Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Namierzyłem ostatnio stronkę, na której Microsoft udostępnia rzeczony darmowy program testujący on-line (tzn. "automatycznie" ściąga z sieci mały programik + bazy wirusów itp. i umożliwia skanowanie antywirusowe komputera bez instalacji zewnętrznego programu)
Wiadomo, że narzędzia tego typu nie są idealne i nie dają pełnej ochrony, ale lepsze to niż nic (przy czym akurat ten program jest banalny w użyciu  )
Dla zainteresowanych: <!-- m --><a class="postlink" href="http://safety.live.com/site/en-US/default.htm">http://safety.live.com/site/en-US/default.htm</a><!-- m -->
(stronka oczywiście IE-only - skaner bazuje na ActiveX-ach)
MS udostępnia też do ściągnięcia coś w stylu rozbudowanego Centrum Zabezpieczeń (znanego z SP-2 ) podającego informacje o stanie kompa - oczywiście wersja beta  (niestety teoretycznie tylko dla obywateli USA) - <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.windowsonecare.com/purchase/default.aspx">http://www.windowsonecare.com/purchase/default.aspx</a><!-- m -->
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 677
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
No, to im teraz pojadą za praktyki monopolistyczne... :rotfl:
in montibus veritas
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Wiadomo, że narzędzia tego typu nie są ideane i nie dają pełnej ochrony, ale lepsze to niż nic (przy czym akurat ten program jest banalny w użyciu ) No to jestem - ja, laik komputerowy - mocno zdziwiony. Jaka to nowość lub rewelacja? Jest od metra dostępnych w sieci darmowych skanerów, również działajacych on line bez instalowania programów na kompie umozliwiajacych wytępienie badziewia w kompie. Czasem stosuje RAV Antivirus. Kiedyś wykasował mi spyware, którego nie widział ani Norton, ani Spyboat. A tak w ogóle to trza być samobójcą, zeby nie mieć zadnego antywira w kompie i to ostro aktywnego, jeśli sie szaleje po necie.
A z powyzszego, Zeratulu by wynikało, ze niektórych o to podejrzewasz :rotfl:
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
piotru napisał(a):A tak w ogóle to trza być samobójcą, zeby nie mieć zadnego antywira w kompie i to ostro aktywnego, jeśli sie szaleje po necie. ja nie mam  lonik:
marek
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program.... ja tam do niedawna korzystałęm z Nortona, ale jak się okazało, że nie wykrył mi wirusa, to przerzuciłem sie na Avast-a (który takowego wykrył i działa sprawnie) poza tym jest darmowy, do pobrania z internetu, polską wersję nawet zrobili. Osobiście gorąco polecam
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
piotru napisał(a):No to jestem - ja, laik komputerowy - mocno zdziwiony. Jaka to nowość lub rewelacja? Jest od metra dostępnych w sieci darmowych skanerów, również działajacych on line bez instalowania programów na kompie umozliwiajacych wytępienie badziewia w kompie. Nie napisałem, że to rewelacja tylko ciekawostka 
To po pierwsze, po drugie: prawdopodobnie tego typu programik będzie standardowo dołożony do nowych windowsów, więc można sprawdzić co potrafi 
Po trzecie programik sprawdza też fragmentację dysków, ilość plików tymczasowych i zbędnych oraz otwarte porty w kompie.
mejdejo napisał(a):znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program.... ja tam do niedawna korzystałem z Nortona, ale jak się okazało, że nie wykrył mi wirusa, to przerzuciłem sie na Avast-a (który takowego wykrył i działa sprawnie) poza tym jest darmowy, do pobrania z internetu, polską wersję nawet zrobili. Osobiście gorąco polecam Jesteś pewien, że to był wirus (a nie jakiś fałszywy alarm heurystyki) miałeś aktualne bazy w Nortonie? Generalnie Norton jest lepszy od Avasta i ma tylko jedną podstawową wadę - nie jest darmowy 
Dlatego sam używam Avasta + od czasu do czasu jakeigoś skanera on-line (na wypadek gdyby Avast coś przeoczył), którą to metodę wszystkim polecam :]
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
tja, jestem pewien, że to wirus. Nawet z Avastem się męczyłem żeby go usunąć, ale w końcu się udało. Poza tym to zauważyłem, że Avast wykrywa o wiele więcej robaków na stronach internetowych, co w przypadku Nortona nie zdarzyło mi sie nigdy. A bazy w Nortonie z tego co wiem, to aktualizują sie automatycznie
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):Poza tym to zauważyłem, że Avast wykrywa o wiele więcej robaków na stronach internetowych, co w przypadku Nortona nie zdarzyło mi sie nigdy. A bazy w Nortonie z tego co wiem, to aktualizują sie automatycznie Wszystko - tj, zarówno aktualizacje jak i skanowanie www jest tylko kwestią konfiguracji
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):programik sprawdza też fragmentację dysków, ilość plików tymczasowych i zbędnych oraz otwarte porty w kompie O! I to mnie zainteresowało, ciekawostka. Skanery on line, o których piszesz piotru zwykle tego nie robią
Zeratul napisał(a):sam używam Avasta + od czasu do czasu jakeigoś skanera on-line (na wypadek gdyby Avast coś przeoczył), którą to metodę wszystkim polecam Zgadzam się, też tak robię. Mam Avasta, ale nigdy nie zaszkodzi sprawdzić dodatkowo.
piotru napisał(a):ja, laik komputerowy :rotfl: Hehe, no taki laik to Ty nie jesteś...
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
A moglibyście podac link pod którym można ściągnąc tego avasta w wersji polskiej? Bo coś parę razy ściągałem ale było po czesku i to w dodatku shareware :/
"...Ja wolę skok
Przez blask i mrok
Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem..."
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
się robi
<!-- m --><a class="postlink" href="http://files.avast.com/iavs4pro/setuppol.exe">http://files.avast.com/iavs4pro/setuppol.exe</a><!-- m -->
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Sowizdrzał napisał(a):A moglibyście podac link pod którym można ściągnąc tego avasta w wersji polskiej? Bo coś parę razy ściągałem ale było po czesku i to w dodatku shareware :/ A o google słyszałeś? :/
Nie było to szczególnie skompliowane: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.avast.com/eng/download-avast-home.html">http://www.avast.com/eng/download-avast-home.html</a><!-- m -->
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):A o google słyszałeś? :/ Jak szukałem na google to znalazłem właśnie to o czym napisałem wcześniej. Ale rzeczywiście powinienem się bardziej postarać :wstyd: . Dzięki za link
"...Ja wolę skok
Przez blask i mrok
Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem..."
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
A ja używam AntiVira... Nie narzekam w sumie  ale dużo dobrych rzeczy też o Avaście słyszałem... Za to Kaspersky jest ponoć do bani,a na dodatek płatny :/
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):A ja używam AntiVira... Nie narzekam w sumie ale dużo dobrych rzeczy też o Avaście słyszałem... Za to Kaspersky jest ponoć do bani,a na dodatek płatny :/ O Kasperskim słyszałem, że jest strasznie "zasobożerny".
Natomiast co do AntiVira - jeśli chodzi o wykrywalność to jest chyba porównywalny z Avastem. Natomiast siłą tego ostatniego jest mnogość modułów: m.in. sprawdzanie poczty, otwieranych stron WWW, komunikatorów...
AntiVirowi tego brakuje - to tylko prosty skaner (+ program rezydentny)
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):O Kasperskim słyszałem, że jest strasznie "zasobożerny". To prawda, testowałam kiedyś ten program i strasznie zwalnia przy nim komp.
Zeratul napisał(a):Natomiast co do AntiVira - jeśli chodzi o wykrywalność to jest chyba porównywalny z Avastem. Natomiast siłą tego ostatniego jest mnogość modułów: m.in. sprawdzanie poczty, otwieranych stron WWW, komunikatorów... Właśnie, są to funkcje bardzo istotne. Avast często odcina mi połączenie ze stroną, która według niego jest zainfekowana. A do tego skaner poczty - bardzo ważne gdy używany jest program pocztowy. Na własnej skórze przetestowałam brak tej funkcji (to już w ramach anegdoty  ) - jakiś czas temu jeden z użytkowników tego forum podesłał mi maila z wirusem, choć nie posądzam go, aby to zrobił celowo  . Nie miałam wtedy Avasta ze skanerem poczty, wirusa wpuściłam i musiałam się trochę nagimnastykować  ) . No ale udało się a człowiek uczy się na własnych błędach...
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
ann napisał(a):czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły Nawet bym powiedział dobry. Darmowe niektóre nie wykrywają tego co on.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Artur napisał(a):ann napisał(a):czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły Nawet bym powiedział dobry. Darmowe niektóre nie wykrywają tego co on. Tu bym polemizował
I tak zawsze najlepiej używać jednocześnie kilku programów tego typu :]
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zeratul, ten microsoftu jako jedyny wywalił u mnie cydoora
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
ann napisał(a):Zeratul, ten microsoftu jako jedyny wywalił u mnie cydoora  Już o tym kiedyś dyskutowaliśmy 
Akurat cydoor jest dość popularnym spyware'm i wywalają go chyba wszystkie programy 
IMO "dorobiłaś się" cydoora między skanowaniem Ad-Aware a programem Microsoftu.
Ja sam przy każdym skanowaniu wyrzucam tego przynajmniej kilkanaście (a ostatnio po skanowaniu Ad-awarem MS Antyspyware nic już nie znalazł :] )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Akurat cydoor jest dość popularnym spyware'm i wywalają go chyba wszystkie programy 
IMO "dorobiłaś się" cydoora między skanowaniem Ad-Aware a programem Microsoftu. No właśnie nie między 
Skanowałam głównie dlatego, że wiedziałam, że coś mam - ad-aware go znajdywał, ale nie umiał wywalić 
No - ale było minęło
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Dorzucę jeszcze jeden skaner on-line <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bitdefender.com/scan8/ie.html">http://www.bitdefender.com/scan8/ie.html</a><!-- m -->
Całkiem niezły - tyle, że trzeba od razu zmienić domyślne ustawienia - skaner automatycznie wyrzuca wszystkie pliki, które uznał za "zakażone", a nie był w stanie naprawić (dotyczy to także plików wykrytych przez heurystykę :o )
Jeśli ktoś będzie miał jakieś ciekawe linki w temacie ogólnie pojętego bezpieczeństwa komputerów to może je tu dorzucić
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
|