Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mógłbym
#1
Mógłbym

Można życzyć komuś źle
Komuś jeszcze gorzej
Ja nikomu nie pożyczę gdyż
Nic to nie pomoże

Mógłbym przekląć cały świat
Każdy jego skrawek
Lecz ja tutaj dom swój mam
Więc się nie odważę

Ale zamknąć mogę się wieczorem
W moich czterech ścianach
Tutaj jestem tylko ja
Przynajmniej do rana

Można kupić przyszłość z kart
Rzecz na każdą kieszeń
Lecz gdy wiem co ma się stać
To mniej się ucieszę

Mógłbym kupić cały świat
Mam czym to zapłacę
Amatorów świata w bród
Więc go pewnie stracę

Ale zamknąć mogę się wieczorem
W moich czterech ścianach
Sprzedać sobie jedną myśl
I mieć ją do rana

Można uciec w ciemną noc
I okryć się w myśli
Lecz pod takim kocem to
Niewiele się przyśni

Mógłbym także się po świt
Otworzyć do ludzi
Lecz gdy zasnę mimochodem to
Nikt mnie nie obudzi

Ale zamknąć mogę się wieczorem
W moich czterech ścianach
Wypić za spokojny sen
I mieć go rana
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#2
Spalding...ja to Cię lubię czytać.

Pozdrawiam.
"Przed wszystkim cofaj się przezornie,
Nic nie jest tym, czym miało być.
Groźne - co zdaje się bezbronne,
Siła się umie w słabym skryć."
Odpowiedz
#3
IMO bardzo ładny :brawo:
To "Ale zamknąć mogę się wieczorem" trochę psuje rytm (przynajmniej tak mi się wydaje, ale ja się raczej słabo na tym znam), ale może tak miało być.

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#4
Ha...Wink
A ja właśnie o tych czterech ścianach chciałem...
Bo może jestem w swym odczuciu osamotniony ale taka koncepcja aby nie zdobywać świata... czy też nie szukać Raju gdzies tam... daleko... wysoko... poza sobą... tylko właśnie tu... w czterech ścianach... swoich ścianach... w sobie... w swojej myśli i w swoim spokoju... otóż ta koncepcja nie jest mi jakby to powiedzieć... obca...
I ja tu bynajmniej nie mam na myśli (byłoby to strasznie głupie...) żadnego porównywania.... czy też nawet inspiracji...
Mam na myśli że dla mnie pewna pozorna klaustrofobicznośc wiersza Spaldinga jest kolejną wskazówką (być może wbrew intencjom autora...) gdzie trzeba patrzeć żeby zobaczyć... cobaczyć co?... ano może właśnie Raj...Wink

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#5
Swietnie się czyta Smile To jest sztuka napisać wiersz bez używania na siłę "nadrozumnych" metafor Smile I za to Cię właśnie Spaldingu cenię. Piękno myśli wyrażonych jasno Smile Zwłaszcza, że zgadzam się z Mateo - ten wiersz może być wskazówką... Świetny jest fragment o przeklinaniu świata. Gratuluję i czekam na dalsze teksty :beer:
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Odpowiedz
#6
Kate - jak zwykle dzieki za dobre słowo Smile
Zeratul - złamanie rytmu służy wyeksponowaniu refrenu, ot taki zabieg co by nie było zbyt jednostajnie Smile Jak uda mi się załatwić nagranie to obiecuje potwierdzić słowa jakimś małym linkiem Wink proponuję obciąć "wieczorem" i będzie się zgadzać, albo przeczytać dwie pierwsze linijki jednym tchem Smile i tobie również dzięki Wink
Mateo - dzieki - jak jeszcze trochę będziesz opisywał to co robię to zacznę siebie rozumiec SmileSmileSmile a tak na poważnie... niech każdy odkrywa co chce Smile wszak to są tylko podpowiedzi ... co by można było sobie sprzedać jedną myśl Smile
SzAMaN - bardzo mi miło Smile

[ Dodano: 2005-04-11, 22:30 ]
a co mi tam normalnie, nagranie z jakiegos grania Smile bez jedenj zwrotki Smile ale to mozna sobie wyobrazic SmileSmileSmile
<!-- m --><a class="postlink" href="http://3miasto.net/~spalding/mp3/lukasz%20majewski%20&%20kavka%20-%20moglbym.mp3">http://3miasto.net/~spalding/mp3/lukasz ... oglbym.mp3</a><!-- m -->
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#7
Jeszcze sobie tu wróciłem... To jeden z moich ulubionych "spaldingów" Smile Bardzo do mnie trafia, zwłaszcza w chwilach kiedy mam wszystkiego dość, bardzo pomaga, naprawdę dzięki... :oops:
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Odpowiedz
#8
Na ftpie fizola jest pelna wersja, nagrana ze wszytskimi zwrotkami, chociaz z kaczka i basem jeszcze ... co ostanio zostalo przez sytuacje geopolityczna wyciete Smile ale ze jest tam zamieszczone to pewnie juz wiesz .... zreszta posiadasz juz ten koncercik od pewnego czasu .... wiec co jo godom, co jo godom SmileSmileSmile
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#9
A mam, mam jak najbardziej - i wersję pełną i ostrzyżoną Smile I chyba wszystko to, co się plącze po eftepach Smile Miałem też chrapkę (nadal mam) na Gdybyś latem zapytała... ale opuściło serwer Vergila Sad Chociaż link jest... :|

[ Dodano: 2005-08-05, 08:12 ]
Jeszcze dorzucę kolejne 3 grosze (miałem pisać na priv, ale może nie tylko ja będę zainteresowany) - Spalding, możesz podać chwyty do tego :?:
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Odpowiedz
#10
zebym to ja wiedzial jak sie te chwyty nazywaja SmileSmileSmile ale postaram sie je rozpisac SmileSmile

cis* cis* Gis Gis7 x4

ref.
A Gis Gis7 cis* cis* cis7* x4

cis* __ cis7*
----/\------------
---4-5----7-----
---4-4----4-----
-----------------
---4-4----4-----
------------------

tak pi razy drzwi SmileSmileSmile
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#11
Olaboga... :-o Tak myślałem... :? Ciut trudne jak na mnie, ale będziem walczyć... 8) Dzięki w każdym razie :beer:
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Odpowiedz
#12
a z czym bedzie problem najwiekszy ? postaram sie jakos zaradzic Wink tutaj sie cos poprzesuwa, tu zamieni Wink
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#13
Eeee, nie chodzi o to żeby opuszczać poprzeczkę, tylko żeby przeskoczyć tą co jest, nie :?: Smile
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Odpowiedz
#14
tyż prawda Smile
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#15
W zasadzie kapodaster na IV załatwia problem... Poza tym, wstyd przyznać, po 8 latach brzdąkania mam problemy z barre'em (nie mylić z barem - z tym akurat nie mam problemów Smile ) - kiedyś, na początku, zacząłem grać chwyty poskracane (np. F bez E6) i teraz od dłuższego czasu się z tym zmagam... Sad Taka wyuczona ułomność :?

Zresztą jest to (Mógłbym, ma się rozumieć) w praktyce dużo prostsze do zagrania niż na teoretyczny rzut oka Smile
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Odpowiedz
#16
oj straszne przeklenstwo to upraszczanie barre... pozniej sie schody zaczynaja przy bardziej skomplikowanych akordach gdy paluchy nie chca poprzeczki zlapac Wink
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości