![]() |
Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Jacek Kaczmarski (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Koncerty (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) (/showthread.php?tid=7402) |
Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - MateuszNagórski - 06-03-2010 Zapraszam na dwa warszawskie koncerty. Pierwszy, w tę sobotę, 5 czerwca - kawiarnia Mesita, ul. Sienna 93, godz. 19. Będzie to pełny koncert, choć w (podobno) kameralnych warunkach. Wstęp 15 złotych. Zagram piosenki JK i, być może (jeśli atmosfera będzie zacna, a wykonawca wypoczęty i odprężony ![]() Drugi, 19 czerwca, Klub Grawitacja, ul. Browarna 6 (urokliwe Powiśle), godz. 20. Wstęp na koncert wolny, ale tylko jego fragment będzie poświęcony piosenkom JK. Drugą część stanowić będą piosenki Boba Dylana w wykonaniu Marka Leńskiego. Tyle w Warszawie - na koniec czerwca zaplanowany jest koncert w Krakowie, w jednej z bardziej urokliwych piwnic artystycznych tego miasta. : ![]() Tam też najprawdopodobniej zaprezentuję większą część "Dance Macabre". Szczegóły wkrótce! Pozdrawiam i zapraszam, Mateusz Nagórski Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - gosiafar - 06-04-2010 Dobre wieści! A będzie "Ofiara"? ![]() Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - czapon - 06-04-2010 gosiafar napisał(a):Dobre wieści!Dobre wieści to te, że jest szansa na Kraków. Bardzo bym prosił o dopracowanie terminu, bo bardzo bym chciał się załapać, a może się okazać że trzeba będzie iść do pracy. A tak przy okazji zapytam, czy będziesz grał z Kubą ? Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - tmach - 06-04-2010 Dziś w Radio WAWA reklamowano ten koncert. Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - MateuszNagórski - 06-05-2010 Czaponie, data i godzina jest znana. 27 czerwca, 20.00. Szczegóły napiszę za kilka dni w osobnym wątku. Będę grał sam, jak i pozostałe nadchodzące koncerty, ale jeśli Kuba będzie gdzieś latał w okolicy, to może wyląduje i podegra w jakiejś piosneczce? ![]() Co zaś do głównego wątku - Tereso, czy reklamowany był koncert w Mesicie? To dziw straszny, ten koncert miał reklamę, powiedziałbym, celowo ograniczoną - miejsce małe, jakieś tam rezerwacje nawet porobione, więc nawet nie mam pomysłu, skąd miałaby się ta radiowa reklama wziąć - ani ja, ani organizator, nie wychodziliśmy z taką inicjatywą. Z tego co wiem, już ponad tydzień temu istniało delikatne zmartwienie o sprawne rozsadzenie wszystkich ewentualnych chętnych. Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - tmach - 06-05-2010 Mateuszu, tak dzisiejszy koncert był reklamowany. Coś w tym stylu: piosenki JK , coś było o Dance Macabre z muzyką Mateusza Nagórskiego i ze w Mesicie na Siennej, ze wstęp 15 zeta . Tyle zapamiętałam. Radio grało w tle, w pracy i nie wsłuchiwałam się dokładnie. Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - gosiafar - 06-05-2010 Widocznie Mateusz nie docenia swojej popularności! ![]() Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - gosiafar - 06-07-2010 Koncert się odbył, był istotnie kameralny. I niech żałują ci, co nie byli. Były piosenki znane i lubiane, poprzeplatane z tekstami z muzyką Mateusza, nie tylko z "Tunelu". Wrześniowy koncert zapowiada się obiecująco. Z naszego forum - niestety - byłam tylko ja, był też Adam Łapacz (dzięki informacji w radiu! ![]() Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19.06) - czapon - 06-07-2010 MateuszNagórski napisał(a):Czaponie, data i godzina jest znana. 27 czerwca, 20.00. Szczegóły napiszę za kilka dni w osobnym wątku.Dziękuję, akurat mam wolne ![]() Re: Dwa koncerty w Warszawie- Mesita (5.06) i Grawitacja (19 - gosiafar - 06-20-2010 Owszem, wybrałam się i byłam, ale zabrakło... Mateusza. Dobrze, że Marek się stawił! Dzięki jego wykonaniom piosenek Dylana wieczór okazał się udany. Tłumów nie było, ale jeden chłopak - zamiast imprezować na dole (chyba jakieś urodziny) został na całym koncercie. Dzięki, Marku! |