03-21-2007, 08:16 PM
pkosela napisał(a):No.... Anegdota. Ciekawa, dowcipna i mówiąca coś o JK.Jeżeli mówisz o kimś że jest Twoim przyjacielem. Przyjacielem od wielu, wielu lat to zakładam że coś wiesz o jego życiu (w tym najbardziej trywialnym znaczeniu tego słowa).
Nie mówię, że taka reakcja JK była dla mnie zaskoczeniem. Dla KN też nie.
Zgodzę się z Tobą, że mówi coś o JK.
W pewien sposób potwierdza zdania napisane przes Pawła na jednym z wątków.