10-19-2007, 11:50 AM
pkosela napisał(a):A tego już wogóle nie rozumiem. To miało być obraźliwe, śmieszne, czy jeszcze jakieś inne?Żadne z powyższych . Chodzi mi po prostu o to, że jeden człowiek mówi - 90% ludzi na świecie to onaniści, drugi powie, że 30%, trzeci, że 80%. Tak samo jest w innych kwestiach. Dla przykładu - jedni widzą w kraju 2% gejów, inni 20%, a jeszcze inni twierdzą, że geje to połowa populacji, tylko się ukrywają. Nie mam nic ani do gejów, ani do onanistów, poddaję jedynie pod wątpliwość podane przez Przemka wartości (90%), obrazujące rodzaj ludzki jako homo masturbus
pkosela napisał(a):Dla Ciebie najwyraźniej onanizm to straszne zło i odnoszę wrażenie, że nie dopuszczasz myśli, że aż 90/80/XX* % (*niepotrzebne skreślić) uprawia to zło.
A gdzie tam ? Onanizm traktuję co najwyżej jako niegroźną słabostkę.
Przemek napisał(a):Tak, seksuolodzy to są wybitni onaniści przecież)))))))))) Na przykład Zbigniew Lew-Starowicz...To teraz podaj mi konkretny cytat, z konkretnej publikacji potwierdzający Twój wpis o tym, że 90% społeczeństwa się onanizuje.
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Jan Paweł II