07-22-2009, 10:32 PM
Trochę na ten temat jest też w książce Krzyśka Gajdy.
Kiedyś spytałem Jacka o bieżącą lekturę (to był może `98 albo `99 rok) - wtedy czytał jakiś kryminał, nie pomnę już teraz konkretnego miana. Pamiętam tylko, że wtedy się nieco zdziwiłem
A niedawno własnie w biografii doczytałem, że Jacek lubił m. in. taką lekturę kryminalno-detektywistyczną.
Penie Luter przypomi coś ciekawego, na pewno zdarzało mu się rozmawiać na temat książek z Jackiem nie raz.
Kiedyś spytałem Jacka o bieżącą lekturę (to był może `98 albo `99 rok) - wtedy czytał jakiś kryminał, nie pomnę już teraz konkretnego miana. Pamiętam tylko, że wtedy się nieco zdziwiłem
A niedawno własnie w biografii doczytałem, że Jacek lubił m. in. taką lekturę kryminalno-detektywistyczną.
Penie Luter przypomi coś ciekawego, na pewno zdarzało mu się rozmawiać na temat książek z Jackiem nie raz.