03-27-2007, 06:28 PM
Tak, jeśli dla kogoś Jacek nie był autorytetem w niektórych przynajmniej dziedzinach, to automatycznie kiepskimi był okularami. Stąd, wydaje mi się, takie zaciekłe spory czasami. Myślę, że do tego wątku potrzebna jest Markowa. Dla niej JK absolutnie nie był autorytetem, a jednak go słucha, więc może jednak w tej twórczości coś znajduje.