Forum o Jacku Kaczmarskim
Takie pytanko :) - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Jacek Kaczmarski (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Poezja (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: Takie pytanko :) (/showthread.php?tid=224)

Strony: 1 2


Takie pytanko :) - Turin - 08-26-2004

Mam takie jedno pytanko nie wiedziałem gdzie dać ten temat a pytanie brzmi tak:
Wie ktoś kto czyta na płycie "Głupi Jasio" te framgenty czytane bo jakoś mi to Jacka nie przypomina ale kto by to mógł być?
Jeśli ktos wie niech napisze.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Smile


- lodbrok - 08-26-2004

Wiersze Jacka czyta Stanisław Elsner-Załuski. Informacje o nim znajdziesz na tym forum w bloku tematycznym "Inni". Jest tam poświęcony mu oddzielnie wątek. Pozdrawiam


- Przemek - 08-26-2004

Dziwne pytanie bo informacja kto czyta jest podana na płycie oraz kasecie.


- ann - 08-26-2004

Widać niektórzy nie czytają, albo mają... (dopowiedzenie ciągu dalszego pozostawiam Waszej inteligencji Wink )


- Kamil - 08-27-2004

mają słaby wzrok ;-)


- ann - 08-27-2004

lub - jak to ujął admin mojej sieci - nie do końca legalne nagrania Wink


- kazahd - 08-27-2004

A wstydź się! Tak ludzi bez powodu oskarżać! :wink: Moze mu zgineło opakowanie? :wink: A może ma wade -10 i nie może dojrzeć :wink: Albo jakieś unikatowe wydanie :wink: :wink:


- ann - 08-28-2004

Ja tylko wiem jakie są fakty...


- guru - 08-28-2004

ann napisał(a):Ja tylko wiem jakie są fakty...
Jak kogoś nie stać na oryinały to ma piraty Smile


- ann - 08-28-2004

Przecież nic nie mowię... byle by to nie były mp3 ściągane przez p2p Wink


- guru - 08-28-2004

Cytat:Przecież nic nie mowię... byle by to nie były mp3 ściągane przez p2p Wink

Piraty a mp3 ściągane przez P2P to jak dla mnie to samo Tongue


- ann - 08-28-2004

To zależy, czy pirata kupisz na targu czy przegrasz płytkę od znajmoego.

Zresztą - poczytaj sobie: Krótka rozprawa na temat mp3


- Turin - 08-28-2004

Moze się naraże na tym forum jednak przyznam sie że ja mam wszystkie płyty Jacka na mp3 gdyz nie stać mnie żeby wszytskie kupić oryginalne.


- ann - 08-29-2004

Lepiej byś się nie przyznawał...


- Niktważny - 08-29-2004

------------


- zbych - 08-29-2004

A wlasnie ze nie, Olaffie22, tu chodzi o inną zasadę. Zawsze się kradło, ale w starych dobrych czasach wiedziało się, że to niemoralne, więc nie wypada się tym chwalić przy ludziach. Tu też jakaś smiejaca sie buźka.


- Igor - 08-30-2004

Turin napisał(a):Moze się naraże na tym forum jednak przyznam sie że ja mam wszystkie płyty Jacka na mp3 gdyz nie stać mnie żeby wszytskie kupić oryginalne.

Ja tu czegoś nie rozumiem. Masz WSZYSTKIE Kaczmary w postaci mp3, ponieważ nie stać Cię, żeby WSZYSTKIE kupić legalnie. Z tego wynika, że jednak masz kasę na to, żeby od czasu JAKIEŚ sobie sprawić w zgodny z prawem sposób. Sama forma mp3-ójki jest obrzydliwa. Mam jakąś wyjątkową awersję do zapisanej w ten sposób muzyki, nie wiem nawet dlaczego. Aczkolwiek zrobiłem (przegrałem) sobie z kliku moich ulubionych, legalnych płyt album CD z great hits do słuchania w samochodzie. Czy to oznacza, że też jestem przestępcą? :oops:


- ann - 08-30-2004

Igor napisał(a):Ja tu czegoś nie rozumiem. Masz WSZYSTKIE Kaczmary w postaci mp3, ponieważ nie stać Cię, żeby WSZYSTKIE kupić legalnie. Z tego wynika, że jednak masz kasę na to, żeby od czasu JAKIEŚ sobie sprawić w zgodny z prawem sposób.

Swoją drogą - tłumaczenie, że mnie nie stać jest nieco dziwne w sieci...

Igor napisał(a):zrobiłem (przegrałem) sobie z kliku moich ulubionych, legalnych płyt album CD z great hits do słuchania w samochodzie. Czy to oznacza, że też jestem przestępcą?

Nie nie jesteś - to jest użytek własny Smile


- adme - 08-30-2004

A ja na własność to nie mam chyba żadej płyty KaczmaraBig Grin :lol: No, chyba że liczyć wspólnotę majątkową Big Grin


- ann - 08-31-2004

Płyty bliskich znajomych to w pojęciu prawa też nasze płyty Big Grin (to się pod użytek własny podciaga ::chefwhitehat:: )


- Przemek - 08-31-2004

Płyta znajomego to, pojęciu prawa, nie jest twoja płyta. Użytek własny to całkiem inne zagadnienie.


- adme - 08-31-2004

Znajomego to znajomego, ann chyba wie o co chodzi Big Grin


- ann - 09-01-2004

o tak - Przemuś, to jest taki stosunek własności, jak międyz mną i Arturem Wink


- Przemek - 09-01-2004

Wiem to doskonale, ale mówimy o prawie i ono nie widzi tego, nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa itp.


- ann - 09-01-2004

Przemuś - to w takim razie pozyczanie płyt od znajomych jest przestępstwem czy nie :?:


- Przemek - 09-01-2004

Pożyczanie płyt nie jest i nie było przestępstwem. Co innego zrobienie sobie kopii płyty od kogoś na _swój_ użytek, a nie na użytek tego od kogo pożyczamy.


- adme - 09-01-2004

TOŻ JA NIE ROBIĘ KOPII!!!! (mina wyrażająca urażoną niewinność). Ja tylko permanentnie przetrzymuję cudze płyty Tongue


- Przemek - 09-01-2004

Adme, przecież nikt nie mówił o Tobie, tylko ogólnie o prawie.


- ann - 09-01-2004

NO właśnie - o prawie. A Adme jeszcze trochę potrzyma płyty i zajmie je przez zasiedzenie Wink


- Art - 09-03-2004

adme napisał(a):Ja tylko permanentnie przetrzymuję cudze płyty Tongue

A czy ta druga osoba wie? :]
Może to przetrzymanie też jest niezgodne z prawem - w razie czego wpadnę do tej osoby i jej przypomnę o płytach. Wink