Forum o Jacku Kaczmarskim
"Memento" - mp3 - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Dział: Piosenki (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: "Memento" - mp3 (/showthread.php?tid=2386)

Strony: 1 2


"Memento" - mp3 - Simon - 03-03-2006

Tym razem nieco smutniejsza nuta.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://yebood.com/audio/szymon/track_15.mp3">http://yebood.com/audio/szymon/track_15.mp3</a><!-- m -->

dSmile


- Markowa :) - 03-03-2006

Smutno? Ja bym powiedziała nastrojowo, ale jakoś nie wyczuwam smutku...Może jest to jednak efekt stanu mojej duszy. Utwór kojarzy mi się z płynącą wodą, przemijaniem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

PS. Jak widzisz znów mam głośniki i odbrabiam zaległości.


- Simon - 03-03-2006

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Smutno?
No, z takimi głosami spotykałem się wcześniej, może sie przyzwyczaiłem do tej diagnozy.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Jak widzisz znów mam głośniki i odbrabiam zaległości.
No, ciesze się. Masz duuuże zaległości! Omineło Cie z kilka nagrań.


- Artur - 03-03-2006

Dla mnie jednak smutne to jest. Co nie zmienia faktu, że dobre Smile


- Simon - 03-03-2006

No, ja generalnie lubię taki klimaty. Nieprzypadkowo LACRIMOSA jest dla mnie niedoścignionym przez nikogo wzorem.


- Filip P. - 03-03-2006

A teraz kto był pierwszy, Ty czy Metallica? SmileSmile
Chodzi mi o końcówkę.

Bardzo miły utwór, skłaniający do refleksji. Wink

Pozdrawiam


- Simon - 03-03-2006

Filip P. napisał(a):A teraz kto był pierwszy, Ty czy Metallica?
Hehe, no oczywiście. Brava za czujność - mały cytacik w zakończeniu.


- Markowa :) - 03-03-2006

Zaległości w słuchaniu to nic, ale chyba nie przekopię się przez wszystkie komentarze. Będziesz w Krakowie, to może wszystko ustnie nadrobie? (Zawsze wolałam mówić niż pisać)


- Simon - 03-03-2006

Nie spotkamy sie w Krakowie. Pozostaje net. Smile


- Alek - 03-03-2006

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Będziesz w Krakowie, to może wszystko ustnie nadrobie?
:nuci:
A wracając do tematu: mnie to bardziej z tęsknotą się kojarzy... Trochę to dla mnie taki brakujący fragment Rivendell,nie wiem czemu...
Oczywiście bardzo mi się podoba,jak zawsze najwyraźniej Smile
Simon - może byś w końcu jakąś kaszanę wrzucił,bo to tak głupio ciągle chwalić Tongue


- Simon - 03-03-2006

Alek napisał(a):Simon - może byś w końcu jakąś kaszanę wrzucił
No, mam w "dorobku" niejedną...
Ale ostatnio zacząłem regularniej siegać po gitarę i znowu zacząłem nagrywać. Staram się nie kaszanić za bardzo, żeby dało się tego słuchać.


- Markowa :) - 03-04-2006

No, no ja już powoli robię sobie na kompie składankę Twoich utwórów. Masz pomysł na tytuł?


- Simon - 03-04-2006

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Masz pomysł na tytuł?
Tytuł istnieje od dawna. Wiekszość z tego, co zamieściłem tutaj (zaznaczam, że nie wszystko) zostało "napisane" na płytę pt. "Terra Incognita".
Jak chcesz - mogę spróbowac przesłać Ci okładkę i wkładkę do płyty. Smile

A nadrobiłaś juz zalegości?


- Bea - 03-04-2006

Artur napisał(a):Dla mnie jednak smutne to jest. Co nie zmienia faktu, że dobre Smile
Oj tak, jest smutne, ale piękne... Smile. I ten utwór należy do moich ulubionych z całego muzycznego dorobku Simona :]
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Utwór kojarzy mi się z płynącą wodą, przemijaniem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
A możesz wyjaśnić co według Ciebie znaczy przemijanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu? Bo mnie przemijanie jakoś zbyt pozytywnie się nie kojarzy... ;(
Simon napisał(a):No, ja generalnie lubię taki klimaty
Ja też Smile
Simon napisał(a):Nieprzypadkowo LACRIMOSA jest dla mnie niedoścignionym przez nikogo wzorem.
Lacrimosa to muzyczne "cudeńko". Genialna muzyka :Smile
Alek napisał(a):Trochę to dla mnie taki brakujący fragment Rivendell
Hm... no popatrz a mnie to zupełnie nie pasuje. Według mnie to dwa różne, niepasujące do siebie utwory :niepewny:
A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:


- radziu_88 - 03-04-2006

Bea napisał(a):A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:
O tym samym pomyślałem Big Grin
Simonie zdecydowanie moim zdaniem najlepszy kawałek,który usłyszałem w twoim wykonaniu.Nazwa utowru genialnie pasuje do klimatu utworu i odczuć,bo ,,Memento'' o ile dobrze kojarze to ,,pamiętaj'' w przekładzie na łacinę i dokładnie do takich refleksji sprowadziła mnie ta melodia.Więcej swojej interpretacji pisać nie będę,bo jak wiecie mam wyobraźnię Wink

pozdrawiam


- Simon - 03-04-2006

radziu_88 napisał(a):moim zdaniem najlepszy kawałek
No, dzięki. Też go lubię.
Bea napisał(a):Lacrimosa to muzyczne "cudeńko".
Dla mnie to absolutne opus magnum człowieczych dokonań na polu muzyki przełomu wieków.


- Bea - 03-04-2006

No nareszcie Radziu, zastanawiałam się co tam z Tobą się dzieje - usnąłeś przy słuchaniu czy zaniemogła Twoja wyobraźnia Big Grin . Zawsze pierwszy coś pisałeś a tu nic Smile
radziu_88 napisał(a):
Bea napisał(a):A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:
O tym samym pomyślałem Big Grin
Czyli mamy podobne skojarzenia Wink
radziu_88 napisał(a):Simonie zdecydowanie moim zdaniem najlepszy kawałek,który usłyszałem w twoim wykonaniu
Oj tak Radziu, zgadzam się z Tobą Smile
radziu_88 napisał(a):Więcej swojej interpretacji pisać nie będę,bo jak wiecie mam wyobraźnię Wink
Hehe, wiemy, wiemy... Big Grin
Simon napisał(a):Dla mnie to absolutne opus magnum człowieczych dokonań na polu muzyki przełomu wieków.
Prawda, zgadzam się z Tobą Smile


- radziu_88 - 03-04-2006

Bea napisał(a):No nareszcie Radziu, zastanawiałam się co tam z Tobą się dzieje - usnąłeś przy słuchaniu czy zaniemogła Twoja wyobraźnia Big Grin . Zawsze pierwszy coś pisałeś a tu nic Smile
Bo rozumiesz droga Beo słuchałem ,,Krzyku'' i ,,Murów w Muzeum Raju'' i jakoś nie miałem czasu przesłuchać utworu Simona Wink
Bea napisał(a):Czyli mamy podobne skojarzenia
Na to wygląda Smile)
Bea napisał(a):Oj tak Radziu, zgadzam się z Tobą
Big Grin Smile


pozdrawiam


- Bea - 03-05-2006

radziu_88 napisał(a):Bo rozumiesz droga Beo słuchałem ,,Krzyku'' i ,,Murów w Muzeum Raju'' i jakoś nie miałem czasu przesłuchać utworu Simona Wink
Tak, rozumiem drogi Radziu Wink, jesteś w takim razie rozgrzeszony Smile. Najpierw rzecz jasna obowiązki: szkoła i JK a potem ewentualnie jest czas na relaks :Smile


- Markowa :) - 03-05-2006

Simon napisał(a):Jak chcesz - mogę spróbowac przesłać Ci okładkę i wkładkę do płyty. Smile

A nadrobiłaś juz zalegości?
Pewnie, że chcę! Jestem w trakcie nadrabiania, przesłuchałam większość, ale komenatrze sobie daruje, bo wiele jest stron tego tematu, a ja nic odkrywczego pewnie nie dopisze.
Bea napisał(a):A możesz wyjaśnić co według Ciebie znaczy przemijanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu?
To taki obraz spokojnego przeżywania życia z rodziną, taka wielopokoleniowość w jednym miejscu, nie koniecznie mieszkająca pod jednym dachem, ale ściśle ze sobą związana.


- mejdejo - 03-05-2006

mnie się ten utwór kojarzy z filmem "Straight story" - bardzo pozytywnie kojarzy. Pasuje on do fabuły tego jakże świetnego filmu Wink


- Simon - 03-05-2006

mejdejo napisał(a):Pasuje on do fabuły tego jakże świetnego filmu
Muszę Ci uwierzyć na słowo. Wink


- mejdejo - 03-06-2006

no to w ramach wyjaśnienia filmu Wink To jest taki bardzo fajny film, który opowiada, o starszym dziadku, który w swej późnej starości postanawia wybrać się do brata, z którym całe życie był skłócony (oczywiście wybiera się tam po tym jak dowiaduje się, że brat miał zawał i źle się czuje - czy jakoś tak). No i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w podróż do innego stanu wybiera się na kosiarce do trawy (traktorku). Jest w tym filmie dużo scen, w których ów dziadek jedzie kosiarką przez pustkowia i dlatego też ta piosenka pasuje mi do tych scen.. Takie wyciszenie i atmosfera zamyślenia. Film osobiście polecam - jeden z moich ulubionych Wink


- Simon - 03-06-2006

A, to już kojarzę.
Faktycznie - ciężko o nudniejszy film. Wink


- mejdejo - 03-06-2006

Eeee tam.... mnie się podoba Wink a muzyka w nim to po prostu boska Smile)


- Simon - 03-06-2006

mejdejo napisał(a):Eeee tam.... mnie się podoba
Ja nie napisałem, że to zły film. Zły (nieudany) a nudny - to dwie odrębne kategorie.


- mejdejo - 03-06-2006

Ale ja się nie czepiam tego, że jest zły czy nudny. Po prostu mnie się podoba, a czy ktoś inny uważa go za nudny to już jest jego prywatna opinia i nie mam za złe tego, że napisałeś, że jest nudny Wink


- Markowa :) - 03-06-2006

A ja nie widziałam filmu, więc nikt mi nic za złe mieć Wink Kończąc ten wasz żartowbliwy wywód.


- Simon - 03-06-2006

mejdejo napisał(a):Po prostu mnie się podoba
No, to też jest prywatna opinia. Big Grin
Tak czy owak - cieszę się, że moje plumkanie Ci się pozytywnie kojarzy. Wink


- mejdejo - 03-06-2006

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A ja nie widziałam filmu
Nie żebym był nahalny, ale warto Wink