01-08-2011, 03:51 PM
Uwierzycie, że zapomniałem zupełnie o obecności JK w tym programie?
Zdaje się, że to był pierwszy program, który pamiętałem przez lata i po którym zacząłem kojarzyć Wysockiego bardziej konkretnie...
Zagadką do dziś pozostaje dla mnie czemu zapamiętałem Fronczewskiego, a nie JK...
TV datuje produkcję na 1980 rok. Czy ktoś pamięta, jak to było w tych czasach z emisją? Następowała zapewne różnie, były wszak "pułkowniki" zatrzymane przez cenzurę, ale wydaje mi się, że ten program został nadany w okolicach 80 roku, za to potem "zaginął" w archiwum na dłuuugo...
O ile się nie mylę, dzisiejsza jest drugą (pierwsza około kwietnia 2010?) emisją po latach...
Zdaje się, że to był pierwszy program, który pamiętałem przez lata i po którym zacząłem kojarzyć Wysockiego bardziej konkretnie...
Zagadką do dziś pozostaje dla mnie czemu zapamiętałem Fronczewskiego, a nie JK...
TV datuje produkcję na 1980 rok. Czy ktoś pamięta, jak to było w tych czasach z emisją? Następowała zapewne różnie, były wszak "pułkowniki" zatrzymane przez cenzurę, ale wydaje mi się, że ten program został nadany w okolicach 80 roku, za to potem "zaginął" w archiwum na dłuuugo...
O ile się nie mylę, dzisiejsza jest drugą (pierwsza około kwietnia 2010?) emisją po latach...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Edward Dziewoński[/color][/size]