Aleksander Woldman - Ciężki miałem ten dzień... - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Dział: Przekłady (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=40) +---- Wątek: Aleksander Woldman - Ciężki miałem ten dzień... (/showthread.php?tid=3546) |
- dauri - 12-06-2006 Ciężki miałem ten dzień... słowa i muzyka: Aleksander Woldman tekst audio Ciężki miałem ten dzień, niech wybaczą mi dobrzy bogowie! Nie modliłem się dziś, zapomniałem też o Rosynancie. Ciągle wina mi brak, a mój pan leży cicho przy progu. Ejże, co znów za czort? niech przyniesie mi ktoś flaszkę chianti! Muszę wyznać wam też, że nie byłem bez grzechu w swym życiu. Każdy ojciec i mąż ma dziś prawo mnie opluć i przekląć. Pan mój chory, a ja już nie mogę dopomóc mu w niczym. Najsmutniejsze jest to, że madonna wyśmiewa się ze mnie. Każda droga w La Manczy prowadzi do jakiejś gospopody. Lecz osiołek okulał i ogarka mdły blask dogorewa. Wino kończy się już, pewnie przyjdzie mi pić tylko wodę. Pan mój starcem dziś jest i z kimś innym śpi dziś Dulcynea. Pan mój starcem dziś jest i z kimś innym śpi dziś Dulcynea. Przekład: Dauri |