Ostatnia Mruczanka, albo Spleen Kubusia Puchatka - ot - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Ostatnia Mruczanka, albo Spleen Kubusia Puchatka - ot (/showthread.php?tid=4093) |
- Jaśko - 03-15-2007 Luter napisał(a):Kto jak kto, ale ja akurat wirtualnie jestem takim samym sobą jak w rzeczywistości.Jak w takim razie należy rozumieć te cytaty: Luter napisał(a):nie miałem pomysłu na tego użytkownika Luter napisał(a):To również owoc braku pomysłu na Lutra.Ja osobiście nie oddzielalbym sfery forumowej od tzw. realu. Jeżeli czyjeś zachowanie forumowe rózni sie od zachowania w kontaktach osobistych to nie oznacza, że ktos na forum się kreuje. Byc może to przy ludziach się kreuje, a na forum jest sobą? Uważam, że twarz forumowa jest równie rzeczywista jak oczywiście może to byc twarz inna. Pomijam tu różne ironiczne posty itp, tym bardziej, że w kontaktach bezpośrednich tez można byc ironicznym, prowokaować. - Alek - 03-15-2007 Zeratul napisał(a):W realu na niektóre sformułowania jest tylko jedna właściwa reakcja - choć takich metod bardzo nie lubię :agent:Ciekawe co masz na myśli... : - Markowa :) - 03-15-2007 Ale niestety źle mnie zrozumieliście...Bo mi nie chodziło nawet o to, że KN miał dwa konta, tylko o ten "pomysł na osobowość", słyszałam tez od innego forumowicza, że "czas, aby jego użytkownik trochę spoważniał" i w ten sposób tłumaczył mi się ze swoich dość ostrych wypowiedzi. Chodziło mi o sztuczność wypowiedzi, sterowanie emocjami, rozgrywanie gry na forum jak w pokerze... Luter napisał(a):Nie przeginaj, Markowa. Kto jak kto, ale ja akurat wirtualnie jestem takim samym sobą jak w rzeczywistości. Naprawdę są lepsze przykłady.Ale to właśnie ty napisałeś o szukaniu pomysłu na wirtualną osobowość nowego konta... A skąd wiesz, że bym się bała? Zapytaj osób, które mnie znają najlepiej; Marka, Gredlera, Michalfa czy taka jestem różna w realu od tego kim mienię się tutaj. Sama moge Cie zapewnić, że staram się pisać szczerze i zabierać głos zgodnie z moimi przekonaniami. Paweł Konopacki napisał(a):Ja mam wrażenie, Markowo, że zbyt wiele ideologii dorabiasz do powrotu na Forum postaci logującej się jako Luter.Chyba nie, bo ja własnie nie o tym pisałam dokładnie. - Luter - 03-15-2007 Jaśko napisał(a):Jak w takim razie należy rozumieć te cytaty:Tak, tych pierwszych kilka postów to nieudolna próba kreacji, zresztą nie wszystkie ja pisałem (gosiafar ma rację), ale za wszystkie oczywiście ponoszę odpowiedzialność. Od momentu, kiedy zacząłem pisać regularnie, czyli od tej krucjaty przeciwko cenzurze - nie starałem się już nic kreować. Pisałem po swojemu, ostentacyjnie wręcz jak KN.Luter napisał(a):nie miałem pomysłu na tego użytkownikaLuter napisał(a):To również owoc braku pomysłu na Lutra. W sumie było dokładnie tak jak napisał Konop. Gdybym decyzję o powrocie podjął z dnia na dzień, poprosiłbym administrację o odblokowanie konta KN. Ponieważ jednak ta decyzja kiełkowała, mimochodem powrót nastąpił poprzez użytkownika Luter. - gosiafar - 03-15-2007 W takim razie witaj! Dobrze, że znów jesteś! - Zbigniew - 03-15-2007 Jaśko napisał(a):Jak w takim razie należy rozumieć te cytaty:Bo Luter nie chciał wracać do nicka "KN". Bo "KN" jest z przeszłością, a "Luter" z przyszłością. To było odcięcie się od przeszłości, po czym aktywne uczestniczenie w życiu forum... Btw. po wyjaśnieniach Lutra i oczywistym spostrzeżeniu spisanym przez PK, nie ma chyba nic do dodania w tym temacie? - Luter - 03-15-2007 Zbigniew napisał(a):Bo Luter nie chciał wracać do nicka "KN".Tak źle to na szczęście też nie było. Zbigniew napisał(a):Bo "KN" jest z przeszłością, a "Luter" z przyszłością.Dobre! - Alek - 03-15-2007 To tak z ciekawości - dlaczego akurat nick Luter? - Luter - 03-15-2007 Tak naprawdę to przypadek. Choć potem pasował do koncepcji: Z tym więc walczę ja, mnich Augustianin, Moralności teolog — to przytyk, Bo w stolicy wołają — poganin! Reformator, heretyk, polityk! Tak, papieską ja bullę spaliłem, Lecz szukajcie miast, które on spalił! Ja na wrotach kościelnych Tezy swoje przybiłem, On mnie wyklął, a mnisi śpiewali. - Alek - 03-15-2007 Do jakiej koncepcji? - Kuba Mędrzycki - 03-15-2007 Zdaje się, że Marcin Luter, to także jedna z ulubionych piosenek Krzysia z WPzK. - PMC - 03-15-2007 Alek napisał(a):Do jakiej koncepcji?Antykoncepcji A tak poważnie, to :piwko: dla Lutra. Za to: Luter napisał(a):Tak, tych pierwszych kilka postów to nieudolna próba kreacji, zresztą nie wszystkie ja pisałem (gosiafar ma rację), ale za wszystkie oczywiście ponoszę odpowiedzialność.Pozdrawiam serdecznie - Luter - 03-15-2007 Alek napisał(a):Do jakiej koncepcji?Koncepcji użytkownika walczącego z bezduszną siłą administracji - gosiafar - 03-15-2007 Alek napisał(a):Do jakiej koncepcji?Ależ, Alku, przeczytaj cytat, będziesz wiedział. Zresztą, wiele osób - z różnych powodów - tak się czuje. Ja - osobiście - uważam tekst "Marcina Lutra" J.K. za jeden z najważniejszych i - najmądrzejszych utworów. - Alek - 03-15-2007 PMC napisał(a):Antykoncepcji Luter napisał(a):Koncepcji użytkownika walczącego z bezduszną siłą administracjiRozumiem,że to na jedno wychodzi? Hmm... Zastanawiam się,oczywiście pół żartem (albo i więcej),jaką w sumie mamy gwarancję,że Luter to KN.? - gosiafar - 03-15-2007 Oj, coś się tu "naporozmnażało", zanim skończyłam pisać post... Króliki? - PMC - 03-15-2007 gosiafar napisał(a):Króliki?Albo norki - Alek - 03-15-2007 gosiafar napisał(a):Ależ, Alku, przeczytaj cytat, będziesz wiedział.Ależ przeczytałem. I nie wiem a jak Ty odbierasz tę koncepcję? gosiafar napisał(a):tak się czuje.I jak się czujesz? - gosiafar - 03-15-2007 Jasne, jak ktoś pisze, że nie jest impotentem, to znaczy, że jest potentatem... - Przemek - 03-15-2007 Alek napisał(a):Zastanawiam się,oczywiście pół żartem (albo i więcej),jaką w sumie mamy gwarancję,że Luter to KN.?A jaką że Alek, to Alek? [ Dodano: 15 Marzec 2007, 23:37 ] gosiafar napisał(a):Jasne, jak ktoś pisze, że nie jest impotentem, to znaczy, że jest potentatem...A rodzice potentata, to plenipotenci )) - Alek - 03-15-2007 Dobra - uznajmy,że jestem powalony tą ciętą i trafną ripostą i nie będę wracać do pewnych spraw z przeszłości. gosiafar napisał(a):Jasne, jak ktoś pisze, że nie jest impotentem, to znaczy, że jest potentatem...Nie rozumiem... - gosiafar - 03-15-2007 Alek napisał(a):jak się czujesz?Ja O.K. Ale tak poważnie, ja rozumiem, że Luter poczuł się, jak ktoś odrzucony. I to nie ma znaczenia, czy tak rzeczywiście było, czy tylko tak Mu się zdawało... - Alek - 03-15-2007 gosiafar napisał(a):Ja O.K.Bardzo się cieszę gosiafar napisał(a):ja rozumiem, że Luter poczuł się, jak ktoś odrzuconyKurde - jestem chyba za młody lub za głupi na ten temat. Bo dla mnie to kompletnie nie ma sensu. - gosiafar - 03-15-2007 To Ci, Alku, życzę, żebyś nie musiał "dorosnąć"! Z całego serca! - Zeratul - 03-15-2007 gosiafar napisał(a):I to nie ma znaczenia, czy tak rzeczywiście było, czy tylko tak Mu się zdawało......że Wojski wciąż gra jeszcze... Pozdrawiam Zeratul - gosiafar - 03-15-2007 Zeratul napisał(a):...że Wojski wciąż gra jeszcze...A to echo grało... Też znam ten kawałek.... Choć niektórzy dodawali "lecz tak się nie stało"... Ale, Zeratulu, z tego, co Cię poznałam dotychczas, to się tym przejmujesz... - Edyta - 03-15-2007 gosiafar napisał(a):ja rozumiem, że Luter poczuł się, jak ktoś odrzucony. I to nie ma znaczenia, czy tak rzeczywiście było, czy tylko tak Mu się zdawało...Myślę, że się nie poczuł, więc też nic się nie zdawało. Do Kuby Mędrzyckiego głównie: Kuba, ponieważ wątek potrwa jeszcze trochę, bo od osłów przeszło do zczepiania tożsamości, mam prośbę. Dopisz coś nowego do posta 10 Marzec 2007, 13:52 Za każdym razem, kiedy otwieram ten temat pokazuje mi nie pierwszy nowy post a właśnie ten Twój. Dopisz coś w stylu: Cześć Edyta. Pliz! - Zeratul - 03-16-2007 gosiafar napisał(a):Ale, Zeratulu, z tego, co Cię poznałam dotychczas, to się tym przejmujesz...Nie ponjał Co do pewnego nicka "z przeszłością" - wybacz gosiafar, ale wydaje mi się, że Alek wie/rozumie nieco więcej od Ciebie w tej sprawie - gdyż nie jest to kwestia wieku a raczej forumowego "stażu" :agent: Edyta napisał(a):Do Kuby Mędrzyckiego głównie:To jest niestety usterka skryptu przy dzieleniu tematów (sam tak czasem mam ) Żeby to obejść trzeba zaznaczyć "wszystkie posty jako przeczytane" w działach z obydwiema częściami tematu (w tym wypadku w HP i chyba w Poezji). Pozdrawiam Zeratul - Jaśko - 03-16-2007 gosiafar napisał(a):Jasne, jak ktoś pisze, że nie jest impotentem, to znaczy, że jest potentatem...Ale o co chodzi? - rosa - 03-16-2007 Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, albo o seks (względnie o obydwa jednocześnie) To, że ktoś pisze, że nie jest impotentem, nie znaczy wcale, że jest potentem. Znaczy wyłącznie tyle, że twierdzi tak publicznie. Nie jest łatwo udowodnić takie kłamstwo- trzeba by tu skorzystać z opini "biegłego", który stwierdziłby faktyczny stan rzeczy obiektywnie: empirycznie bądź choćby naocznie. :rotfl: |