![]() |
Granda! - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Granda! (/showthread.php?tid=2681) |
- ann - 05-15-2006 Tomek_Ciesla napisał(a):gimnazja, będę się upierał to dobry pomysłZapytaj się nauczycieli, czy to dobry pomysł 8o - Zbigniew - 05-15-2006 Gimnazja to tragedia. Powtórka z podstawówki i wstęp do liceum. Potem, w liceum, powtórka z gimnazjum, i o rok krótszy czas na nauke. Tak, mniej więcej wygląda problem gimnazjów. - Przemek - 05-15-2006 Tomek_Ciesla napisał(a):Ja maturą się nie interesuję (polską oczywiście), ale gimnazja, będę się upierał to dobry pomysłNajbardziej poroniony pomysł jaki można sobie wyobrazić. tworzenie molochów do których się spędza młodzież z całej gminy, a nad którymi nauczyciele nie potrafi,a zapanować. Druga sprawa, że lepszym jest system gdzie dzieci są raze mprze 8 lat potrafią sięzżyć zaprzyjaźnić i później 4-5 lat w szkole średnije to też więcej czasu dla nich. A tak po trzy lata w każdej szkole. [ Dodano: 15 Maj 2006, 21:23 ] Zbigniew napisał(a):Gimnazja to tragedia. Powtórka z podstawówki i wstęp do liceum. Potem, w liceum, powtórka z gimnazjum, i o rok krótszy czas na nauke. Tak, mniej więcej wygląda problem gimnazjów.Zgadza się - laura - 05-15-2006 Jestem za powrotem osimioklasowej podstawówki i czteroletniego liceum! W gimnazjum nie dało się czasami wytrzymać... - Multan - 05-15-2006 Przemku, dzieci nie są ważne, grunt, że można było dzięki temu utworzyć odpowiednio więcej stanowisk kierowniczych :wredny: - Kuba Mędrzycki - 05-15-2006 MacB napisał(a):Szczerze mówiąc nie spodziewałem się po Tobie argumentu na takim poziomie. A ja owszem! ![]() [ Dodano: 15 Maj 2006, 22:20 ] Tomek_Ciesla napisał(a):Ja maturą się nie interesuję (polską oczywiście), ale gimnazja, będę się upierał to dobry pomysłRozumiem, że mieszkamy stosunkowo blisko siebie, ale żeby od razu pozdrawiać moim imieniem i nazwiskiem? :o - Luna - 05-15-2006 Ola K. napisał(a):Jest to wprawdzie uzasadnione logistycznie, bo msza będzie na pobliskim Placy PiłsudskiegoZważywszy na to, że zajęcia na tzw. kampusie Ochota (z dala od ścisłego centrum) odbywają się normalnie, wydaje mi się, że kwestie logistyczne stanowią kluczowe uzasadnienie. - MacB - 05-15-2006 Kuba Mędrzycki napisał(a):ale żeby od razu pozdrawiać moim imieniem i nazwiskiem?Zajrzyj do SB (albo poćwicz na czymś takim: [ y o u ] - ale pisane bez spacji!) - lodbrok - 05-15-2006 Przemek napisał(a):Najbardziej poroniony pomysł jaki można sobie wyobrazić. tworzenie molochów do których się spędza młodzież z całej gminy, a nad którymi nauczyciele nie potrafi,a zapanować. Druga sprawa, że lepszym jest system gdzie dzieci są raze mprze 8 lat potrafią sięzżyć zaprzyjaźnić i później 4-5 lat w szkole średnije to też więcej czasu dla nich. A tak po trzy lata w każdej szkole.Zgadzam się całkowicie. Poza tym do gimnazjów trafiają dzieci w rozkwicie wieku dojrzewania a wiadomo jak to w tym okresie jest. Problemy wychowawcze są największe. Dodatkowo nauczyciele nie znają uczniów, uczniowie nie znają siebie nawzajem, a jak towarzystwo już się dotrze to... odchodzi do liceum. Powstanie gimnazjów w założeniu miało wyrównać naukowe szanse dzieci z małych ośrodków stosunku do tych dużych, bo w tych małych, wiejskich szkołach był z reguły słabszy poziom nauczania. I nawet jeśli miejscami gimnazja spełniają tę swoją rolę to przy okazji wyrządzają mnóstwo innej krzywdy. - Przemek - 05-15-2006 lodbrok napisał(a):Powstanie gimnazjów w założeniu miało wyrównać naukowe szanse dzieci z małych ośrodków stosunku do tych dużych, bo w tych małych, wiejskich szkołach był z reguły słabszy poziom nauczania.Tylko zdecydowanie łatwiej było uczyć mniejszą grupkę w szkole wiejskiej, łatwiej było dotrzeć do każdego ucznia, niż w dużej klasie. Że o kłopotliwych dojazdach i dochodzeniach do szkół nie wspomne bo to kolejna porażka... - Alek - 05-15-2006 Ja też uważam,że gimnazja to średni pomysł jest,ale muszę powiedzieć,że mojemu zawdzięczam strasznie dużo! Gdyby nie ono,cholera wie,co bym teraz robił... Choć w sumie teraz też może nie rewelacja,ale ja swoje gimnazjum wspominam fajnie ![]() - Kuba Mędrzycki - 05-15-2006 MacB napisał(a):Zajrzyj do SB (albo poćwicz na czymś takim: [ y o u ] - ale pisane bez spacji!)Chyba Cię nie zrozumiałem :/ - MacB - 05-15-2006 lodbrok napisał(a):Poza tym do gimnazjów...Nie przepisuję dalej, a daję tylko wielkiego jateża! ![]() [ Dodano: 15 Maj 2006, 23:38 ] Kuba Mędrzycki napisał(a):Chyba Cię nie zrozumiałemNie martw się - ja też nie załapałem od razu :rotfl: Wpisujesz to, co Ci napisałem wyżej (pamiętaj: bez spacji!) i w tym miejscu zobaczysz swój nick (oczywiście w podglądzie lub po wysłaniu na Forum), ale to mało - każdy w tym miejscu widzi też swój nick. Łapiesz? Gość napisał "[yo... - no nie kończę" w podpisie, a każdy z nas widzi tam siebie (to znaczy swój nick z Forum) ![]() - lc - 05-15-2006 MacB napisał(a):Prezydent też jest (i nawet poprzedni - był!) bezpartyjny. Czyli pełen rozdział urzędu Głowy Państwa od układów partyjnych?Maćku a jaki znasz inny miernik swieckości państwa jak nie poprzez zbadanie organów władzy pod kątem uczestniczenia w niej lub nieuczestniczenia osob duchownych. Bo przeciez opieranie ocen jedynie na światopogladach politykow (czy sa katolikami czy nie) jest metodycznym absurdem. lc - MacB - 05-15-2006 lc napisał(a):opieranie ocen jedynie na światopogladach politykow (czy sa katolikami czy nie) jest metodycznym absurdem.Tak. Zgadzam się - to absurd. Ale równie absurdalne są zapewnienia o apolityczności prezydenta Kaczyńskiego (bo przecież nie nalezy do PiS) czy Kwaśniewskiego (też nie SLD). Czołobitność elity rządzącej wobec niesłychanie opiniotwórczego Ojca Dyrektora każe mi jednak wysnuć wniosek, że zarówno ustawodawca jak i rząd idą (z chęcią zresztą! - co może i warte podkreślenia) na smyczy KK. I to tej frakcji Kościoła, która chyba jedynie z obawy przed niepewnym wynikiem takiego posunięcia jeszcze nie ogłosiła schizmy uznając Rydzyka za najwyższy autorytet. lc napisał(a):a jaki znasz inny miernik swieckości państwawykluczenie światopoglądu czy otwartych deklaracji o przynależeniu lub nie do określonych związków religijnych ze sfery obejmującej działaność rządową, czy też ustawodawczą. Ja - obywatel świeckiego kraju nie mam się z publicznej telewizji dowiadywać do jakiego kościoła należy premier, w jakiego boga wierzą posłowie. Ja to mogę wiedzieć prywatnie, lub za pośrednictwem mediów należących do danego kościoła - tam mogą 24/7 pokazywać klęczącego Marcinkiewicza, Giertycha czy Kaczyńskiego. Znajomi, rodzina, bliscy mogą w swej prywatności o tym rozmawiać, ale Głowa Państwa, Pan Poseł czy Minister - to już funkcje i pracy nie mieszajmy z prywatą. - lc - 05-15-2006 MacB napisał(a):wykluczenie światopoglądu czy otwartych deklaracji o przynależeniu lub nie do określonych związków religijnych ze sfery obejmującej działaność rządową, czy też ustawodawcząTo przeciez ograniczenie wolnosci lc - MacB - 05-15-2006 Nie. Nie chiałbyś zapewne, aby jakiś Wielce Czcigodny poseł manifestował swoje gejostwo podczas pełnienia mandatu. A może to już nie jest sfera wolności? - Luna - 05-15-2006 MacB napisał(a):Znajomi, rodzina, bliscy mogą w swej prywatności o tym rozmawiać, ale Głowa Państwa, Pan Poseł czy Minister - to już funkcje i pracy nie mieszajmy z prywatą.Hm...bardzo radykalny podział. Czyli, że z telewizji publicznej nie powinnam dowiedzieć się, że, dajmy na to: Jarosław Kaczyński ma kota, Aleksander Kwaśniewski wcina kapustę, a żona prezydenta prowadzi prowadzi fundację? O pierwszym mogę się dowiedzieć tylko w piśmie hobbystycznym, o drugim - dietetycznym, a o trzecim - filantropijnym? Oczywiście - jest to sprowadzanie do absurdu - ale gdzie postawić taką granicę? To wymaga jakiejś bardzo ostrej cenzury, czego nie popieram. MacB napisał(a):aby jakiś Wielce Czcigodny poseł manifestował swoje gejostwoAle co to znaczy "manifestował"? Jeśli chodzi o samą jawność - to są znane przykłady z zachodniej Europy i nie widzę żadnego problemu, żeby taka sama jawność istniała w Polsce. I także taka sama jawność dotyczyła tego, czy ktoś jest katolikiem, ewangelikiem, buddystą, czy agnostykiem (oczywiście - jeśli ten ktoś ma ochotę się do tego przyznawać). - MacB - 05-16-2006 Luna napisał(a):Ale co to znaczy "manifestował"Zważ, że była to odpowiedź do lc - celowo akurat takiego przykładu użyłem. To tak słowem wstępu. A granica, o którą pytasz? Chyba tylko zdroworozsądkowa; to, co może być istotną informacją o kwalifikacjach polityka do sprawowania swojej funkcji (np. o jego praworządności, wykształceniu) powinno być jawne i publiczne. Reszta - dla brukowców. A więc nie jest dla mnie ważne, czy Luna napisał(a):Jarosław Kaczyński ma kota, Aleksander Kwaśniewski wcina kapustę, a żona prezydenta prowadzi prowadzi fundacjęJego wiara w pozaświaty, podobnie jak preferencje seksualne, to już sfera prywatności. - lc - 05-16-2006 Mnie jest obojętne czy posłowie beda manifestowac publicznie swoje pedalstwa lub inne dewiacje. Ja w kazdym razie na takiego posla (niezaleznie od przynaleznosci partyjnej) na pewno glosu nie oddam. Choc zapewne taki posel zyska z kolei zwolennikow w kregach zboczencow. Do niego wszakze nalezy wybor. lc - mejdejo - 05-16-2006 lc napisał(a):Ależ Ojciec Św. ma postawe ekumenicznąale nei wszyscy chrześcijanie papieża uznają. Co z niewierzącymi? - Michal - 05-17-2006 Niewierzący chrześcijanie nie uznają papieża? ![]() - Zeratul - 05-17-2006 Multan napisał(a):Przemku, dzieci nie są ważne, grunt, że można było dzięki temu utworzyć odpowiednio więcej stanowisk kierowniczych :wredny:Nie przesadzajmy - na przykładzie mojego miasta mogę stwierdzić, że "nowe" stanowiska objęli ludzie związani wcześniej z tą samą instytucją (tzn. nie było jakiegoś "desantu" z zewnątrz) - a w przypadku oświaty różnica między pensją dyrektora i nauczyciela często wypada na niekorzyść tego pierwszego ![]() Pozdrawiam Zeratul - Multan - 05-17-2006 Zeratul napisał(a):w przypadku oświaty różnica między pensją dyrektora i nauczyciela często wypada na niekorzyść tego pierwszegoTo wiem, matka mojego serdecznego kumpla była przez wiele lat dyrektorką, teraz olała temat na rzecz zwykłego nauczycielstwa - wiecej kasy i mniej klopotów. Ja miałem na myśli raczej etaty w kuratoriach, ciepłe posadki, nadzór... - lodbrok - 05-17-2006 Ale gimnazjum to nie tylko etat dla dyrektora czy zastępcy. To przeciez koszty związane z utrzymaniem budynku, etaty dla woźnych, księgowego, intendentki itp. Poza tym reforma miała przynieść choćby zmniejszenie liczby dzieci w klasach i likwidację nauki na dwie zmiany. Tymczasem u mnie w mieście, w samym centrum z pięciu podstawówek zrobiono dwie i pomimo niżu demograficznego w tych dwóch szkołach dalej są ponad 30-osobowe klasy i dzieciaki uczą się na dwie zmiany. To chore. Nie ma tu w ogóle mowy o jakiejkolwiek reformie 8o . - Zeratul - 05-17-2006 lodbrok napisał(a):Ale gimnazjum to nie tylko etat dla dyrektora czy zastępcy. To przeciez koszty związane z utrzymaniem budynku, etaty dla woźnych, księgowego, intendentki itp.W praktyce budynki i ludzie są zwykle ci sami co wcześniej - tylko tabliczki się zmieniają ![]() Pozdrawiam Zeratul - lodbrok - 05-17-2006 No tak, ale gimnazja to nowy organizm, tak jakby były oddzielnym zakładem pracy. Stąd jeśli np. w podstawówce był jeden księgowy to teraz musi być dwóch. Jeden dalej pracuje w podstawówce a drugi w gimnazjum. Oczywiście upraszczam sprawę, ale podaję tylko przykład, że ekonomiczniej, to na pewno nie jest. - Multan - 05-17-2006 Czyli, jak się okazuje, dobro dzieci nie jest najważniejsze... - lodbrok - 05-17-2006 Po prostu u nas w kraju wszelkie decyzje podejmuje się albo bardzo pochopnie, co wynika głównie z chęci osiągnięcia doraźnego celu politycznego, społecznego etc. albo ze zwykłej nieznajomości rzeczy graniczącej z partactwem. Człowiek prawy, do tego profesjonalnie przygotowany do wykonywania swoich obowiązków, o wysokich kwalifikacjach menedżerskich, posiadający ciekawą wizję i wiedzący jak ją zrealizować, praktycznie nie ma szans by w instytucjach państwowych się przebić. - Multan - 05-17-2006 Trafiłeś stary w sedno... |