01-30-2009, 12:42 PM
Rydzyk idzie
tekst: Dauri
na motywach piosenki Andrzeja Waligórskiego "Jesień idzie", z melodią Olka Grotowskiego
Raz diabełek spacerując w piekle
Ujrzał słupek niewysoki rtęci
I pod nosem zaklął bardzo szpetnie:
"Gwałtu rety! co się nam tu święci?
Może zepsuł się czarci termometr?
Może jakaś się rura przytkała?
Tak czy owak - coś jest uszkodzone,
A nasz ogień coś grzeje za mało.
Może zrobić się chłodniej już jutro
Lub pojutrze, a może w niedzielę.
Trzeba będzie ubrać Lutra w futro,
A Judasza - w moherowy beret."
Trzeba tutaj nadmienić, że w piekle
Nikt nie czyta "Naszego Dziennika"
I dlatego nie wiedział diabełek,
Że to sprawa odwiertów Rydzyka.
Gdy się z ziemi tłoczy ciecz gorącą
Aby ogrzać toruńskie pierniki,
To pod ziemią robi się niechcący
Trochę chłodniej - to prawa fizyki.
Morał: warto poprzeć głos Rydzyka
By toruńską wspierać geotermię,
Wtedy wszystkim odeszłym grzesznikom
Będzie w piekle chłodniej i przyjemniej.
tekst: Dauri
na motywach piosenki Andrzeja Waligórskiego "Jesień idzie", z melodią Olka Grotowskiego
Raz diabełek spacerując w piekle
Ujrzał słupek niewysoki rtęci
I pod nosem zaklął bardzo szpetnie:
"Gwałtu rety! co się nam tu święci?
Może zepsuł się czarci termometr?
Może jakaś się rura przytkała?
Tak czy owak - coś jest uszkodzone,
A nasz ogień coś grzeje za mało.
Może zrobić się chłodniej już jutro
Lub pojutrze, a może w niedzielę.
Trzeba będzie ubrać Lutra w futro,
A Judasza - w moherowy beret."
Trzeba tutaj nadmienić, że w piekle
Nikt nie czyta "Naszego Dziennika"
I dlatego nie wiedział diabełek,
Że to sprawa odwiertów Rydzyka.
Gdy się z ziemi tłoczy ciecz gorącą
Aby ogrzać toruńskie pierniki,
To pod ziemią robi się niechcący
Trochę chłodniej - to prawa fizyki.
Morał: warto poprzeć głos Rydzyka
By toruńską wspierać geotermię,
Wtedy wszystkim odeszłym grzesznikom
Będzie w piekle chłodniej i przyjemniej.