![]() |
Mała ciekawostka z Onet'u - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Mała ciekawostka z Onet'u (/showthread.php?tid=2044) |
Mała ciekawostka z Onet'u - Łukasz - 01-02-2006 http://czytelnia.onet.pl/0,1222042,wiadomosci.html Taka drobnostka, ale dla mnie miał.... ![]() - Zeratul - 01-02-2006 Tym razem zostawię temat tu, ale takie informacje powinny raczej trafiać do Hyde Parku :| Nie możemy w tym dziale umieszczać każdej strony, na której choćby wymieniono nazwisko JK, bo nawet przy jego ograniczonej popularności ( ![]() Zresztą niedawno pisał o tym Przemek (o ile pamiętam :] ) Pozdrawiam Zeratul - Łukasz - 01-02-2006 Wybacz ![]() ![]() - Markowa :) - 01-02-2006 A ja tylko dodam dla zainteresowanych tematem, że Katarzynę II nazywano równiez Semiramidą Północy, jeszcze za życia robił tak Wolter, z którym to caryca utrzymywała przez lata ciepłą korespondencje. Myślę, że do tego właśnie odnosi sie to zdanie "Na smyczy trzymam filozofów Europy", gdyż w listach Katarzyna II jawiła się jako reformatorka z duchem Oświecenia i były takie słynne osobistości, które w to wierzyły (sam Wolter prawie do śmierci.) - Alek - 01-02-2006 Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):sam Wolter prawie do śmierciDlaczego prawie? - Multan - 01-03-2006 Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Katarzyna II jawiła się jako reformatorka z duchem OświeceniaNie jawiła się jako taka, ona nią była. Godna dziedziczka duchowej spuścizny imperatora Piotra I, mimo, że Niemka z pochodzenia (chociaż może właśnie dlatego). - Markowa :) - 01-03-2006 Mistszu: bo u schyłku żcyia chyba zaczął bardziej krytycznie oceniać swoją Bognię i Gwiadę Północy i odmówił przyjazdu do Rosji. Piekne słowa popracia zostały na papierze. Multanie: Chyba nie za bardzo rozumiem twoje rozumienie Oswiecenia. Katarzyna nasladowała Piotra raczej w potędze panowania i wpływania na cały kraj. Piotr I małpował zachodnia Europe i reformował Rosje, na jeje kształt, natomiast Katarzyna wprowadziła do Rosji tylko zachodnie...maniery dworskie. Troche próbowała zmienic prawo, ale zbior ustaw jej autorstwa do niczego sie przez ekspertow nie nadawal, wiec musiala odpuscic, z reszta nawet te piekne prawa, jakie w tym zbiorze gwarantowała rodakom w czasie jeje panowania zostaly tylko na papierze. (chyba, ze do takiego nasladowania Woltera zmierzasz). Zologami Oswiecenia Katarzyna korespondowala, czytala ich z nudy w mlodosci, ale stanowczo mijaja sie w praktyce. - Multan - 01-03-2006 Sprawdź może najpierw, na czym polegała istota absolutyzmu oświeconego... - Markowa :) - 01-03-2006 No i sprawdziłam, według Wikipedii: <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Absolutyzm_o%C5%9Bwiecony">http://pl.wikipedia.org/wiki/Absolutyzm_o%C5%9Bwiecony</a><!-- m --> Tyle, że znając biografie Katarzyny, nie moge sie zgodzic na tezy, ze na prawde zawarla umowe spoleczna ze swym ludem, to troche tak jak z komunizmem, hasła piekne, ale wykonanie spaprane... - Jaśko - 01-04-2006 Multan napisał(a):A konkretnie które oświeceniowe reformy Katarzyny masz na myśli, Multanie?Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Katarzyna II jawiła się jako reformatorka z duchem OświeceniaNie jawiła się jako taka, ona nią była. Jak na razie to biografia Zosi czeka w kolejce aż skończę biografię Stasia, ale chętnie dowiem się czegoś i z forum. Ja w związku ze swoimi zainteresowaniami zawodowymi kojarzę przede wszystkim reformy administracji i sądownictwa, ale nie wiem, czy akurat one mają charakter oświeceniowych. Pozostając przy wiedzy podręcznikowej: Sczaniecki, Powszechna historia Państwa i Prawa, 1994, s. 295 napisał(a):"...obraz instytucji społecznych i politycznych Rosji nie daje podstaw do tego, by Rosję Katarzyny II zaliczyć do kręgu typowych krajów oswieconego absolutyzmu."Oczywiście fakt, że Sczaniecki tak uważa nie jest decydujacy, bo wystepują i odmienne opinie. Dlatego chętnie posłucham Twoich poglądów na temat reform Katarzyny II. marek - Multan - 01-05-2006 MJ napisał(a):Dlatego chętnie posłucham Twoich poglądów na temat reform Katarzyny II.To miło, że posłuchałbyś. Problem polega na tym, że mi się nie chce tłumaczyć rzeczy oczywistych. Generalnie - większość egzaminów już mam za sobą i teraz, czy się to komuś podoba, czy nie, to ja mam uprawnienia do egzaminowania (tyle, że korzystać z nich mi się również nie chce...) - Jaśko - 01-05-2006 Multan napisał(a):To miło, że posłuchałbyś. Problem polega na tym, że mi się nie chce tłumaczyć rzeczy oczywistych. Generalnie - większość egzaminów już mam za sobą i teraz, czy się to komuś podoba, czy nie, to ja mam uprawnienia do egzaminowania (tyle, że korzystać z nich mi się również nie chce...)Zważywszy, że dla Ciebie oczywiste jest, że "Koncert fortepianowy" NIE odnosi się do Jaruzelskiego (p. wątek "zawiłe klątwy wschodnich alfabetow" w hyde parku), to niewykluczone, że mamy inne pojęcie o oczywistości pewnych spraw. A że masz większość egzaminów za sobą - super! Tym łatwiej będzie Ci rzucić kilka celnych argumentów dobitnie świadczących o tym bezspornym (oczywistym!) fakcie (którego nawiasem mówiąc definitywnie nie podważam), skoro już byłeś łaskaw wypowiedzieć się w tym wątku. marek - Szymon - 01-05-2006 MJ napisał(a):Zważywszy, że dla Ciebie oczywiste jest, że "Koncert fortepianowy" NIE odnosi się do Jaruzelskiego (p. wątek "zawiłe klątwy wschodnich alfabetow" w hyde parku), to niewykluczone, że mamy inne pojęcie o oczywistości pewnych spraw.Ano właśnie. Musisz przyznać, Multanie, że Marek celnie riposotował, a i ja prawdę powiedziawszy jestem ciekaw tych Twoich rewelacji - jakkolwiek sam temat nie wydaje mi się pasjonujący, ale to inna sprawa :wink: Po Twoim zdaniu na temat "Koncertu fortepianowego" także mam poważne wątpliwości co do tego czy moja i Twoja (choćby) "oczywistość" mają jakieś zbieżne punkty. Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam serdecznie - Multan - 01-05-2006 Ja takich wątpliwości nie mam - są różne, ale to chyba dobrze? przynajmniej jest jakieś życie w tych dyskusjach... jedność prowadziłaby nas prosto do "Pustego raju"... - Markowa :) - 01-05-2006 Multanie: Różne podejście do świata czy do oczywistych prawd to jedno, ale Twój stosunek do reszty świata (która widocznie jest z agłupia, żeby zrozumieć Twoje wywody)to juz zupelnie inna historia. I bardzo się cieszę, że nie chce Ci sie egzaminowac innych, bo zadna przyjemnosc czy korzysc odpowiadac przed kims z takim nastawieniem... - Szymon - 01-05-2006 A ja myślę, że przesadasz, Markowa... Z Multanem, wbrew pozorom, można dużo łatwiej dyskutować (nawet mając przeciwstawne poglądy) dużo łatwiej niż z niektórymi Forumowiczami, których zapewne lepiej znasz. Pozdrawiam - Markowa :) - 01-05-2006 Hmmm, mozliwe, że przesadzam, ale nie wiem o jakich innych forumowiczach mówisz, bo ja bardzo mało osób tam znam, ososbiście to chyba 5...a z forum to niektórych tylko kojarze. - Zeratul - 01-06-2006 Szymon napisał(a):A ja myślę, że przesadasz, Markowa... Z Multanem, wbrew pozorom, można dużo łatwiej dyskutować (nawet mając przeciwstawne poglądy) dużo łatwiej niż z niektórymi Forumowiczami, których zapewne lepiej znasz. Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Hmmm, mozliwe, że przesadzam, ale nie wiem o jakich innych forumowiczach mówisz, bo ja bardzo mało osób tam znam, osobiście to chyba 5...a z forum to niektórych tylko kojarze.:x :ot: ![]() Zeratul P.S. Czasem kilka "znaczków" wyraża więcej niż pół strony tekstu ![]() - Markowa :) - 01-06-2006 No i wyrzucili nas do Hyde Parku... Dobrze, że do Karczmy nie trafiłam, bo tam dobrze ułożone dziewczynki nie chadzają... ![]() - Multan - 01-06-2006 Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Dobrze, że do Karczmy nie trafiłam, bo tam dobrze ułożone dziewczynki nie chadzają...A nie obawiasz się, do czego byłbym zdolny się w karczmie posunąć? ![]() ![]() ![]() - MacB - 01-06-2006 Multan napisał(a):A nie obawiasz się, do czego byłbym zdolny się w karczmie posunąć?Wobec Damy? Chyba nie do "tego samego", czyż nie? ![]() - Multan - 01-06-2006 W karczmie? wszystkie chwyty dozwolone. Poza tym, jako wyznawca makiawelizmu wychodzę z załozenia, że cel uświęca środki (na całej linii). - Szymon - 01-06-2006 MacB napisał(a):Chyba nie do "tego samego", czyż nie?"Tego samego"? :wink: Multan napisał(a):Poza tym, jako wyznawca makiawelizmu wychodzę z załozenia, że cel uświęca środki (na całej linii).Tak też można... szczególnie w Karczmie :wink: Pozdrawiam - damastes - 01-06-2006 Wiecie co, jak otwieram ten link zamieszczony w pierwszym poście Łukasza wyświetla mi się coś takiego: Cytat:Polski kapitan oskarżony o usiłowanie zabójstwaCiekawe, ale to chyba nie o to chodzi... :wink: - Markowa :) - 01-07-2006 Dzięki Bogu ta karczma jest wirtualna i nic mi z Twojej strony nie grozi... Ale na kolejnych koncertach będę się Ciebie na wszelki wypadek wystrzegać :> - michalf - 01-07-2006 demastes, Łukasz dawał link, w którym onet wciąż zmienia treść. Pierwotnie chodziło o książkę "Tyranki" i krótką wzmiankę o Katarzynie, która na smyczy trzymała filozofów Europy, jak śpiewał Kaczmarski. - damastes - 01-07-2006 Dzięki za informację Michalf. Szkoda, ze nie trafiłem na tą właściwą wiadomość... michalf napisał(a):link, w którym onet wciąż zmienia treśćA u mnie cały czas wyświetla się mrożąca krew w żyłach historia polskiego kapitana ![]() - Artur - 01-07-2006 No właśnie, linki się nie zmieniają nawet po latach. Onet coś celowo przestawił. - Zeratul - 01-07-2006 Artur napisał(a):No właśnie, linki się nie zmieniają nawet po latach. Onet coś celowo przestawił.Link wwww.onet.pl/59b był raczej z natury tymczasowy (onet nie stosuje tak "krótkiej" numeracji). Znalazłem jednak właściwą informację i poprawiłem link Łukasza (miejmy nadzieję, że ten już się nie zmieni ![]() Pozdrawiam Zeratul - Eliszeba - 01-08-2006 A wątek silnych kobiet przepadł bez echa :wink: ... |