Mała ciekawostka z Onet'u

[Szymon]

No i o to właśnie Szymonie chodzi, że te posty, które piszesz na forum generalizują strasznie obraz kobiety.

Czyżby?

Nie wiem czemu umyka Twojej uwadze fakt, że nie tylko atrakcyjne kobiety zajmują dziś wysokie stanowiska w biznesie, nauce czy polityce...

Nie umyka... Wyjątki potwierdzają regułę :wink:

Rozumiem że według Ciebie kobiety są tylko teoretycznie wykształcone i tylko mają pretensje do inteligenci, nie wiem jak już mam na to odpowiadać...

Czy Ty rozumiesz co oznacza słowo "niektóre"?

Potwierdzam, że niektóre kobiety wyraźnie mają jedynie "pretensje do inteligenci".

A poniekąd prezentuje kobiecy styl rozumowania, bo tak się złożyło, że nie jestem facetem i chyba będę musiała tu poprosić MacB, albo innych obrońców pokrzywdzonych z forum, żebyś w końcu przestał nas (kobiety) obrażać.

Ty to piszesz poważnie? :wink: Spokojna głowa, niedługo sami się zgłoszą. Niepotrzebnie prosiłaś.

Ależ proszę bardzo. Nie będziesz pierwszą osobą, nie znając mnie bliżej, formułuje jakieś teorie dotyczące mojego rzekomego (a niech będzie, że i rzeczywistego - mniejsza o to, w końcu to kwestia nomenklatury) szowinizmu. Dziwnym trafem jednakże, że niemal wszyscy po poznaniu mnie i pewnych faktów mnie dotyczących wycofują się z tych swoich teorii.

A zabawne to bardzo co piszesz na końcu postu o teoriach na temat Twojej osoby, bo sie to idealnie zgadza z tym, co o Tobie myślę.

Czy Ty rozumiesz co piszesz?

Ale na tym poprzestanę, bo jestem kobietą zajętą i nie mam zamiaru wylądować z Tobą w karczmie...

Nie widzę związku pomiędzy jednym, a drugim. Brak jakichkolwiek związków-przyczynowo skutkowych zresztą często znamionuje wypowiedzi niektórych kobiet.

Cóż. Jako klasyczny, rasowy męski szowinistyczny, brudny knur popieram Szymona w całej rozciągłości tego tematu. Fakt, że wśród kobiet zdarzają się wybitne jednostki, jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę...

Pozostaje mi tylko być dumnym z tego, że to właśnie Ty, Multanie, stoisz na straży prawa w Królewsko-Stołecznym

Szymon, nie, absolutnie. Spora część jest na szczęście tylko alkoholikami

Wiem, wiem - na ostatnim mityngu mówili mi, żeby przestać się śmiać z dowcipów o alkoholikach :roll:
I żeby się uśmiechać i spokojnie odmawiać kiedy ktoś usiłuje Cię wyciągnąć na "jednego" w sobotni wieczór

Szczerze mówiąc uważam,że Szymon trochę przesadza,uogólnia,może prowokuje... Jest ciut szowinistyczny

To wiadomo nie od dziś i to nie prowokacja

...i pewnie jeszcze do niedawna byłeś przekonany, że jestem wierzący i praktykujący - czyż nie, Arturze?

Pozdrawiam serdecznie