi się, że kara śmierci w tym nie pomoże.
Co do kastracji gwałcicieli itp, to pomysł jest interesujący i wart rozważenia. Ja byłbym za. Także wobec rodziców znęcających się nad własnymi dziećmi.
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
czyli jeżeli ktoś coś ukradnie to obciąc mu rękę, jeżeli ktoś kogoś "skopie" to poobcinać mu nogi itp?? dobre dobre ) oko za oko, ząb za ząb.. kiedyś działało za niejakiego Hammurabiego
Liczba postów: 881
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
mejdejo, są wykroczenia przeciwko mieniu (kradzież) i przeciwko życiu (skopanie). Nad obcinaniem rąk bym się zastanawiał, ale w zeszłym roku w moim mieście skopano i zatłuczono studenta. Na śmierć. Motyw był rabunkowy, ale faktem jest, że koleś nie żyje. Goście siedzą. Ale moim zdaniem powinni wisieć.
A przestępców seksualnych - kastrować, a przynajmniej podawać obligatoryjnie środki zmniejszające popęd.
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
misiek-st napisał(a):A przestępców seksualnych - kastrować, a przynajmniej podawać obligatoryjnie środki zmniejszające popęd. Ja bym im zmniejszył nie tylko popęd, ale pewnie by to wywołało frustrację i zwiększyło agresje...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
misiek-st napisał(a):Goście siedzą. a no pewnie siedzą...w cieplutkim więzieniu, z telewizją, ciepłymi kibelkami, dobrym jedzeniem 3 razy dziennie i pewnie grają sobie w karty i śmieją się z tego co zrobili, bo w rodzinnych domach może mieli gorzej niż we więzieniu i wcale nie jest im żal, wcale nie rozmyślają nad tym co zrobili tylko żyją dalej tyle, że nie mogą już iść na osiedle i piwa wypić z kumplami, ale czy to wystarczająca kara za zabicie? Czy brak możliwości wypicia piwka z kumplami to wystarczająca kara za zabójstwo? Moim zdaniem też powinni co najmniej wisieć za to co opisałeś. A najlepszym rozwiązaniem byłoby zabić ich w taki sam sposób w jaki oni zabili ofiarę. Jakby tak leżeli bezbronnie i kopano by ich to chyba by przez chwilę pomyśleli nad tym co zrobili.
|