Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
co sądzicie o Bogusławie Lindzie jako piosenkarzu? słyszeliście jak śpiewa? a czy wiedzieliście, że Kaczmarski z Gintrowskim, jeszcze przed chorobą Jacka, mieli w planie nagranie nowego programu o relacjach damsko-męskich wraz z Bogusławem Lindą...
czy komuś są znane jakieś szczegóły? (czy w ogóle rozpoczęto ten program etc.?)
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 315
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2004
Reputacja:
0
Z wykonaniem "I'm your man" Cohena było podobnie...
Tak naprawdę nie słyszałem jak Linda śpiewa... ale wierzę w Świetlickiego i mam nadzieję że nie będzie to jakaś taniocha...
Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
ponawiam pytanie, które bardziej mnie interesuje: czy wiedzieliście, że Kaczmarski z Gintrowskim, jeszcze przed chorobą Jacka, mieli w planie nagranie nowego programu o relacjach damsko-męskich wraz z Bogusławem Lindą...
czy komuś są znane jakieś szczegóły? (czy w ogóle rozpoczęto ten program etc.?)
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 881
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Mateo napisał(a):Na pytanie Natkozord (zadane powtórnie...) nie odpowiem bo nie wiem...
Chyba trzeba tradycyjnie już zaczekać na KN.
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Cóż, chyba przeceniacie moją wiedzę... O planach współpracy JK z Bogusławem Lindą nic nie słyszałem, ale skoro miał w tym brać udział również Pan Przemysław, to może przy okazji Jego możnaby zapytać.
KN.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Można.
Pan Przemysław niewiele więcej o tym mówi. Potwierdza, że taki zamysł był. Oparte miało to być na tekstach Jacka. PG i JK mieli napisać muzykę i przedstawić to w formie recitalu, a udział p. Lindy sprowadzałby się wyłącznie do roli aktora, odgrywającego w tle sceny opisywane w piosenkach. Oczywiście, p. Bogusławowi towarzyszyłaby aktorka. Niestety, nazwiska tej aktorki nie poznamy, bo nie została ta sprawa doprezyzowana (nawet nie było wstępnego typowania), a do doalszej realizacji pomysłu - jak wiemy - nie doszło.
Tyle na ten temat mówi Pan Przemysław (mam nadzieję, że się nie pogniewa za upublicznienie rozmowy, bo powiedział to po pierwsze na użytek tego forum, a po drugie - w sumie niewiele więcej wiemy teraz niż przedtem....no poza sprecyzowaniem roli Bogusława Lindy).
Aha! Tekstów też Jacek nie zdążył przygotować, więc i od strony literackiej nie poznamy więcej szczegółów.
Pozdrawiam
Maciek
Znajdzie się słowo na każde słowo