Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mała ciekawostka z Microsoftu
#1
Namierzyłem ostatnio stronkę, na której Microsoft udostępnia rzeczony darmowy program testujący on-line (tzn. "automatycznie" ściąga z sieci mały programik + bazy wirusów itp. i umożliwia skanowanie antywirusowe komputera bez instalacji zewnętrznego programu)
Wiadomo, że narzędzia tego typu nie są idealne i nie dają pełnej ochrony, ale lepsze to niż nic (przy czym akurat ten program jest banalny w użyciu Wink )
Dla zainteresowanych: <!-- m --><a class="postlink" href="http://safety.live.com/site/en-US/default.htm">http://safety.live.com/site/en-US/default.htm</a><!-- m -->
(stronka oczywiście IE-only - skaner bazuje na ActiveX-ach)

MS udostępnia też do ściągnięcia coś w stylu rozbudowanego Centrum Zabezpieczeń (znanego z SP-2 ) podającego informacje o stanie kompa - oczywiście wersja beta Wink (niestety teoretycznie tylko dla obywateli USA) - <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.windowsonecare.com/purchase/default.aspx">http://www.windowsonecare.com/purchase/default.aspx</a><!-- m -->

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#2
No, to im teraz pojadą za praktyki monopolistyczne... :rotfl:
in montibus veritas
#3
Zeratul napisał(a):Wiadomo, że narzędzia tego typu nie są ideane i nie dają pełnej ochrony, ale lepsze to niż nic (przy czym akurat ten program jest banalny w użyciu )
No to jestem - ja, laik komputerowy - mocno zdziwiony. Jaka to nowość lub rewelacja? Jest od metra dostępnych w sieci darmowych skanerów, również działajacych on line bez instalowania programów na kompie umozliwiajacych wytępienie badziewia w kompie. Czasem stosuje RAV Antivirus. Kiedyś wykasował mi spyware, którego nie widział ani Norton, ani Spyboat. A tak w ogóle to trza być samobójcą, zeby nie mieć zadnego antywira w kompie i to ostro aktywnego, jeśli sie szaleje po necie.

A z powyzszego, Zeratulu by wynikało, ze niektórych o to podejrzewasz :rotfl:
#4
piotru napisał(a):A tak w ogóle to trza być samobójcą, zeby nie mieć zadnego antywira w kompie i to ostro aktywnego, jeśli sie szaleje po necie.
ja nie mam Confusedlonik:



marek
#5
znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program.... ja tam do niedawna korzystałęm z Nortona, ale jak się okazało, że nie wykrył mi wirusa, to przerzuciłem sie na Avast-a (który takowego wykrył i działa sprawnie) poza tym jest darmowy, do pobrania z internetu, polską wersję nawet zrobili. Osobiście gorąco polecam
#6
piotru napisał(a):No to jestem - ja, laik komputerowy - mocno zdziwiony. Jaka to nowość lub rewelacja? Jest od metra dostępnych w sieci darmowych skanerów, również działajacych on line bez instalowania programów na kompie umozliwiajacych wytępienie badziewia w kompie.
Nie napisałem, że to rewelacja tylko ciekawostka Wink
To po pierwsze, po drugie: prawdopodobnie tego typu programik będzie standardowo dołożony do nowych windowsów, więc można sprawdzić co potrafi Wink
Po trzecie programik sprawdza też fragmentację dysków, ilość plików tymczasowych i zbędnych oraz otwarte porty w kompie.
mejdejo napisał(a):znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program.... ja tam do niedawna korzystałem z Nortona, ale jak się okazało, że nie wykrył mi wirusa, to przerzuciłem sie na Avast-a (który takowego wykrył i działa sprawnie) poza tym jest darmowy, do pobrania z internetu, polską wersję nawet zrobili. Osobiście gorąco polecam
Jesteś pewien, że to był wirus (a nie jakiś fałszywy alarm heurystyki) miałeś aktualne bazy w Nortonie? Generalnie Norton jest lepszy od Avasta i ma tylko jedną podstawową wadę - nie jest darmowy Wink
Dlatego sam używam Avasta + od czasu do czasu jakeigoś skanera on-line (na wypadek gdyby Avast coś przeoczył), którą to metodę wszystkim polecam :]

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#7
tja, jestem pewien, że to wirus. Nawet z Avastem się męczyłem żeby go usunąć, ale w końcu się udało. Poza tym to zauważyłem, że Avast wykrywa o wiele więcej robaków na stronach internetowych, co w przypadku Nortona nie zdarzyło mi sie nigdy. A bazy w Nortonie z tego co wiem, to aktualizują sie automatycznie
#8
mejdejo napisał(a):Poza tym to zauważyłem, że Avast wykrywa o wiele więcej robaków na stronach internetowych, co w przypadku Nortona nie zdarzyło mi sie nigdy. A bazy w Nortonie z tego co wiem, to aktualizują sie automatycznie
Wszystko - tj, zarówno aktualizacje jak i skanowanie www jest tylko kwestią konfiguracji Wink

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#9
Zeratul napisał(a):programik sprawdza też fragmentację dysków, ilość plików tymczasowych i zbędnych oraz otwarte porty w kompie
O! I to mnie zainteresowało, ciekawostka. Skanery on line, o których piszesz piotru zwykle tego nie robią Smile
Zeratul napisał(a):sam używam Avasta + od czasu do czasu jakeigoś skanera on-line (na wypadek gdyby Avast coś przeoczył), którą to metodę wszystkim polecam
Zgadzam się, też tak robię. Mam Avasta, ale nigdy nie zaszkodzi sprawdzić dodatkowo.
piotru napisał(a):ja, laik komputerowy
:rotfl: Hehe, no taki laik to Ty nie jesteś... Wink
#10
A moglibyście podac link pod którym można ściągnąc tego avasta w wersji polskiej? Bo coś parę razy ściągałem ale było po czesku i to w dodatku shareware :/
"...Ja wolę skok
Przez blask i mrok
Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem..."
#11
się robi Smile


<!-- m --><a class="postlink" href="http://files.avast.com/iavs4pro/setuppol.exe">http://files.avast.com/iavs4pro/setuppol.exe</a><!-- m -->
#12
Sowizdrzał napisał(a):A moglibyście podac link pod którym można ściągnąc tego avasta w wersji polskiej? Bo coś parę razy ściągałem ale było po czesku i to w dodatku shareware :/
A o google słyszałeś? :/
Nie było to szczególnie skompliowane: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.avast.com/eng/download-avast-home.html">http://www.avast.com/eng/download-avast-home.html</a><!-- m -->

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#13
Zeratul napisał(a):A o google słyszałeś? :/
Jak szukałem na google to znalazłem właśnie to o czym napisałem wcześniej. Ale rzeczywiście powinienem się bardziej postarać :wstyd: . Dzięki za link Smile
"...Ja wolę skok
Przez blask i mrok
Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem..."
#14
A ja używam AntiVira... Nie narzekam w sumie Smile ale dużo dobrych rzeczy też o Avaście słyszałem... Za to Kaspersky jest ponoć do bani,a na dodatek płatny :/
#15
Mistszu napisał(a):A ja używam AntiVira... Nie narzekam w sumie Smile ale dużo dobrych rzeczy też o Avaście słyszałem... Za to Kaspersky jest ponoć do bani,a na dodatek płatny :/
O Kasperskim słyszałem, że jest strasznie "zasobożerny".
Natomiast co do AntiVira - jeśli chodzi o wykrywalność to jest chyba porównywalny z Avastem. Natomiast siłą tego ostatniego jest mnogość modułów: m.in. sprawdzanie poczty, otwieranych stron WWW, komunikatorów...
AntiVirowi tego brakuje - to tylko prosty skaner (+ program rezydentny)

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#16
Zeratul napisał(a):O Kasperskim słyszałem, że jest strasznie "zasobożerny".
To prawda, testowałam kiedyś ten program i strasznie zwalnia przy nim komp.
Zeratul napisał(a):Natomiast co do AntiVira - jeśli chodzi o wykrywalność to jest chyba porównywalny z Avastem. Natomiast siłą tego ostatniego jest mnogość modułów: m.in. sprawdzanie poczty, otwieranych stron WWW, komunikatorów...
Właśnie, są to funkcje bardzo istotne. Avast często odcina mi połączenie ze stroną, która według niego jest zainfekowana. A do tego skaner poczty - bardzo ważne gdy używany jest program pocztowy. Na własnej skórze przetestowałam brak tej funkcji (to już w ramach anegdoty Wink) - jakiś czas temu jeden z użytkowników tego forum podesłał mi maila z wirusem, choć nie posądzam go, aby to zrobił celowo Smile. Nie miałam wtedy Avasta ze skanerem poczty, wirusa wpuściłam i musiałam się trochę nagimnastykować Smile) . No ale udało się a człowiek uczy się na własnych błędach... Wink
#17
mejdejo napisał(a):znowu Microsoft i kolejny jakis badziewny program
czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły
#18
ann napisał(a):czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły
Nawet bym powiedział dobry. Darmowe niektóre nie wykrywają tego co on.
#19
Artur napisał(a):
ann napisał(a):czemu badziewny? ich antyspyware był całkiem niezły
Nawet bym powiedział dobry. Darmowe niektóre nie wykrywają tego co on.
Tu bym polemizował Wink
I tak zawsze najlepiej używać jednocześnie kilku programów tego typu :]

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#20
Zeratul, ten microsoftu jako jedyny wywalił u mnie cydoora Wink
#21
ann napisał(a):Zeratul, ten microsoftu jako jedyny wywalił u mnie cydoora Wink
Już o tym kiedyś dyskutowaliśmy Wink
Akurat cydoor jest dość popularnym spyware'm i wywalają go chyba wszystkie programy Wink
IMO "dorobiłaś się" cydoora między skanowaniem Ad-Aware a programem Microsoftu.
Ja sam przy każdym skanowaniu wyrzucam tego przynajmniej kilkanaście (a ostatnio po skanowaniu Ad-awarem MS Antyspyware nic już nie znalazł :] )

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#22
Zeratul napisał(a):Akurat cydoor jest dość popularnym spyware'm i wywalają go chyba wszystkie programy Wink
IMO "dorobiłaś się" cydoora między skanowaniem Ad-Aware a programem Microsoftu.
No właśnie nie między Wink
Skanowałam głównie dlatego, że wiedziałam, że coś mam - ad-aware go znajdywał, ale nie umiał wywalić Wink
No - ale było minęło Wink
#23
Dorzucę jeszcze jeden skaner on-line <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bitdefender.com/scan8/ie.html">http://www.bitdefender.com/scan8/ie.html</a><!-- m -->
Całkiem niezły - tyle, że trzeba od razu zmienić domyślne ustawienia - skaner automatycznie wyrzuca wszystkie pliki, które uznał za "zakażone", a nie był w stanie naprawić (dotyczy to także plików wykrytych przez heurystykę :o )

Jeśli ktoś będzie miał jakieś ciekawe linki w temacie ogólnie pojętego bezpieczeństwa komputerów to może je tu dorzucić Wink

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Mała antologia poezji kobiecej Simon 20 5,740 09-20-2010, 10:11 AM
Ostatni post: Simon
  Ciekawostka gmailowa ;) Kamil 5 3,042 09-02-2007, 10:29 PM
Ostatni post: Zeratul
  Mała ojczyzna. Bartek.K 63 13,727 01-05-2007, 04:06 PM
Ostatni post: Elzbieta
  Sybin - ciekawostka Jaśko 6 2,533 09-13-2006, 08:34 PM
Ostatni post: Markowa :)
  A może mała instrukcja obsługi? Markowa :) 22 6,350 01-28-2006, 09:35 AM
Ostatni post: Markowa :)
  Mała ciekawostka z Onet'u Łukasz 85 16,891 01-12-2006, 06:28 PM
Ostatni post: Niktważny
  To Ci ciekawostka... Don_Pedro 9 3,646 10-01-2005, 08:08 AM
Ostatni post: Łukasz G.
  Mała zmiana ;) ann 0 1,295 08-05-2005, 07:16 PM
Ostatni post: ann
  Mała uwaga techniczna Zeratul 0 1,327 04-05-2005, 10:05 AM
Ostatni post: Zeratul

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości