12-14-2005, 04:00 PM
No to chyba się nie rozumiemy. Ja nie przeczę, że o Twoich sposobach dyskusji mam jak najgorsze zdanie i niejednokrotnie brutalnie dawałem temu wyraz. Mimo że są słodkie jak miód.
Ale generalizowałeś, że obrażam uczestników forum, jest to moją specjalnością, obrażam wielu ludzi. Gdybyś mi powiedział, że chodzi Ci o to, że obrażam Ciebie - ani bym zaprzeczył.
Oczywiście, że obrażam, a jeszcze powiem Ci coś, co Cię zdziwi - robię to w sposób najdelikatniejszy w stosunku do moich niezgłębionych umiejętności w tej dziedzinie. Traktuję Cię łagodnie jak stokrotkę. Przeczytaj jednak uważnie, co mi zarzucałeś. Ja oprócz Ciebie ostro traktowałem Gepparda, Smakosza, może Hakenkreuza - bo już np. moje starcia z Olafem były z innej kategorii mimo wszystko. Dla Olafa mam szacunek i często myślę tak jak on. Dla pozostałych różnie. Poza tym jestem jak ruski agresor - czekam, aż zostanę zaatakowany.
Więc skoro ograniczasz zarzuty tylko do moich obelg co do Ciebie, a nie co do innych uczestników forum - to tak, pełna zgoda. Nie pisz tylko w tonie, który sugeruje, że obrażam z nawyku, ogólnie. Mimo Twojej niezgłębionej megalomanii (wnioskuję o niej tylko na podstawie postów, nie wiem, jaki jesteś naprawdę, bez obrazy) - Ty to nie ogół.
Kłaniam, jak mówili Radziwiłłowie
Ale generalizowałeś, że obrażam uczestników forum, jest to moją specjalnością, obrażam wielu ludzi. Gdybyś mi powiedział, że chodzi Ci o to, że obrażam Ciebie - ani bym zaprzeczył.
Oczywiście, że obrażam, a jeszcze powiem Ci coś, co Cię zdziwi - robię to w sposób najdelikatniejszy w stosunku do moich niezgłębionych umiejętności w tej dziedzinie. Traktuję Cię łagodnie jak stokrotkę. Przeczytaj jednak uważnie, co mi zarzucałeś. Ja oprócz Ciebie ostro traktowałem Gepparda, Smakosza, może Hakenkreuza - bo już np. moje starcia z Olafem były z innej kategorii mimo wszystko. Dla Olafa mam szacunek i często myślę tak jak on. Dla pozostałych różnie. Poza tym jestem jak ruski agresor - czekam, aż zostanę zaatakowany.
Więc skoro ograniczasz zarzuty tylko do moich obelg co do Ciebie, a nie co do innych uczestników forum - to tak, pełna zgoda. Nie pisz tylko w tonie, który sugeruje, że obrażam z nawyku, ogólnie. Mimo Twojej niezgłębionej megalomanii (wnioskuję o niej tylko na podstawie postów, nie wiem, jaki jesteś naprawdę, bez obrazy) - Ty to nie ogół.
Kłaniam, jak mówili Radziwiłłowie