08-08-2007, 01:18 PM
michalf napisał(a):Dopiero na godzinę trzynastą umówieni byliśmy z tmach, dmach (wracającymi z opóźnieniem z Kołobrzegu, skąd wywiały ich toksyczne beczki) i AA pod pomnikiem znanego polskiego astronauty ( ).Fajny opis. Szkoda, że mieszkam tak daleko i nie mogłem się z Wami spotkać.