06-01-2007, 10:43 PM
Koncert w Częstochowie miał miejsce podczas Wielkiego Postu 1993 roku (druga, wiosennna trasa Wpzk). Nad główną aleją zostały rozwieszone bannery reklamujące koncert. Tytuł programu uznano za prowokacyjny i bannery zdjęto.
I jeszcze częstochowska anegdotka:
Wczesnym popołudniem szedłem z Jackiem tą aleją w kierunku klasztoru, żeby obejrzeć obraz Matki Boskiej. Nigdy wcześniej nie byłem na Jasnej Górze, o dziwo - Jacek też nie. W pewnym momencie rozpoznały Jacka trzy idące od strony klasztoru nastolatki. Zagadały do niego, Jacek zaprosił je na koncert. Potem grzecznie spytały, czy mogą sobie zrobić z nim zdjęcie. "Oczywiście" - odpowiedział.
Kiedy się pożegnały, Mistrz rzucił krótką refleksję: "Widzisz, przyjechały modlić się przed najświętszym obrazem, a z diabłem się fotografują".
I jeszcze częstochowska anegdotka:
Wczesnym popołudniem szedłem z Jackiem tą aleją w kierunku klasztoru, żeby obejrzeć obraz Matki Boskiej. Nigdy wcześniej nie byłem na Jasnej Górze, o dziwo - Jacek też nie. W pewnym momencie rozpoznały Jacka trzy idące od strony klasztoru nastolatki. Zagadały do niego, Jacek zaprosił je na koncert. Potem grzecznie spytały, czy mogą sobie zrobić z nim zdjęcie. "Oczywiście" - odpowiedział.
Kiedy się pożegnały, Mistrz rzucił krótką refleksję: "Widzisz, przyjechały modlić się przed najświętszym obrazem, a z diabłem się fotografują".