Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
Witam!
Od dawna poszukuje obrazu na podstawie którego powstał "hieronim bosch" tylko raz udało mi się go zobaczyć w jakiejś książce o malarstwie boscha,ale było to we Francji... bardzo zależy mi na tym obrazie w dobrej jakości,jesli ktos moze mi go wyslac badz choc podac link to bede bardzo wdzieczny...
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Polecam <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.boschuniverse.org/">http://www.boschuniverse.org/</a><!-- m -->
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
hmmm...
Moze jestem cienkim szperaczem na stronach obcojezycznych,ale nie znalazlem tego obrazu... napiszcie choc jak on sie nazywa i czy rzeczywiscie Bosch jest jego tworca... ale linkiem do odpowiedniego zrodla nie pogardze...
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2005
Reputacja:
0
wcale nie trzeba szukać po francuskich książkach malarskich albo obcojęzycznych stronach internetowych, wystarczy google.pl -
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.poema.art.pl/show.php3?what=item&ID=3172">http://www.poema.art.pl/show.php3?what=item&ID=3172</a><!-- m -->
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Nie jestem pewien czy to akurat ten obraz - Bosch namalował kilka podobnych.
Jest na nim człowiek "na harfie jak Chrystus rozpięty", ale gdzie pozostałe elementy z tekstu? Chyba, że mam problemy ze wzrokiem (co nie jest wcale wykluczone :wink: )
Na stronie podanej przez Szamana jest "pełna wersja" (jest to tryptyk "The Garden of Earthly Delights"):
[ <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.boschuniverse.org//index.cfm?action=content&chapter=hisworks&workname=triptychs">http://www.boschuniverse.org//index.cfm ... =triptychs</a><!-- m -->  The Garden of Earthly Delights  ikona lupy pod obrazem ]
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
Musze przyznac ze mnie zaszokowaliscie,bo szukalem daleko,a odpowiedz byla blisko. Nie przypuszczalem ze to o ten obraz chodzi JK,ale pewnie dlatego ze sie mu nigdy nie przypatrywalem,bo jakbym zobaczyl tego czlowieka na harfie to temat bylby skonczony... a poniewaz interpretacja ma w sobie duzo dowolnosci, to tez znalazlem inny obraz Boscha,ktory rowniez pasowal mi do tego utworu,choc nie az tak bardzo jak "ogrod ziemskich rozkoszy"... Jak tylko go gdzies znajde to zamieszcze do niego link,bo to bardzo ciekawe dzielo...
Dzieki za pomoc!
"Jednego nikt mi nie odbierze
Ja jestem ja, ja, ja"
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Ja myślę, że to chyba nie tylko o ten obraz chodzi. Zresztą sam tytuł utworu wskazuje na pewne całościowe ujęcie twórczości Boscha. Sądzę, że gdyby utwór był inspirowany tylko jednym obrazem, to znalazłoby to odzwierciedlenie w tytule. Co prawda na tryptyku "Ogród rozkoszy ziemskich" można jeszcze odnaleźć ludzi w bańce z tęczy (centralna część), człowieka obejmującego świnię w czepku zakonnincy (prawe skrzydło), ciemną rzekę, a także płonące wsie, młyny i zamczyska (prawe skrzydło, dalszy plan). Rudą ladacznicę z ropuchą na sromie widać z kolei na innym tryptyku - "Wóz siana" (na prawym skrzydle) a także na obrazie "Siedem grzechów głównych"(lewy dolny róg).
Cytat:Świat oczom otwartym przesłania Nóż, Pieniądz, Pocałunek!
Ten fragment wydaje mi sie nawiązaniem zarówno do scen rozgrywających się pod wozem siana, jak i w ogrodzie rozkoszy.
Myślę, że gdyby bardziej przyjrzeć się innym obrazom (dysponując dobrymi reprodukcjami), można by było znaleźć więcej nawiązań.
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
SzAMaN napisał(a):Co prawda na tryptyku "Obraz rozkoszy ziemskich" "Ogród" Szamanie :roll:
Swoją drogą: jak Ci się udało "znaleźć" link do obrazu :?: :o
Ja próbowałem to zrobić, ale wychodziły same niedziałające wstawki w Javie :|
A co do Twojej tezy, to też uważam, że JK nawiązuje raczej całościowo do twórczości Boscha niż do jednego konkretnego obrazu.
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Machnąłem się. Już zaraz poprawiam...
A linki znalazłem w ten sposób, że zostają w liście odwiedzonych stron w pasku adresu Opery. I wystarczyło je tam znaleźć i stamtąd skopiować :>
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
SzAMaN napisał(a):A linki znalazłem w ten sposób, że zostają w liście odwiedzonych stron w pasku adresu Opery. I wystarczyło je tam znaleźć i stamtąd skopiować :> Najprostsze sposoby bywają najtrudniejsze do wymyślenia ;/ :wink:
Jakoś nigdy nie wpadłem, aby w ten sposób kopiować linki 8)
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Obraz o który Ci chodzi Krzysztofie to słynny tryptyk "Wóz z sianem"(lub "Syn Marnotrawny"). A to o czym Kaczmarski pisze w swojej piosence jest opisem (i zarazem skróconą biografią Boscha) większości Jego dzieł.
Nie ten umiera co właśnie umiera, lecz ten co żyjąc w martwej kroczy chwale
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2011
Reputacja:
0
UWAGA!
Mam bardzo wielką prośbę do wszystkich forumowiczów. Obraz, o którym wspominacie ( Ogród rozkoszy...) i wiersz JK mam w prezentacji maturalnej ale większość interpretacji które znalazłem nie są wegług mnie odpowiednie. Prosiłbym bardzo o pomoc w interpretacji wiersza i porównaniu z obrazem. Zależy mi na czasie. Pozdrawiam
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
maturzysta19 napisał(a):UWAGA!
Mam bardzo wielką prośbę do wszystkich forumowiczów. Obraz, o którym wspominacie ( Ogród rozkoszy...) i wiersz JK mam w prezentacji maturalnej ale większość interpretacji które znalazłem nie są wegług mnie odpowiednie. Prosiłbym bardzo o pomoc w interpretacji wiersza i porównaniu z obrazem. Zależy mi na czasie. Pozdrawiam
Po pierwsze, nie ten dział. Jest podforum "szkoła" i tam należy pisać z tego typu problemami.
Po drugie - choć domyślam się po stażu na Forum, że nie możesz tego wiedzieć - jest tendencja do wpadania tutaj maturzystów, rzucania zagadnienia i czekania na odpowiedź. Od siebie oczywiście ani me, ani be.
Jak nietrudno się domyślić, nawet jeśli spotyka się to z jakimś odzewem użytkowników Forum, jest to raczej ciągnięcie delikwenta za język i zachęta do przedstawienia przynajmniej jakiegoś zarysu własnych pomysłów. To nie jest złośliwość, czy znęcanie się. Są tu ludzie chętni do pomocy, ale też nie jest tak, że siedzą i piszą uczniom interpretacje na pełen etat. Ten niepisany wymóg choćby próby własnej interpretacji jest oczywiście całkowicie zrozumiały i zapewne w ten sposób szybciej spotkasz się z jakimkolwiek odzewem. Cenna zapewne będzie pomoc Ani lub uż. Lutra, ale żadne z nich nie napisze Ci gotowca.
Inna sprawa, że nigdy nie wiesz, kto siedzi po drugiej stronie. Człowiek może brzmieć sensownie, a kto wie... Może nie ma nawet matury? 
Pozdrawiam,
MN
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2011
Reputacja:
0
Dziękuje bardzo za te wskazówki, postaram się do nich odnieść. Jeśli napiszę moje pomysły odnośnie interpretacji to mogę liczyć na pomoc? Spróbuje przedstawić do jutra to co przygotowałem na ten temat, ale liczę, że między czasie ktoś spróbuje mi nakreślić swój tok myślenia żeby można je było skolidować. Będzie mi wtedy dużo łatwiej
Pozdrawiam,
Kamil
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Napisz może jeszcze temat prezentacji.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2011
Reputacja:
0
Malarstwo jako inspiracja dla literatury. Dokonaj analizy porównawczej wybranych dzieł. Mam "Dwie małpy" Bruegla i wiersz Szymborskiej, "Płonącą żyrafe" Salvadore Dali i wiersz Grochowiaka oraz "Ogród rozkoszy ziemskich" Boscha i piosenke/wiersz JK "Hieronim Bosch". O ile z pierwszymi dwoma sobie w miarę poradziłem o tyle z Boschem mam spory problem. Wszelkie porady i wskazówki mile widziane.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2011
Reputacja:
0
Tutaj zamieszczam część interpretacji utworu JK. Obraz pokrótce opisałem, każdą z jego części. Mam teraz problem z zakończeniem interpretacji w jakiś sensowny i logiczny sposób. Jakieś rady? Bardzo bym prosil o pomoc.
Jest to tryptyk holenderskiego malarza Hieronima Boscha. Obraz, wykonany w technice olejnej na desce, malowany był w latach 1480-1490. Ciekawostką jest, że w inwentarzu dóbr Hiszpańskiej Korony tryptyk zarejestrowano jako obraz z owocami drzewka truskawkowego.
Interpretacji obrazów Hieronima Boscha trudno się podjąć ze względu na wysoką ich złożoność. Liczne postaci (ludzkie, zwierzęce i fantastyczne), symbole tworzą nie lada gratkę interpretacyjną. Zaprezentowany przeze mnie tryptyk Ogród rozkoszy ziemskich jest obrazem niezwykłym. Każdy, kto uważnie wpatrzy się w każdy kształt, stwierdzi, że uświadomienie sobie, co chciał przekazać Malarz, jest niekończącym się pasmem domysłów i skomplikowanych wniosków. Ogólna interpretacja to nie wszystko, a szczegółowa jest wartościowa, gdy przedstawią ją znawcy i specjaliści. Ja ze swojej strony spróbuję tylko pokrótce opisać obraz i pokazać w jaki sposób wiąże się on z utworem Jacka Kaczmarskiego- Hieronim Bosch.
Pierwsza część utworu jak łatwo zauważyć odnosi się do części centralnej czyli „Ogrodu rozkoszy ziemskich”. Świnia od zawsze była uważana za zwierzę nieczyste. Możemy ją zauważyć w centralnej części tryptyku jako rodzaj wierzchowca używanego przez ludzi. Jest ona metaforą grzechu, człowiek uniesiony przez świnie symbolizującą zło i zepsucie traci swoją szanse na „świętość”. Świnia na obrazie znajduje się jeszcze w części 'piekło' gdzie częsciowo przebrana za zakonnicę obejmuje poniżonego grzesznika. Jest to negacja rządzy cielesnej, nieczystości symbolizowanej przez zwierze. Autor porusza w całym utworze grzeszność człowieka a zwłaszcza jej różne aspekty jak nieczystość czy nieumiarkowanie w piciu. W refrenie podmiot liryczny widzi swojego „brata”- jest to człowiek rozpięty na harfie jak Chrystus co możemy zauważyć w 3 części tryptyku. Cierpienie ma uświadomić grzesznikowi, że „nie łatwo być świętym”, a wszystkie złe czyny będą karane w sposób okrutny ponieważ człowiek sobie na to zasłużył co można wywnioskować ze zwrotu „dobrze mu tak”.
Druga część utworu jest głównie krytyką negatywnych zachowań człowieka. Podmiot liryczny zadaje sobie pytania retoryczne mające na celu piętnowanie tego typu czynności. Mędrzec puszczający z ust mydliny czy mówienie o woniach arabii gdy wokół cuchnie kał to sarkastyczne przytyki do typowych ludzkich zachowań. Jak wielu znamy ludzi uważających, że „pozjadali wszystkie rozumy” natomiast zapytani o konkretne informacje potrafią tylko mówić nic nie znaczące frazesy mające pokryć ich niewiedzę. Czy ukrywanie prawdy i oszukiwanie samego siebie jest odpowiednim zachowaniem? Ludzie opisani przez podmiot liryczni są nieświadomi tego co ich otacza, „w swoich bańkach z tęczy” zamknięci przed światem zewnętrznym niespodziewają się, że ich nędzne życie może się skończyć w mgnieniu oka. Jak widzimy w górnej części „piekła” płoną „wsie, młyny i zamczyska”. Ziemskie siedziby grzeszników, których spotkała zasłużona kara za występne życie.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2011
Reputacja:
0
Druga część utworu ( od drugiej zwrotki ) jest raczej laniem wody, nie bardzo wiem w jaki sposób można by to było zinterpretowac w krótki i sensowny sposób.
Liczba postów: 152
Liczba wątków: 7
Dołączył: Oct 2008
Reputacja:
0
maturzysta19 napisał(a):Druga część utworu ( od drugiej zwrotki ) jest raczej laniem wody, nie bardzo wiem w jaki sposób można by to było zinterpretować w krótki i sensowny sposób.
Tuszę, że za lanie wody uważasz swoją interpretację, a nie utwór JK, który, jak mi się zdaje, nosi tytuł "Mistrz Hieronimus van Aeken z Hertogenbosch zwany Boschem "*, bo w przeciwnym razie byłbym zmuszony udowadniać Ci, że nie masz racji.
*chociaż JK nazywa czasem swój wiersz skrótowo "Hieronimem Boschem" i w Śpiewniku "Pejzaż z szubienicą" mamy do czynienia z takim właśnie tytułem.
P.S. Niezależnie od treści tytułu, powinien być on wzięty w cudzysłów.
http://youtube.com/ProjektTatarak
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Argot, wg mnie chodzi o dwa różne utwory, a że tu "sami swoi" cudzysłów nie jest konieczny. Ale mogę się mylić... Serdeczne pozdrowienia, dawno Cię nie widziałam!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Argot napisał(a):maturzysta19 napisał(a):Druga część utworu ( od drugiej zwrotki ) jest raczej laniem wody, nie bardzo wiem w jaki sposób można by to było zinterpretować w krótki i sensowny sposób.
Tuszę, że za lanie wody uważasz swoją interpretację, a nie utwór JK, który, jak mi się zdaje, nosi tytuł "Mistrz Hieronimus van Aeken z Hertogenbosch zwany Boschem"*, bo w przeciwnym razie byłbym zmuszony udowadniać Ci, że nie masz racji.
*chociaż JK nazywa czasem swój wiersz skrótowo "Hieronimem Boschem" i w Śpiewniku "Pejzaż z szubienicą" mamy do czynienia z takim właśnie tytułem.
P.S. Niezależnie od treści tytułu, powinien być on wzięty w cudzysłów. Myślę, że chłopakowi o to właśnie chodziło. No ale w sumie jak się już zadeklarowałeś, to mógłbyś pyknąć jakąś zgrabną interpretację i omówić odniesienia.
Jakska22
Niezarejestrowany
Według mnie jest to bardzo dobra postać do inspiracji.
|