01-25-2006, 06:12 PM
Dziękuję, faktycznie Kalif.
Jak to człowiek nigdy nie wie, na czym się wybije!
Pozdrawiam
Jak to człowiek nigdy nie wie, na czym się wybije!
Pozdrawiam
Stringi i jędrny biust...
|
01-25-2006, 06:12 PM
Dziękuję, faktycznie Kalif.
Jak to człowiek nigdy nie wie, na czym się wybije! Pozdrawiam
01-25-2006, 06:51 PM
Przemek napisał(a):Zbychu gratuluję! To był twój pięcsetny postPrzemku - muszę wnieść sprostowanie :wink: Powinniśmy pogratulować Zbychowi nie tyle samych pięciuset postów, co pięciuset postów z TREŚCIĄ! To tak by jeszcze bardziej je wyróżnić! Pozdrowienia.
01-25-2006, 07:03 PM
Tak, masz absolutną rację Simonie!
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
01-25-2006, 07:06 PM
zbych napisał(a):Thunderbolcie, to jest kawał.Masz mnie za idiotę? Wiem że kawał - stwierdziłem dlatego że równie dobrze nadawałoby się do do tematu "kawały". I gratuluję 500 postów.
Bo źródło wciąż bije...
01-25-2006, 07:07 PM
Tak naprawdę to 666 post Zbycha . 164 napisał jako gość.
01-25-2006, 07:09 PM
Że pisał jako Gośc, to wszyscy wiemy. ale że 666 to hmmm interesujace
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
01-25-2006, 07:26 PM
Simon napisał(a):Powinniśmy pogratulować Zbychowi nie tyle samych pięciuset postów, co pięciuset postów z TREŚCIĄ! Przemek napisał(a):Tak, masz absolutną rację Simonie!Popieram . Niewiele jest osób na tym forum umiejących tak wyrażać myśli jak Zbych. Z przyjemnością się czyta :roll:
01-25-2006, 07:27 PM
Bardzo dziękuję za te jubileuszowe wypowiedzi.
Thubderbolcie, broń Boże, nie mam Cię za nikogo takiego jak mi podpowiadasz. Ale spójrz na liczbę 666 - czego dobrego można się było po mnie spodziewać w tym momencie? Pozdrawiam wszystkich
01-25-2006, 07:30 PM
zbych napisał(a):Ale spójrz na liczbę 666 - czego dobrego można się było po mnie spodziewać w tym momencie?Tak, to pewnie znak, że tak naprawdę jesteś nie tylko zły, ale i mroczny...
Bo źródło wciąż bije...
01-25-2006, 07:37 PM
VanThunderbolt napisał(a):Tak, to pewnie znak, że tak naprawdę jesteś nie tylko zły, ale i mroczny...i anonimowy
01-25-2006, 08:31 PM
A także dobry, pogodny i w domu wszyscy mnie znają - ale tych moich cech nie będę wykorzystywał, bo Was lubię.
Pozdrawiam
01-26-2006, 07:22 AM
A szkoda, pogoda by nam się przydała...Ja na przykład składam zamówienie na cały tydzień upałów po 30 stopni w cieniu...:>
01-26-2006, 09:02 AM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A szkoda, pogoda by nam się przydała...Ja na przykład składam zamówienie na cały tydzień upałów po 30 stopni w cieniu...No... Nareszcie by zaczęła płeć piękna chodzić normalnie ubrana, a nie to, co teraz... ;] (tak, staram się sprowadzić dyskusję na właściwy tor )
Bo źródło wciąż bije...
01-26-2006, 09:05 AM
Markowo, jestem pełen podziwu. Składając powyższe zamówienie odkryłaś jeszcze jedną moją cechę - boskość. Ale na niej już autocharakterystyki zakończę, bo przestanę być anonimowy.
Pozdrawiam
01-26-2006, 10:48 AM
VanThunderbolt napisał(a):No... Nareszcie by zaczęła płeć piękna chodzić normalnie ubrana, a nie to, co teraz...a teraz jest nienormalnie? No chyba, że liczyć te z odsłoniętymi pępkami tudzież plecami...
01-26-2006, 11:05 AM
No wiesz, to jest normalne do temperatury, ale mało sympatyczne...Ja tam wolę lato i letnie sukienki w komplecie z sandałkami...Hmmmmm :>
[ Dodano: 2006-01-26, 12:07 ] PS. Wiesz Zbych ja tez kiedyś nosiłam przydomek Bogini i Boska...Może pochodzimy z jednego Olimpu? :>
01-26-2006, 11:31 AM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):PS. Wiesz Zbych ja tez kiedyś nosiłam przydomek Bogini i Boska...Może pochodzimy z jednego Olimpu?Przyznaję,że nie wiem jak to rozumieć. Nie jest to dobry początek posta,ale co ja poradzę. Widać boginie mają zbyt zawiły sposób myślenia... Jakie to prawdziwe zresztą... A dlaczego nosiłaś taki przydomek?
01-26-2006, 11:52 AM
Artur napisał(a):a teraz jest nienormalnie? No chyba, że liczyć te z odsłoniętymi pępkami tudzież plecami...Normalne ubranie, to skromne ubranie, czyli skąpe A takowe tylko latem jest możliwe. Odsłonięte pępki i plecki zimą wyglądają może i seksowenie, ale nie przystają do pogody i świadczą o braku wyobraźni dziewczyny... Za kilka latek albo wcześniej będzie chodzic pokręcona z chorymi nerkami... Mistszu napisał(a):A dlaczego nosiłaś taki przydomek?Przyjedź na jakąś naszą imprezę, to nie będziesz pytał
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
01-26-2006, 12:27 PM
Mnie, niestety, nikt nie nadał przydomka Boski. Nie pierwszy to przypadek, kiedy ludzkość okazuje się omylna i krótkowzroczna, niemniej skutkiem tego jestem tylko magistrem.
Pozdrawiam
01-26-2006, 12:42 PM
Przemek napisał(a):Normalne ubranie, to skromne ubranie, czyli skąpe A takowe tylko latem jest możliweNo właśnie.
Bo źródło wciąż bije...
01-26-2006, 12:52 PM
zbych napisał(a):Mnie, niestety, nikt nie nadał przydomka Boski. Nie pierwszy to przypadek, kiedy ludzkość okazuje się omylna i krótkowzroczna, niemniej skutkiem tego jestem tylko magistrem.Mamy identyczny problem!!
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
01-26-2006, 09:58 PM
Mistszu napisał(a):A dlaczego nosiłaś taki przydomek?Hmmmmmm, pozwól, że to zostanie moją słodką tajemnicą...
01-26-2006, 10:02 PM
Przemek napisał(a):Mamy identyczny problem!!Wy też?! Kurde, warto by to obgadać przy literku... :E
01-26-2006, 10:09 PM
Co wy macie za problemy? Ja nawet magistrem jeszcze nie jestem... A przy bredniach z równouprawnieniem mogę w zamian zostać "magisterką"...
01-27-2006, 07:07 PM
Ja jeszcze w kwestii szkoły Szymona - zawsze sądziłem, że z tymi "olimpijskimi" szkołąmi jest coś nie tak, ale w życiu bym nie pomyśłał, że w aż takim stopniu :o :o :o
Ja chodziłem do "normalnego" liceum (gdzie tylko większość dostała się na studia dzienne), które spełniało także funkcje wychowawcze. Miałem wspaniałego wychowawcę (nawiasem mówiąc harcmistrza z ZHP ), który cieszył się w klasie dużym poważaniem. Nawet jeżeli się z nim nie zgadzaliśmy w wielu sprawach, to ani my nie wychodziliśmy z lekcji, ani on nie narzucał nam swojego światopoglądu - zapraszamy go eż na coroczne biwaki klasowe "po latach" ( ) Niestety takich nauczycieli jest mało Pozdrawiam Zeratul P.S. Co do obecności na lekcjach - w moim LO po przekroczeniu określonej liczby en-ek trzeba było zdawać egzamin komisyjny ze wszystkich przedmiotów (był to niezwykle skuteczny środek dyscyplinujący )
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno; Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować, A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
01-27-2006, 07:23 PM
Zeratul napisał(a):Ja jeszcze w kwestii szkoły Szymona - zawsze sądziłem, że z tymi "olimpijskimi" szkołąmi jest coś nie takSzkoła Szymona była doskonałym przykładem na mój wczorajszy egzamin z dydaktyki
01-28-2006, 05:54 PM
A to dlaczego? Bo nie do końca rozumiem... :
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale! Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny, Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
01-28-2006, 06:26 PM
Doskonałym przykładem na to, jak szkoła wyglądać nie powinna :rotfl:
01-30-2006, 12:36 PM
nie było mnie parę dni a tu parę nowych stron w skądinąd ciekawym temacie i widzę że temat się "mruczy"
............. było coś o bieliźnie? bo nie chce mi się czytać znowu o szkole lol
01-30-2006, 02:26 PM
Yoze napisał(a):było coś o bieliźnie? bo nie chce mi się czytać znowu o szkole lolByło o depilacji w miejscach, gdzie obraża to Boga (zdaniem pewnej animatorki oazowej) )
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; " |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|