10-23-2005, 04:27 PM
Zgadzam się ze wszystkim co napisała JUTA i dodam od siebie, że czym innym jest słuchanie nagrań znanych, czym innym wybranie się na koncert (niestety - rzadko z różnych powodów
)a czym innym śledzenie coraz to nowych wykonań.
Poza tym - dla mnie przynajmniej konkurs chopinowski to wydarzenie, a nie tylko sama muzyka
A pięć lat to dla mnie dużo...

Poza tym - dla mnie przynajmniej konkurs chopinowski to wydarzenie, a nie tylko sama muzyka

[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka
Poetycznego...stąd mię częsciej wita
Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka
Poetycznego...stąd mię częsciej wita
Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]