06-04-2010, 10:22 AM
Wydaje sie,ze kilka takich podmiotow by sie znalazlo.
Poza tem uwazam ,ze nie da sie zrobic dobrej sztuki bez milosci lub chociaz sympatii,jak sie czegos nie czuje to raczej to nie wyjdzie.
Trzeba czuc i stac sie tym czyms ,kims na scenie ,przeniesc sie w ponadcasowosc,ponadwymiarowosc,czasem uwlonic ducha ze swego cial i szybowac i mknac,leciec ku gorze prawdy i zapomnienia ,a czasem calkowitego olsnienia i podziwu.
Ale jest to niewytlumaczalne dla ludzi,ktorzy nigdy tego nie zaznali i nie doswiadczyli,to tak jakby tlumaczyc slepemu swiat,ktory widzimy
Wiele miernot powstaje wlasnie przez to,ze ktos czegos nie czuje ,nie jest do tego absolutnie powolany ,a robi to i tak sie dzieje nie tylko w sztuce.
Oczywiscie nie mam na mysli powyzszego teatru i artystow ,bo sztuki niestety nigdy nie widzialem, :poklon: :mur: :zaplakany: :| :agent:
:v:
lonik:
Poza tem uwazam ,ze nie da sie zrobic dobrej sztuki bez milosci lub chociaz sympatii,jak sie czegos nie czuje to raczej to nie wyjdzie.
Trzeba czuc i stac sie tym czyms ,kims na scenie ,przeniesc sie w ponadcasowosc,ponadwymiarowosc,czasem uwlonic ducha ze swego cial i szybowac i mknac,leciec ku gorze prawdy i zapomnienia ,a czasem calkowitego olsnienia i podziwu.
Ale jest to niewytlumaczalne dla ludzi,ktorzy nigdy tego nie zaznali i nie doswiadczyli,to tak jakby tlumaczyc slepemu swiat,ktory widzimy

Wiele miernot powstaje wlasnie przez to,ze ktos czegos nie czuje ,nie jest do tego absolutnie powolany ,a robi to i tak sie dzieje nie tylko w sztuce.
Oczywiscie nie mam na mysli powyzszego teatru i artystow ,bo sztuki niestety nigdy nie widzialem, :poklon: :mur: :zaplakany: :| :agent:

