12-07-2004, 10:22 PM
lodbrok, bo z tego co wiem to dziala tak, ze trezba byc zarejestrowanym I trzeba odpowiedziec w danym temacie. Tak, ze juz bedziesz wiedzial co on tam pisze A nie pisze nic co wnosi cos do dyskucji... hehe...
Dobra, bo widze, ze sie nie rozumiemy. Przynajmniej nie do konca.
Powiecie zostan mala, bo tak jest chyba najprosciej. A nie chcemy tak naprawde byc szczesliwi, bo to by sie wiazalo z odrzuceniem pewnych rzeczy, do ktorych sie zbyt przywiazalismy.
No bo, czy tylko w miłości możemy znaleźć szczęście? Wydaje mi się, że nie. Wydaje mi się, że tak naprawdę to nic nam nie może dać szczęścia, jak nie my sami. Pieniądze, popularność, ba, nawet druga osoba.... to nam chyba nie da prawdziwego szczęścia( hehe, śmiesznie to brzmi ). Bo to by oznaczało, że szczęście jest z czymś powiązane. Z większą ilością pieniędzy, z łądniejszą kobietą.
A ja uważam, że nic nie warunkuje nam szczęścia. Bo jeśli coś je warunkuje, to zawsze bedą ci co mają tego więcej- wtedy bedziemy zgorzchniali, i napewno ci co maja tego czegos mniej- po tej stronie jest pycha.
Późno jest, siedziałem nad dziwnymi książkami, więc jeśli coś się wydaje niezruzumiałe, postaram się wyjaśnić.
Pozdrawiam i zapraszam do prawdziwej dyskucji
Dobra, bo widze, ze sie nie rozumiemy. Przynajmniej nie do konca.
Powiecie zostan mala, bo tak jest chyba najprosciej. A nie chcemy tak naprawde byc szczesliwi, bo to by sie wiazalo z odrzuceniem pewnych rzeczy, do ktorych sie zbyt przywiazalismy.
No bo, czy tylko w miłości możemy znaleźć szczęście? Wydaje mi się, że nie. Wydaje mi się, że tak naprawdę to nic nam nie może dać szczęścia, jak nie my sami. Pieniądze, popularność, ba, nawet druga osoba.... to nam chyba nie da prawdziwego szczęścia( hehe, śmiesznie to brzmi ). Bo to by oznaczało, że szczęście jest z czymś powiązane. Z większą ilością pieniędzy, z łądniejszą kobietą.
A ja uważam, że nic nie warunkuje nam szczęścia. Bo jeśli coś je warunkuje, to zawsze bedą ci co mają tego więcej- wtedy bedziemy zgorzchniali, i napewno ci co maja tego czegos mniej- po tej stronie jest pycha.
Późno jest, siedziałem nad dziwnymi książkami, więc jeśli coś się wydaje niezruzumiałe, postaram się wyjaśnić.
Pozdrawiam i zapraszam do prawdziwej dyskucji
Gruźliku,
Nie wciągaj wilgoci !
Nie wciągaj wilgoci !