08-07-2007, 05:31 PM
tmach napisał(a):Nie zauważyłam jednej ważnej rzeczy w tej relacji. Prosiłam o ucałowanie Lucynki. Który to zrobił? Michał czy Zeratul? A może obydwaj?Niestety - Lucynka odmówiła współpracy
Ad relacja michalfa - chciałbym zdementować część rewelacji wczorajszo-imprezowych
Jako jedyny całkowicie trzeźwy uczestnik imprezy, stanowczo nie przyznaję się do zmasowanych ataków na uż. Markową (już raczej odwrotnie )
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Chciałbym oczywiście podziękować dwójce moich toruńskich przyjaciół za te kilka ostatnich dni - wreszcie poczułem, że mam wakacje :wzruszony:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]